Apple ma przygotowywać nową generację słuchawek AirPods Pro. Co tym razem zmieni się w ich flagowym modelu?

Jak wynika z najnowszych informacji podanych przez Marka Gurmana z Bloomberga, Apple przygotowuje się do premiery nowej generacji AirPods Pro. Słuchawki miałyby trafić w nasze ręce jeszcze w tym roku, a kluczową nowością ma być funkcja monitorowania tętna, która... będzie kolejnym krokiem giganta z Cupertino w temacie dbania o nasze zdrowie i jeszcze mocniej zwiąże je z ekosystemem zdrowotnym Apple.
O tym że nowe AirPods Pro mają stać się częścią ekosystemu monitorowania zdrowia mówi się od wielu miesięcy. Słuchawki mają wykorzystywać zaawansowane optyczne czujniki LED, które mają analizować przepływ krwi w uchu. Dzięki temu słuchawki będą mogły mierzyć tętno użytkownika w czasie rzeczywistym i synchronizować dane z aplikacją Zdrowie na iPhonie oraz popularnymi aplikacjami fitness.
Apple testowało już podobne rozwiązania w swoim innym produkcie: Powerbeats Pro 2. To słuchawki które zadebiutowały na początku roku i cieszą się naprawdę dobrymi opiniami. W tym modelu pomiar tętna został zintegrowany z aplikacjami treningowymi, umożliwiając użytkownikowi dokładniejsze monitorowanie podczas ćwiczeń. Najnowsze AirPods Pro najpewniej przejmą tę technologię, a jednocześnie zaoferują jeszcze synchronizację z Apple Watchem.
Zdrowie to nie wszystko. Co jeszcze zaoferują nowe AirPods Pro?
Oprócz funkcji zdrowotnych, nowe słuchawki mają zaoferować także szereg innych usprawnień. Wśród najważniejszych jest wyższa jakość dźwięku, ulepszona redukcja szumów, dłuższy czas pracy na baterii. Wisienką na torcie mają być zmiany w designie - choć AirPodsy Pro od lat wyglądają tak samo, Apple w nowej generacji miałoby wprowadzić delikatne zmiany w obudowie, dzięki którym słuchawki będą jeszcze wygodniejsze i efektywniejsze nawet w przypadku uprawiania dynamicznych sportów.
AirPods Pro 2 trafiły do sklepów jesienią 2022 roku, a ich odświeżona wersja z USB‑C pojawiła się rok później. Na tę chwilę wszystkie znaki na niebie i ziemi sugerują, że Apple pozostanie przy dwuletnim cyklu wydawniczym. Tym samym spodziewamy się zobaczyć nową odsłonę słuchawek podczas jesiennej konferencji - wraz z nowymi iPhone'ami, Apple Watchem i zestawem odświeżonych akcesoriów. Funkcje monitorowania zdrowia w słuchawkach dla wielu mogą wydawać się przerostem formy nad treścią, ale Apple od wielu lat aspiruje do coraz większej kontroli naszego zdrowia. Regularnie zresztą firma chwali się sukcesami w tym zakresie. Co jakiś czas media obiega informacja o tym, że Apple Watch pozwolił uratować życie - po tych zmianach w słuchawkach prawdopodobnie będziemy regularnie słyszeć, że i one pozwoliły postawić szybką diagnozę czy uchronić właściciela przed większymi konsekwencjami. Jednak tym na co większość użytkowników czeka jest przede wszystkim usprawniona (albo po prostu: nowa) bateria i powód, by przeskoczyć do słuchawek nowej generacji po tych kilku latach użytkowania.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu