Branżowe doniesienia wskazują na to, że w Barcelonie nie zobaczymy nowego flagowca Sony - pisałem o tym wczoraj, jestem skłonny uwierzyć, iż Japończyc...
Branżowe doniesienia wskazują na to, że w Barcelonie nie zobaczymy nowego flagowca Sony - pisałem o tym wczoraj, jestem skłonny uwierzyć, iż Japończycy faktycznie odpuszczą podczas MWC 2015. Nie oznacza to jednak, że do targów IFA, gdzie powinna się pojawić kolejna Xperia Z, nie zobaczymy nowego telefonu legendarnego producenta. Zobaczymy i to już niebawem. Na rynku, w niezłej cenie. Sony zaprezentowało model Xperia E4 za mniej niż 700 złotych.
Topowe modele zawsze cieszą się uwagą Czytelników i ludzie lubią o nich rozmawiać, ale pewnie zdajecie sobie sprawę z tego, że to nie najwyższa półka cenowa zapewnia zdecydowanej większości producentów dziesiątki milionów sprzedanych urządzeń. Ceny smartfonów spadają, rośnie przy tym ich wydajność, więc coraz większym popytem cieszy się średnia półka, w krajach rozwijających się dominują modele budżetowe. Tego chcą klienci, więc producenci odpowiadają na ich potrzeby. Sony odpowiada Xperią E4.
Jak już wspominałem, smartfon ma kosztować mniej niż 700 złotych – na rynek trafi jeszcze w tym kwartale. Na co może liczyć potencjalny użytkownik? Serce urządzenia stanowi 4-rdzeniowy procesor MediaTek o taktowaniu 1,3 GHz wspierany przez układ graficzny Adreno 330 oraz 1 GB pamięci RAM. Na pokładzie znalazł się także 5-calowy wyświetlacz o rozdzielczości 960x540 pikseli, dwa aparaty (główny 5 Mpix, przedni 2 Mpix) oraz 8 GB pamięci wewnętrznej (możliwość rozszerzenia z pomocą kart microSD). Całość zasilana energią z baterii o pojemności 2300 mAh. Producent zachwala przy tym tryb Ulta STAMINA, w którym użytkownik ma dostęp do podstawowych funkcji smartfonu i nie musi się martwić o to, że sprzęt padnie za godzinę.
Sony zachwala swój sprzęt powołując się na dobry design (kwestia gustu), łatwość użytkowania (to znowu dyskusyjna kwestia), wspomnianą już baterię oraz dobrą cenę. W tym ostatnim przypadku faktycznie trzeba stwierdzić, że Sony nie przesadziło i za jakiś czas, gdy cena jeszcze spadnie, model może się stać popularny. Dla osób przesiadających się z innych smartfonów (iOS, BlackBerry, Android) przygotowano aplikację Xperia Transfer, dzięki której można przenieść kontakty, aplikacje, zdjęcia, muzykę itd. Wspomina się także o możliwości personalizacji produktu – chociaż sprzęt będzie początkowo dostępny w dwóch kolorach (czarny i biały), to można poeksperymentować np. z tylną obudową.
Warto wspomnieć jeszcze o aplikacji PartyShare, która:
pozwala każdemu na dzielenie się swoją muzyką przez smartfon! Z pomocą Wi-Fi Direct użytkownik może zatem stać się osobistym DJ-em dla dużej grupy swoich przyjaciół znajdujących się w tym samym pomieszczeniu i w zasięgu tej samej sieci Wi-Fi. Można również użyć PartyShare do zbierania i dzielenia się zdjęciami z imprez.
PartyShare trafi na pokład Xperii E4 z automatu, ale mogą z niej skorzystać także właściciele starszych Xperii oraz innych smartfonów z Androidem (minimum KitKat) – jest do pobrania w Play Store. Skoro już o systemie mowa, to wspomnę, że E4 trafi na rynek z Androidem w wersji 5.0 (Lollipop). Jeżeli ktoś ma ochotę zapoznać się dokładnie ze specyfikacją nowego smartfonu, odsyłam na stronę producenta.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu