Photoshopa nie trzeba chyba nikomu przedstawiać, a popularność frazy "dorobi się/poprawi się w Photoshopie" mówi sama za siebie. Ćwierćwiecze to już n...
Photoshopa nie trzeba chyba nikomu przedstawiać, a popularność frazy "dorobi się/poprawi się w Photoshopie" mówi sama za siebie. Ćwierćwiecze to już niezła okazja do świętowania, tym bardziej, gdy przyjrzymy się jakie początki miała aplikacja, której nazwa dla sporej liczby osób jest już synonimem programu graficznego.
Wszystko zaczęło się dokładnie 19 lutego 1990 roku. Adobe udostępniło wtedy pierwszą wersję Photoshopa, która dostępna była tylko i wyłącznie na Macintosha. Dwa lata wcześniej, firma ta nabyła prawa do programu od jego twórców. Co ciekawe, John Knoll, jeden z autorów sukcesu aplikacji, odwiedził także Microsoft w 1988 roku w poszukiwaniu chętnych na inwestycję. Jak potoczyłaby się historia programu, gdyby to nie Adobe, a Microsoft postanowił wyłożyć pieniądze na Photoshopa? Prgoram trafił na Windowsa dopiero 2 lata po premierze aplikacji, w 1992 roku i była to wersja oznaczona numerkiem 2.5.
Dziś sposób dystrybucji programu zupełnie się zmienił. Oczywiście nadal można nabyć pudełkowe wersje lub klucze aktywujące do poprzednich wersji programu, ale najnowsz wydanie zakupimy tylko decydując się subskrypcję usługi Creative Cloud, w skład której wchodzą także inne aplikacje, również mobilne. Dzięki temu nie musimy jednorazowo inwestować sporej sumy pieniędzy, a przy pojawieniu się aktualizacji programu, możemy z niej od razu skorzystać. Nie wszystkim jednak odpowiada taki model sprzedaży, uniemożliwiający wybór konkretnej wersji, z której chcemy korzystać, a nie każdy użytkownik potrzebuje jak najszybciej dostawać wszelkiej nowości. W dłuższej perspektywie jednorazowy zakup może też okazać się bardziej opłacalny od miesięcznych opłat.
Na przestrzeni lat Adobe udotępniło także kilka apliakcji mobilnych Photoshopa, reagując na ogromny wzrost rynku urządzeń mobilnych. Photoshop Express, Photoshop Touch czy Photoshop Mix pobierzemy na smartfony i tablety, a kolejne wydania aplikacji pozwalają na coraz więcej. Stają się także kompatybilne z aplikacjami desktopowymi, pozwalając na kontynuowanie pracy na drugim urządzeniu. Poniżej znajdziecie dwa klipy prezentujące pierwsze i ostatnie, najnowsze wydanie aplikacji Photoshopa. Co nieco się zmieniło prawda?:)
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu