Jedni sądzą, że "selfie" to przekleństwo naszych czasów, nastawionych na próżność i egoizm. Drudzy sądzą, że skoro są i jest ich tak dużo, nie należy podważać sensu ich istnienia. Ja wychodzę z założenia, że skoro nikomu krzywda się nie dzieje podczas wykonywania takich ujęć - nie należy o to kruszy...
Jedni sądzą, że "selfie" to przekleństwo naszych czasów, nastawionych na próżność i egoizm. Drudzy sądzą, że skoro są i jest ich tak dużo, nie należy podważać sensu ich istnienia. Ja wychodzę z założenia, że skoro nikomu krzywda się nie dzieje podczas wykonywania takich ujęć - nie należy o to kruszyć kopii. Co kto robi sobie na portalach społecznościowych to jego osobista sprawa, najwyżej wyłączę obserwowanie takiej persony i będę mieć spokój z potokiem "samochędożek" (neologizm celowy - domyślacie się zapewne dlaczego). Mastercard natomiast uważa, że selfie mogą się przydać.
Bazując na doniesieniach z CNNMoney, Mastercard zamierza uruchomić pilotażowy program, wedle którego 500 uczestników będzie wykonywać płatności uwierzytelniając się nie ustalonym hasłem. Do wykonania przelewu będzie wystarczać selfie.
Obecnie Mastercard używa SecureCode, który wykorzystuje ustalone hasło, by potwierdzić operacje. Aplikacja wykorzystująca nowe metody uwierzytelniania będzie oferować potwierdzenie tożsamości za pomocą odcisku palca lub rozpoznawania twarzy. Aby wyeliminować możliwość oszukania mechanizmu, użytkownik będzie musiał mrugnąć przed ekranem smartfona, by pomyślnie przejść proces potwierdzania operacji.
Mastercard uważa, że ta funkcja szybko stanie się popularna ze względu na to, że selfie są bardzo lubiane i młodzi ludzie chętnie do nich pozują. Wykorzystanie znanego zachowania w płatnościach mobilnych może okazać się bardzo przyjemnym uzupełnieniem form uwierzytelniania - ja jestem jednak nieco sceptyczny.
Selfie niech służą do selfie, natomiast trudno mi wyobrazić sobie, by hasła zostały całkowicie wyparte. Odciski palca? Spróbujcie wykonać przelew tuż po kąpieli, kiedy nasze ręce są mocno pomarszczone. Rozpoznawanie twarzy? A co z zaciemnionymi pomieszczeniami? Smartfony z przednią lampą błyskową nie są domeną popularnych w kręgu nowych technologii urządzeń. W wypadku, gdy nie uda nam się potwierdzić tożsamości za pomocą odcisku palca, czy twarzy - hasło będzie ostateczną i pewną formą zatwierdzania operacji.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
