Ponieważ z miesiąca na miesiąc na świecie jest w użyciu coraz więcej smartphonów i tabletów, więc naturalnym efektem tej sytuacji jest rosnący udział ...
7% internetowego ruchu w USA generują urządzenia mobilne. Większość to produkty Apple
Ponieważ z miesiąca na miesiąc na świecie jest w użyciu coraz więcej smartphonów i tabletów, więc naturalnym efektem tej sytuacji jest rosnący udział urządzeń mobilnych w generowaniu internetowego ruchu. W Stanach Zjednoczonych jest to już niemal 7%, a większość tego ruchu została wygenerowana przez urządzenia marki Apple. Warto przyjrzeć się temu dokładniej, zwłaszcza, że, jak informowałem kilka dni temu, to Android i urządzenia na nim działające mają największy udział w amerykańskim rynku smartphonów.
Zacznijmy od tego, że na owe niecałe 7% ruchu, a dokładnie 6,8%, składają się w 4,4% smartphony, w 1,9% tablety i w około 0,5% inne urządzenia, do których można zaliczyć zapewne chociażby czytniki ebooków.
Z raportu przygotowanego przez comScore wynika, że największy udział w ruchu internetowym generowanym przez urządzenia mobilne ma iOS, aż 58,5%, gdy tym czasem Android ma 31,9% udziału w tym ruchu. O ile iPhony generują z tego około 42,6% ruchu, o tyle iPady już 46,8%. Z jednej strony trudno się dziwić – tablety dużo lepiej nadają się do surfowania po sieci, z drugiej jednak strony bez wątpienia w użyciu jest znacznie więcej iPhonów. Wynik ten może wskazywać jeszcze na inną kwestię, –że wbrew licznym głosom, jednak na rynku urządzeń mobilnych jest miejsce dla tabletów.
A skoro mówimy o tabletach, to warto zauważyć, że w tej kategorii iPad nie ma sobie równych i odpowiada za 97% ruchu generowanego przez te urządzenia w USA. Trudno w obliczu takich danych nie mówić o dominacji Apple’a w segmencie tabletów. Jestem bardzo ciekawy, jak będzie wyglądała sytuacja, gdy w końcu do rąk użytkowników trafi Amazon Fire.
Wracając jednak do tabletów. Raport rzuca światło również na kilka ciekawych faktów dotyczących użytkowników tych urządzeń. Większość z nich (ponad 54%) to mężczyźni, a 30% z nich to ludzie młodzi w wieku 25-34. Dodajmy jeszcze do tego, że prawie połowa może wykazać się znacznymi przychodami i dostajemy idealny obraz tak zwanego „early technology adapter”.
Ciekawe są również dane dotyczące zachowań użytkowników tabletów. Niemal 60% z nich używa tego urządzenia do konsumpcji newsów, około 75% odczytuje za ich pomocą maile, i prawie 60% używa ich do aktywnego przeglądania social media.
Patrząc na raport comScore nasuwają mi się dwie obserwacje. Przede wszystkim skala używania mobilnych urządzeń do przeglądania sieci w USA – robi wrażenie i ukazuje, jak szybko nowe technologie rozwijają się w tym kraju i jak cyfrowym staje się to społeczeństwo. 7% może nie wygląda zbyt imponująco, ale to naprawdę dobry wynik. Aby dopełnić tego obrazu dodajmy jeszcze, że niemal połowa użytkowników telefonów komórkowych w USA wykorzystuje je do surfowania w sieci i jest ich w tym momencie niemal 116 milionów (o 19% więcej niż rok temu).
Druga obserwacja zaś dotyczy samych mobilnych systemów operacyjnych. Mimo, że Android dominuje pod tym względem nad iOSem liczbą urządzeń, to jednak właśnie użytkownicy Apple najchętniej korzystają z dobrodziejstw internetu przez urządzenia mobilne. Czy jest to kwestia technologii, systemu operacyjnego czy po prostu profilu osobowościowego klientów Apple? Badań na ten temat było sporo. Nie zmienia to jednak faktu, że jak na firmę, która ma niecałe 30% rynku smartphonów w USA Apple trzyma się mocno.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu