Mam taki dziwny problem z nowymi wersjami kultowych dla mnie filmów z dzieciństwa - otóż praktycznie nigdy mi się nie podobają. Najwyraźniej nowy Predator nie będzie wyjątkiem, choć doceniam, że twórcy nie zdecydowali się powtarzać znanej już historii. Zobaczcie zwiastun.
20th Century Fox zdecydowało się wreszcie pokazać pełnoprawny zwiastun filmu Predator.
Obraz trafi do kin już niedługo, bo 14 września. Odpowiedzialny jest za niego Shane Black, autorem scenariusza jest natomiast Fred Dekker - w obu przypadkach są to znane nazwiska, z całkiem niezłymi filmami akcji na kontach. W jedną z głównych ról wcieli się Boyd Holbrook. Możemy też liczyć na pojawienie się Thomasa Jane'a i Yvonne Strahovski.
Mam wrażenie, że zwiastun pokazuje za dużo - zdradza bowiem jeden z głównych twistów, czyli ewolucję Predatora, którego możemy nawet na filmowej zapowiedzi zobaczyć. Czyli co nam pozostaje? Fabularnie raczej nie wróżę temu obrazkowi dobrze, liczę chociaż na ciekawe i fajnie zrealizowane sceny akcji. Obawiam się, że Predator podzieli los poprzednich odsłon - nie oszukujmy się, były przeciętne. Nie żeby film ze Schwarzeneggerem był jakiś wybitny, ale to było ponad 30 lat temu, obrazek był nie tylko dość świeży, ale i świetnie zrealizowany. Zwiastun sam w sobie nie jest jednak zły i cicho liczę, że jednak nowy Predator pozytywnie mnie zaskoczy.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
