Google

Zabezpiecz się zanim wszystko zniknie Ci z Fejsa lub Gmaila

Paweł Aleksandruk
Zabezpiecz się zanim wszystko zniknie Ci z Fejsa lub Gmaila
19

Może nigdy nie będziesz miał potrzeby odnalezienia komentarza na Facebooku sprzed dwóch lat, lub też nie będziesz ciekawy co ktoś napisał o tobie na Twitterze rok wcześniej, ale nie wykluczone, że mogą zaistnieć takie sytuacje. Zwłaszcza jeśli prowadzisz profil firmowy, czasami z różnych względów wy...

Może nigdy nie będziesz miał potrzeby odnalezienia komentarza na Facebooku sprzed dwóch lat, lub też nie będziesz ciekawy co ktoś napisał o tobie na Twitterze rok wcześniej, ale nie wykluczone, że mogą zaistnieć takie sytuacje. Zwłaszcza jeśli prowadzisz profil firmowy, czasami z różnych względów wygodnie jest posiadać łatwy dostęp do takiej wiedzy. Jeśli jednak nie podjąłeś kroków aby się porządnie zabezpieczyć, możesz pewnego dnia “obudzić się z ręką w nocniku” gdy okaże się, że jest już za późno i nie jesteś właścicielem swojego profilu a właściwie zniknął on bezpowrotnie z sieci. Co zrobisz gdy cały Twój wysiłek włożony w tworzenie Twojego profilu wraz ze zdobytymi “followersami” wyparował?

Dane przechowywane i przetwarzane na portalach społecznościowych nie różnią się dziś już chyba niczym od emaili czy innych dokumentów przechowywanych w firmie lub mających dla Ciebie znaczenie sentymentalne czy wartość materialną. Dane zgromadzone na społecznościówkach mogą być także wykorzystywane jako dowody w sprawach w sądzie, gdzie mogą działać zarówno na Twoja korzyść jak i nie;).
Poza wyżej wymienionymi benefitami są jeszcze bardziej "przyziemne sprawy" takie jak, na przykład sprawdzenie wyników kampanii marketingowej, jeśli prowadzisz firmę i wykorzystujesz social media w swoich kampaniach, czy też opinie na temat Twojego produktu lub usługi pozostawione na Twoim profilu przez klientów. Czy uważasz, że są to wartościowe dane i warto je zabezpieczyć?

Wyobraź sobie co może się stać, gdy ktoś uzyska nieautoryzowany dostęp do Twojego konta i wszystkie Twoje dane zostaną skasowane, bez jakiejkolwiek możliwości ich odzyskania! Czarny scenariusz, który niestety nie jest nieprawdopodobny. Zarówno Facebook jak i Twitter oferują możliwość zarchiwizowania historii profilowej, ale jeśli naprawdę cenisz swoje dane, najlepszym rozwiązaniem będzie skorzystanie z usługi “social media back-up”. W zależności czy jest to Twoje prywatne konto czy firmowe, masz dziś do wyboru kilka opcji aby zabezpieczyć swój profil przed potencjalnym zniszczeniem i utworzyć kopię zapasową swoich danych.
Mam dla was trzech potencjalnych kandydatów, dzięki którym będziecie się mogli poczuć bezpieczniej.

Frostbox

Jest to firma z Wielkiej Brytanii zajmująca sie tworzeniem kopii zapasowych danych z Facebooka, Twittera, LinkedIn, Instagram, Gmaila a także z Foursquare. Serwis ten zapewnia utworzenie kopii zapasowej "wszystkiego";). Co dostaniesz w pakiecie? Dzięki usłudze możesz być pewien, że Twoja lista osób, które Cię śledzą, Twoje zdjęcia a nawet video zostaną zapisane w chmurze co da Ci do nich dostęp z każdego innego urządzenia podpiętego do internetu.
Aby przetestować usługę dostaniesz 1 GB za darmo i do momentu zapełnienia tej przestrzeni, możesz "back-upować" do woli:). Płatne plany zaczynają się od niecałych 10 dolarów miesięcznie za 20 GB, aż do prawie 30 dolarów za 200 GB. Możesz także płacić rocznie i w takim wypadku oszczędzisz parę $$ gdyż dwa miesiące dostaniesz za free;).

Backupify

Usługa ta jest głównie skierowana do firm, zarówno tych małych jak i dużych. Firma specjalizuje się w produktach Google włączając w to Google Drive, Apps, Calendar i Gmail. Dodatkowo możesz także ustrzec przed skasowaniem takie usługi jak Blogger, Flickr i Picasa jak również profile na Facebooku i Twitterze. Funkcje oferowane przez serwis Backupify to między innymi odzyskiwanie wszystkich danych z Google jednym kliknięciem lub możliwość "wyciągnięcia" danych z Google Apps dotyczących określonego pracownika korzystającego z Apps.
Codzienna archiwizacja do pięciu wybranych serwisów to koszt około 5 dolarów a za prawie 20 dolców możesz już mieć pewność, że Twoje dane z aż 25 serwisów bądą bezpieczne w razie jakichkolwiek, potencjalnie mogących Cię spotkać nieprzyjemności związanych z utratą dostępu do Twojego konta społecznościowego.

Socialsafe

To narzędzie wykorzystuje troszkę inną formę tworzenia kopii zapasowej - powiedziałbym, że obecnie jest to old school, ale możliwe, że ktoś będzie zainteresowany taką formą zabezpieczenia . Firma nie oferuje "back-upu" w chmurze, ale za to udostępnia łatwe w obsłudze narzędzie, które pomoże Ci zarchiwizować dane na Twoim prywatnym dysku twardym. Aplikacja posiada w swojej ofercie integrację z takimi serwisami jak: Facebook - profile i strony, Twitter, Instagram, LinkedIn i Google+. Do zarchiwizowanych informacji masz dostęp poprzez kalendarz lub możesz przeszukać dane w oparciu o słowa kluczowe.
Usługę możesz przetestować przez 60 dni za darmo, później musisz wybrać opcję płatną. Za różne warianty kont zapłacisz roczny abonament. I tak, za cztery konta płacisz niecałe 5 dolarów a 20 kont możesz podpiąć do usługi już za niecałe 20 dolarów.

Czy warto przejmować się tworzeniem kopii zapasowych profili społecznościowych?
Osobiście myślę, że warto, szczególnie profili biznesowych, nie ważne czy jest to mała czy duża firma, ale warto jest mieć dostęp do takich danych. Wydaje mi się także, że jeżeli chodzi o profile firmowe, utrata takiego konta może być znacznie dotkliwsza niż w przypadku profilu prywatnego. Jednak nic nie stoi na przeszkodzie, aby przetestować szczególnie serwis Frostbox wraz z jego darmowa ofertą 1 GB, może akurat przypadnie to komuś do gustu i pokusi się w przyszłości o płatną wersję tej usługi.

Czy archiwizujecie już swoje profile społecznościowe? Czy waszym zdaniem archiwizacja profili prywatnych ma sens, czy raczej nie opłaca się w to bawić? Czy znacie może jakieś alternatywne metody, programy bądź aplikacje umożliwiające tworzenie kopii zapasowych profili social media? Czy istnieje może jakiś nasz rodzimy system lub aplikacja do tworzenia kopii zapasowych takich danych? Czekam na wasze komentarze.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu