AirPods to mimo wszystko gadżet "kontrowersyjny", który nie dość, że wywołał pewne zmiany na rynku elektroniki użytkowej (brak jacka 3,5 powoli staje się standardem...), to w dodatku zaproponował niecodzienny wygląd słuchawek bezprzewodowych. Na następcę pchełek od Apple przyjdzie nam jeszcze chwilę poczekać, ale długi czas wykluwania się sukcesora wcale nie oznacza ogromnych zmian.

Przypomnijmy, AirPods to bezprzewodowe słuchawki, w których elementy przeznaczone dla ucha prawego i lewego są od siebie fizycznie odseparowane. Ładowanie "pchełek" odbywa się w specjalnym etui, a na obudowie znajdują się czułe na dotyk obszary, za pomocą których można sterować pewnymi funkcjami akcesorium. Ponadto, specjalny czip wewnątrz AirPods pozwala na bezproblemowe przełączanie się między sprzętami, z których chcemy odtwarzać dźwięk na słuchawkach.
Co znajdziemy w słuchawkach AirPods 2? Rewolucji nie oczekujmy
Apple nie pójdzie po rozum do głowy i nie zaproponuje choćby opcjonalnej metody "połączenia" ze sobą dwóch oddzielnych słuchawek. Można spodziewać się natomiast, że nowa generacja pchełek z Cupertino będzie cechować się nowym czipem W2, który przede wszystkim ma spowodować mniejsze zużycie energii - nawet o 50%. Nie oznacza to jednak, że nowe AirPods będą działać dwa razy dłużej - biorąc pod uwagę, że najnowsze doniesienia wskazują na obecność systemu likwidacji szumów z otoczenia, bateria może zostać pomniejszona i odzyskane w ten sposób miejsce zostanie przeznaczone układom dedykowanym wspomnianemu wyżej wytłumieniu.
Zobacz też: AirPods 2 — wszystko co musisz wiedzieć o nowych słuchawkach Apple
Pewne zmiany mają dotyczyć również Siri, która ma aktywnie słuchać wszystkiego, co znajduje się w otoczeniu użytkownika. Nowa generacja AirPods pozwoli na aktywowanie asystentki tylko za pomocą głosu, co może się spodobać fanom tego gadżetu.
AirPods 2 - kiedy premiera?
Pierwsze doniesienia na ten temat wskazywały na końcówkę roku 2018. Najnowsze wieści od Barclays mówią natomiast o początku 2019 - pozostał nam więc jeszcze co najmniej rok oczekiwania na kolejny ruch Apple w dziedzinie słuchawek bezprzewodowych. Biorąc pod uwagę częste "obsuwy", połowa roku 2019 wydaje się być całkiem realnym terminem. Czy jest na co czekać? Cóż, nigdy nie byłem fanem AirPods i wygląda na to, że raczej nim nie zostanę.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu