Technologia 5G, podobnie jak inne nie do końca zrozumiałe dla ogółu społeczeństwa zdobycze techniki - stała się obiektem dezinformacji mającej na celu wzbudzenie "strachu przed nowym". Podobnie jak prąd i telewizja kiedyś powodowały obawy (nieuzasadnione) o zdrowie osób znajdujących się w zasięgu tych rozwiązań, tak samo w masztach oraz urządzeniach pracujących w ramach 5G mówi się w pewnych kręgach, że są szkodliwe - wręcz zabójcze dla ludzi. Podobne insynuacje znalazły się w intencjach mszalnych Parafii Mrągowo. Na szczęście jest już zdecydowana reakcja archidiecezji.
Parafia Mrągowo dezinformuje o 5G w intencjach. Zdecydowana reakcja archidiecezji
W mediach społecznościowych krąży grafika ukazująca intencje mszalne na okres od 7 do 13 czerwca. W poniedziałek, 7 czerwca w Parafii Mrągowo miała odbyć się msza święta, w której wierni prosili "O unicestwienie urządzeń i wież nowoczesnej technologii 5G". Tego typu intencja wzbudziła ogromne zainteresowanie oraz zdecydowane reakcje niektórych wiernych. Msze w podanych intencjach odbyły się, jednak nie wszystkie ze względu na zainteresowanie mediów. Archidiecezja w porę zareagowała.
Technologia 5G jest w stanie czynić mnóstwo dobrych rzeczy. Trzeba ją tylko zrozumieć
Wykorzystanie standardu 5G ma ogromne znaczenie dla świata stricte technologicznego, ale nie tylko. Warto wiedzieć o tym, że 5G pozwala na: szybsze przesyłanie danych, mniejsze opóźnienia oraz zdecydowanie większą niż w przypadku poprzednich standardów pojemność stworzonej sieci. W sprzyjających warunkach, opóźnienie w dostępie do sieci 5G będzie wynosić ok. 1 milisekundę, co jest ogromnym postępem. Ale nie tylko to jest istotne - prędkości od 10 do 100 Gbps będą zupełnie normalne i osiągalne. Oczywiście, nie zawsze będziemy mogli z 5G tyle "wycisnąć", jednak gdy tylko ten standard stanie się dojrzały w naszym kraju, z pewnością wielu użytkowników doceni jego zalety.
Parafia pw. Rafała Kalinowskiego w Mrągowie modli się "Za Parafian O Unicestwienie"
Mnie śmieszy... i smuci.
Co się z Tobą stało Kościele Mój?
Źródło: https://t.co/htCJjNQ9lD pic.twitter.com/KIX3Ku1Xr6— Marcin Walas (@drMarcinWalas) June 9, 2021
Czytaj dalej poniżej
Dodatkowo, w przypadku 5G, na kilometr kwadratowy pokrycia zasięgiem nadajnika, będzie mogło podłączyć się do miliona urządzeń. Tym samym, 5G nie "zapcha" się tak szybko jak wcześniejsze standardy. Ma to ogromne znaczenie nie tylko dla użytkowników komórek oraz komputerów przenośnych z modemami 5G - to także bardzo istotna informacja dla branży medycznej, automotive, IoT. Bez problemu będzie można wyposażać wszelkie sprzęty w modemy i podłączać je do sieci, która jest szybka, charakteryzuje się niskimi opóźnieniami oraz oferuje ogromną pojemność. Tym samym, dojdzie do istotnego odciążenia już istniejących infrastruktur.
