Chiny. Największe ludnościowo państwo świata i prawdopodobnie już niedługo największa gospodarka. Od roku, to także największy rynek komputerowy i wła...
Chiny. Największe ludnościowo państwo świata i prawdopodobnie już niedługo największa gospodarka. Od roku, to także największy rynek komputerowy i właśnie dlatego stamtąd Intel ogłasza swoje najnowsze premiery. Inwestuje oczywiście w nowe procesory, ale także Internet Rzeczy i technologie ubieralne.
Shenzen, to miasto w południowo-wschodnich Chinach, graniczące bezpośrednio z Hong-Kongiem. Jeszcze w 1985 roku było rozmiarów porównywalnych z Łodzią, a teraz posiada ponad 10 mln mieszkańców. To właśnie tam powstała pierwsza specjalna strefa ekonomiczna, która okazała się również ogromnym sukcesem i pokazała, że Chiny mogą się stać potęgą w nowoczesnych technologiach.
Od 30 lat na tym rynku działa także Intel, który wybrał Shenzen, jako lokalizację Intel Developer Forum, którego jesienną edycje miałem przyjemność relacjonować prosto z San Francisco.
Nie ma chyba firmy, która nie chciałaby ugrać choć trochę dla siebie na wciąż stosunkowo prężnej chińskiej gospodarce. Intel tworzy tam specjalny fundusz opiewający na $ 100 mld, który ma wspierać innowacje, a także sam otwiera centrum badawcze. I to kolejne, ponieważ do tej pory, właśnie w chińskich placówkach opracowany został m.in. mini-komputer Edison, zaprezentowany na CESie.
Mimo, że ma on wymiary karty pamięci, to jest zbyt duży dla inteligentnych zegarków. Jednak idealnie wpasowuje się jako „napęd” dla technologii ubieralnych. Brian Krzanich ogłosił, że Edison pojawi się w sprzedaży już latem tego roku, a oprócz niego do sprzedaży wejdą także najnowsze Quarki i Atomy, które adresowane są do rosnącego w niebywałym tempie segmentu Internetu Rzeczy.
Oprócz tego zaprezentowano także mobilny SoC SoFIA, który Intel wpasowuje w segment budżetowych smartfonów i tabletów. Jak pokazują wyniki sprzedaży, właśnie ta półka cenowa może być niebywale dochodowa. W końcu ogromny sukces odniosła na niej Motorola, a najlepiej sprzedającymi się Lumiami, były te najtańsze, 520.
Intel chce w tym roku dostarczyć na rynek 40 mln tabletów – czy to dużo? Biorąc pod uwagę najnowsze prognozy IDC o sprzedaży na poziomie 260 mln sztuk, byłoby to już dość znaczy udział w rynku, choć od samego dostarczenia do sprzedaży droga jeszcze daleka.
Blisko jest już za to przeskok na 14 – nanometrowy proces technologiczny wraz z architekturą Braswell, która ma być następcą Bay Traila dla tanich PC, a także Chromebooków, które jeszcze niedawno były najszybciej rosnącym segmentem komputerów.
Wracając jeszcze na koniec do mobile’a – Intel pokazał w Chinach także 64-bitowy kernel Androida 4.4.2 KitKat, którym firma chce przejść na wyższy bieg systemowej wydajności. W pojedynkę, jednak Intel niewiele zdziała, teraz musimy jeszcze poczekać, aż programiści z Moutain View przystosują całego Androida do 64 bitów. Czyżbyśmy się mieli o tym przekonać na I/O pod koniec czerwca?
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu