Poradniki

5 przypadków, w których może się przydać indywidualna interpretacja podatkowa

Grzegorz Marczak
5 przypadków, w których może się przydać indywidualna interpretacja podatkowa
9

Nie wiesz czy brak faktury pozwoli rozliczyć wydatek w kosztach, albo czy działając w Internecie musisz założyć działalność gospodarczą? Często trudno jednoznacznie stwierdzić czy określony sposób postępowania będzie zgodny z obowiązującymi przepisami. W takich sytuacjach warto wystąpić o indywidual...

Nie wiesz czy brak faktury pozwoli rozliczyć wydatek w kosztach, albo czy działając w Internecie musisz założyć działalność gospodarczą? Często trudno jednoznacznie stwierdzić czy określony sposób postępowania będzie zgodny z obowiązującymi przepisami. W takich sytuacjach warto wystąpić o indywidualną interpretację podatkową.

Autorem wpisu jest Arkadiusz Caryk, redaktor inFakt.

Indywidualna interpretacja podatkowa – z jakimi kwestiami się wiąże?

Indywidualne interpretacje podatkowe wydawane są przez niektóre izby skarbowe w imieniu Ministerstwa Finansów. Z wnioskiem o wydanie interpretacji może wystąpić każdy. Takie prawo mają również osoby, które nie mieszkają w Polsce. Konkretne zapytanie może odnosić się do stanu, który już zaistniał bądź zdarzenia przyszłego. Wniosek powinien dotyczyć wyłącznie jednej sprawy i należy go wysłać na adres właściwego dyrektora izby skarbowej lub dostarczyć osobiście.

Wraz ze złożeniem wniosku konieczne jest wniesienie opłaty 40 zł od każdego opisanego zdarzenia. W przypadku, gdy wnioskodawca ujmie w piśmie kilka różnych zdarzeń, musi zapłacić za każde osobno. Odpowiednią sumę trzeba wpłacić w kasie urzędu lub przelać na jego rachunek bankowy.

Osoba składająca wniosek musi dokonać zapłaty w ciągu tygodnia od dnia złożenia formularza. W przypadku braku zapłaty zostanie wezwana do jej uiszczenia. Jeśli nie zrobi tego do 7 dni od otrzymania wezwania, to wniosek nie zostanie rozpatrzony.

Wszelkich formalności związanych z uzyskaniem indywidualnej interpretacji podatkowej nie trzeba dopełniać samemu. Obowiązujące regulacje pozwalają, by za przedsiębiorcę zrobiła to przykładowo jego księgowa.

Pozytywna dla składającego wniosek interpretacja chroni go przed wszelkimi konsekwencjami podatkowymi danego postępowania (od chwili jej doręczenia). Inny urząd nie może ukarać przedsiębiorcy choćby miał odmienne zdanie od izby skarbowej. Ta ochrona dotyczy jednak wyłącznie wnioskodawcy. Inne osoby najlepiej, by nie działały w oparciu o postanowienia interpretacji, która nie została wydana na ich własny wniosek. Nawet jeśli znajdują się w podobnej czy wręcz takiej samej sytuacji.

Kiedy jednak warto składać wniosek? Przede wszystkim, gdy niejasne przepisy dotyczą istotnych kwestii podatkowych. Oto 5 sytuacji, w których z pewnością warto zastanowić się nad wystąpieniem o indywidualną interpretację podatkową.

1. Freelancer nie wie czy powinien założyć działalność

Działający jako freelancerzy graficy czy programiści mogą zostać zobligowani do założenia firmy. Kiedy tak się stanie? To niestety kwestia problematyczna. Dzieje się tak głównie dlatego, że definicja działalności gospodarczej w polskich przepisach nie jest w pełni precyzyjna.

Właściwie każda zorganizowana działalność zarobkowa prowadzona w sposób ciągły może zostać uznana przez urzędników za prowadzenie działalności gospodarczej. Przepisy wyłączają z tego jedynie:

  • działalność zarobkową opartą na umowach o pracę i umowach cywilnoprawnych (np. o dzieło, zlecenia),
  • najem i dzierżawę (np. budynku na cele reklamowe),
  • przychody z praw majątkowych (np. zarabianie na prawach autorskich, udzielenie licencji na odsprzedaż stworzonego programu).

Nie w pełni precyzyjna konstrukcja definicji działalności gospodarczej sprawia jednak, że ostateczna ocena czy freelancer powinien założyć firmę w istocie zależy od decyzji urzędników. Kiedy nie ma pewności, co do konkretnego sposobu postępowania najlepiej po prostu złożyć wniosek o indywidualną interpretację podatkową.

O tym jakie konsekwencje grożą za zarabianie bez założenia firmy można przeczytać w tym artykule.

2. Wrzucenie zakupu w koszty firmowe

Koszty firmowe to temat tak popularny, jak i często niejasny. Są pewne wydatki, które przedsiębiorca bez problemów zaliczy do kosztów uzyskania przychodów, np. zakup oprogramowania czy laptopa, wyposażenie biura, czynsz, internet.

W innych przypadkach możliwość rozliczenia wcale nie musi być tak oczywista. Dotyczy to choćby wydatków na żywność czy edukację (np. nauka języka francuskiego w kontekście chęci nawiązania przez freelancera współpracy z klientem z Lyonu).

Często rozliczanie kosztów zależy od indywidualnej oceny urzędników. W przypadku braku pewności, co do zaliczenia wydatku do kosztów lepiej mieć się więc na baczności. I wystosować pismo o indywidualną interpretację, albo po prostu zrezygnować z poniesienia wydatku.

3. Wydatki na mieszkanie freelancera – brak wyższego podatku od nieruchomości?

Osoby będące freelancerami i prowadzące działalność gospodarczą we własnym mieszkaniu mają możliwość zaliczania wydatków z nim związanych do kosztów. Wymaga to oszacowania, ile procent metrażu lokalu służy potrzebom firmowym, a następnie w takim właśnie wymiarze rozliczania wydatków mieszkaniowych. Jeśli więc programista-freelancer oszacuje, że jego firma wymaga 40% metrażu mieszkania, rozlicza 40% wydatków na prąd, czynsz, itd.

Wiele w tym temacie z pewnością wyjaśni ten filmik.

http://youtu.be/HBh48-79M6Y?list=UUJ6oMkVleP3JhpAuxzPUThQ


W tym kontekście należy również pamiętać o podatku od nieruchomości, który w przypadku lokali lub domów przeznaczonych na cele firmowe może być nawet 30 razy wyższy niż uznawanych za mieszkalne. Przedsiębiorca wyższą stawkę zapłaci jednak wyłącznie za część poświęconą działalności gospodarczej.

Zdarzają się opinie, że freelancerzy, których działalność nie zmienia funkcji mieszkalnej konkretnego lokalu, nie muszą płacić wyższego podatku od nieruchomości. Nie można mieć tu jednak pewności. Warto więc zachować ostrożność i zdecydować się na skierowanie zapytania do organu podatkowego, który rozpatrzy daną sprawę indywidualnie.

4. Rozliczenie kosztu bez posiadania faktury

Prowadzenie działalności gospodarczej często wymaga zakupu zagranicznych usług „w chmurze”, np. Dropbox, ZenDesk, czy Basecamp. Niestety mogą wystąpić problemy z otrzymaniem faktury, która byłaby zgodna z polskimi przepisami (np. zawierała NIP-y obu stron transakcji).

Czy jednak dokument dostarczony przez kontrahenta z zagranicy, niespełniający odpowiednich wymogów może posłużyć do rozliczenia wydatku? Opinie nie są tu jednoznaczne. By mieć pewność, co do właściwego postępowania wskazane jest skorzystanie z prawa do złożenia zapytania o indywidualną interpretację podatkową.

A jak w 5 prostych krokach rozliczyć wydatek na zagraniczną usługę online można przeczytać tutaj.

5. Stawka VAT 0% przy eksporcie towarów

Rozwój działalności i wyjście z ofertą choćby sklepu internetowego poza Polskę i Unie Europejską np. do USA to spory krok dla przedsiębiorcy. Pewną pomocą może być opcja zastosowania stawki VAT 0% w związku z eksportem towarów poza granice Wspólnoty. Daje to m.in. możliwość zaproponowania niższej ceny, a to istotna kwestia z uwagi na wysokie koszty przesyłki.

Jednak w sytuacji, gdy przedsiębiorca nie jest przekonany czy spełnia wszelkie warunki pozwalające na zastosowanie zerowego VAT-u przy eksporcie towarów powinien wystąpić z konkretnym zapytaniem do izby skarbowej.

Występowaliście już o indywidualną interpretację podatkową, a jeśli tak to w jakiej sprawie? A może się nad tym zastanawiacie. Podzielcie się swoimi doświadczeniami i opiniami w komentarzach ;)

Foto Close-up of a spreadsheet with pen and calculator via Shutterstock.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Więcej na tematy:

InFakt