Czytaj również: Obrzydliwe. Justyna Socha promuje zbiórkę STOP NOP wykorzystując śmierć chłopaka
Warto wspomnieć o tym, jakie ważne dzieła będzie można tworzyć dzięki 5G. Otóż, upatruje się mnóstwo szans w kontekście wykorzystania standardu chociażby w medycynie. Dzięki 5G, nie będzie problemu z tym, aby roboty będące "rękami chirurgów" mogły być ultraprzenośne, bez oglądania się na infrastruktury internetowe w szpitalach. Dodatkowo, chirurg będzie mógł znajdować się dosłownie wszędzie - o ile tylko będzie mieć potrzebne przyrządy potrzebne do sterowania robotem medycznym. Oznacza to, że w dogodnych warunkach, specjalista będzie mógł przeprowadzać operacje na ogromne odległości. Dajmy na to, wprawiony, sławny chirurg znajduje się w Sydney, a konieczna do przeprowadzenia operacja musi odbyć się w Warszawie. Łącząc się dzięki sieci 5G z takim robotem, możliwe jest przeprowadzenie zabiegu w warunkach bardzo stabilnego, szybkiego łącza bezprzewodowego.
Sieci 5G przydadzą się także w branży automotive. Dzięki niej, działające w przyszłości, w pełni autonomiczne samochody będą w stanie w ultrabezpieczny sposób realizować przejazdy zlecone im przez użytkowników. 5G pozwoli pojazdom na uzyskiwanie informacji w ramach działania infrastruktur Smart City (V2I), a także na komunikowanie się samochodów między sobą (V2V). W takich warunkach, auta będą w stanie wymienić się danymi na temat niebezpieczeństw na drodze, lokalizacji pieszych, niespodziewanych zdarzeń, uszkodzeń nawierzchni, itp. Infrastruktura Smart City pozwoli między innymi na adaptację sygnalizacji świetlnej do aktualnego ruchu w mieście. To z kolei szansa na zmniejszenie się korków i ponownie - zwiększenie poziomu bezpieczeństwa absolutnie wszystkich - pasażerów, kierowców (o ile tacy jeszcze będą), pieszych, rowerzystów.
Dezinformacja nie śpi
Istnieje sporo społeczności w Internecie, które dezinformują na temat sieci 5G nie tylko w Polsce, ale i na świecie. Chyba każdy z nas pamięta przypadki palenia masztów w Wielkiej Brytanii, gdzie ludzie związani z ruchami hołdującymi teoriom spiskowym zwyczajnie podpalili instalacje dostarczające sygnał sieci bezprzewodowych do abonentów. Pozwolę sobie osadzić materiał ze strony "Nie dla 5G" na Facebooku, która umieszcza kłamliwe, fałszywe informacje na temat nowego standardu łączności bezprzewodowej:
Bardzo szybka reakcja Archidiecezji Warmińskiej. Intencje zostały wycofane, a ksiądz proboszcz Parafii Mrągowo został pouczony na rozmowie
Nie udało mi się skontaktować z Parafią Mrągowo - tamtejszy telefon nie odpowiadał, a wiadomość e-mail nie została odczytana i nie otrzymałem żadnej odpowiedzi. Udałem się więc "wyżej" i skontaktowałem się z Archidiecezją Warmińską. Rzecznik Archidiecezji - Ks. kan. dr Marcin Sawicki udzielił mi komentarza w tej sprawie, wskazując na zdecydowane działania w tej materii.
Intencje mszalne dotyczące sieci i urządzeń 5G zostały wycofane przez osoby, które je złożyły. Takie intencje nigdy nie powinny się pojawić, bardzo przepraszamy z tego powodu. Ksiądz proboszcz Parafii Mrągowo został również przez nas pouczony w tej sprawie.
Jak udało mi się ustalić, również inne media kontaktowały się w tej sprawie z Archidiecezją Warmińską. Kontrowersyjne intencje zostały szybko dostrzeżone przez internautów i dzięki tym sygnałom, udało się sprawnie "wyprostować" zamieszanie. Pominąwszy same intencje, odrobinę przykre jest to, że ksiądz przyjmujący je, nie miał co do nich obiekcji. Mamy jednak nadzieję, że już więcej takie rzeczy nie pojawią się w żadnej świątyni, w żadnej parafii. Kłamstwa zawarte w teoriach spiskowych zdecydowanie urągają powadze Kościoła oraz kościołów, jako budynków w których gromadzą się wierni - po to, aby wysławiać Boga, w którego wierzą i do którego wznoszą swoje prośby.
Serdecznie dziękujemy ks. kan. dr Marcinowi Sawickiemu za udzielenie komentarza.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu