Microsoft

Zamieszania ze Spartanem ciąg dalszy - teraz mamy pewne zrzuty?

Jakub Szczęsny
Zamieszania ze Spartanem ciąg dalszy - teraz mamy pewne zrzuty?

Powiem tak - co do Spartana to wczoraj "sprawa się nieco rypła". BGR opublikował rzekome zrzuty ekranu z nowej przeglądarki Microsoftu, które potem ok...

Powiem tak - co do Spartana to wczoraj "sprawa się nieco rypła". BGR opublikował rzekome zrzuty ekranu z nowej przeglądarki Microsoftu, które potem okazały się być fałszywe, co zaznaczył potem choćby Tom Warren na Twitterze. Swoją porcję pompeczek wykonałem, po tym jeszcze się nieco batożyłem i uznałem, że Spartana na razie ruszać nie będę. Ale... pojawia się Neowin i Windows Central, które trąbią o bardziej prawdopodobnych przeciekach w sprawie przeglądarki.


Jeżeli mamy do czynienia z pewnym wyglądem Spartana (co jest oczywiście nazwą kodową) - widać tutaj wielkie podobieństwa do obecnych na rynku propozycji. Jednak najwięcej Spartan czerpie... z Opery, która w żadnym wypadku nie jest przeglądarką brzydką. I to w sumie mnie cieszy, chociaż wygląd nie jest tutaj rzeczą najistotniejszą. Najważniejsze będzie pewne działanie Spartana, niska zasobożerność (co ma być podstawową zaletą przeglądarki) i wysoka funkcjonalność.

To, że zdjęcia są nieco rozmazane wbrew pozorom działa na ich korzyść (jeśli chodzi o ich wiarygodność). Skoro jest to przeciek, to Microsoftowi nie byłoby na rękę, gdyby co ruszy wyciekały takie rzeczy. Podejrzewa się, że te zdjęcia zostały wykonane przez pracownika giganta, stąd musiał działać szybko, by nie napytać sobie biedy - ale to tylko przypuszczenia. Przyczyn mogło być mnóstwo.

Neowin ponadto stworzył mockup ze zdjęć, które otrzymał od pracownika - wygląda on tak:


W tej wersji Spartan wygląda o wiele, wiele lepiej. Jesteśmy niemal w stu procentach pewni tych przecieków i o nowych rewelacjach w sprawie przeglądarki będziemy Was na bieżąco informować. Oficjalne informacje o przeglądarce pojawią się prawdopodobnie już 21 stycznia na konferencji Microsoftu, która to otworzy kolejny rozdział w historii Microsoftu prezentując Windows 10 Consumer Preview.

Grafika: 1, 2, 3

Źródło: Neowin

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu