Muszę przyznać, iż przekazując Wam informację o przetargu Izby Skarbowej we Wrocławiu, na dostarczenie narzędzia do wyszukiwania archiwalnych danych z...
Muszę przyznać, iż przekazując Wam informację o przetargu Izby Skarbowej we Wrocławiu, na dostarczenie narzędzia do wyszukiwania archiwalnych danych z platformy aukcyjnej Allegro, nie uwzględniłem, nawet przez myśl mi nie przeszło, że Allegro zaprotestuje w tej sprawie.
Poniższe informacje otrzymaliśmy od Pani Anny Tokarek z Działu Komunikacji.
Wspomniany przetarg już się zakończył. Po zdobyciu przez Grupę Allegro informacji o jej szczegółach i skali ingerencji przedmiotowego oprogramowania, spółka wystosowała oficjalną skargę administracyjną do Ministra Finansów na działania Dyrektora Izby Skarbowej we Wrocławiu.
W ogólnej analizie przetargu jasno został sprecyzowany jego cel, a mianowicie:
Jak wynika z treści zamówienia publikowanego na stronie internetowej Izby Skarbowej we Wrocławiu, zamierza ona na podstawie umowy z zewnętrznym dostawcą korzystać z treści narzędzia informatycznego umożliwiającego dostęp i przetwarzanie na masową skalę danych (informacji) dotyczących użytkowników serwisów internetowych Spółki i operacji podejmowanych przez tych użytkowników za pośrednictwem tych serwisów – a w szczególności na temat zawieranych transakcji (zarówno z pozycji sprzedawcy, jak i kupującego), oferowanych towarów, publikowanych ogłoszeń, posiadanych rachunków bankowych, numerów telefonów, czy też powiązań z innymi użytkownikami.
Poniżej przedstawiam Wam stanowisko Allegro w tej sprawie:
Czynności podejmowane przez ww. organy nie są w jakikolwiek sposób legitymowane żadną podstawą prawną, a ich istotna polega na prowadzeniu wstępnych czynności kontrolnych poprzez zbieranie i przetwarzanie na masową skalę danych pochodzących z baz danych utworzonych przez Spółkę Grupa Allegro oraz materiałów na temat podatników (w tym ich danych osobowych) i podejmowanych przez nich działań, poprzez prowadzenie analizy tych danych, ich weryfikacji i przekazywaniu ich do organów podatkowych pierwszego stopnia.
Oraz najważniejsze punkty i aspekty prawne, na które powołuje się Allegro w celu uniemożliwienia takich poczynań ze strony Izby Skarbowej:
Zdaniem Grupy Allegro działania te w sposób bezsprzeczny naruszają przede wszystkim zasadę praworządności i zasadę legalizmu płynące wprost z treści art. 7 Konstytucji RP, jak i art. 120 Ordynacji podatkowej. Również stanowią one naruszenie zasad określonych w art. 47 i art. 51 Konstytucji RP, które zawierają zasadę dotyczącą ochrony prywatności oraz zakazu zbierania przez organy informacji o obywatelach ponad przypadki niezbędne i uznane w demokratycznym państwie.
Przedmiotowe działanie nie jest bowiem podejmowane w ramach żadnego z postępowań podatkowych, czy szerzej administracyjnych, do prowadzenia których uprawniony na podstawie obowiązujących przepisów prawa byłby Dyrektor Izby Skarbowej, czy też odpowiednio Izba Skarbowa. W ocenie Spółki działania urzędu naruszają również przepisy o ochronie danych osobowych oraz ustawy o ochronie baz danych.
Jak wynika z obowiązującego porządku prawnego oraz ugruntowanego orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego, jak i Naczelnego Sądu Administracyjnego organowi dozwolone jest tylko takie działanie, które wynika z kompetencji przyznanych mu w drodze stosownych przepisów, a tutaj takich brak. Co więcej, również i w doktrynie podkreśla się, iż kompetencji organu nie można domniemywać nawet przypadku, gdyby konkretne działanie było wskazane ze względu na ochronę wartości konstytucyjnych.
Będziemy na bieżąco informować Was o postępach w powyższej skardze. Na dziś cieszy mnie stanowisko Allegro w tej sprawie, które nie pozostawiło tematu i stanęło w obronie, oczywiście też swoich interesów, ale przede wszystkim praw swoich użytkowników.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu