Xiaomi Redmi 4X vs. Xiaomi Redmi 4A - który Wy byście wybrali?

Dane techniczne: Xiaomi Redmi 4A vs. Xiaomi Redmi 4X

	Xiaomi Redmi 4A	Xiaomi Redmi 4X
Ekran	5” HD	5” HD
Procesor	Snapdragon 425	Snapdragon 435
RAM	2 GB	3 GB
Pamięć	16/32 GB	32 GB
Bateria	3120 mAh	4100 mAh
Aparat	13 Mpix	13 Mpix
Kamerka	5 Mpix	5 Mpix
Waga	131,5 g	150 g
Wymiary	139,9x70,4x8,5 mm	139,4x70x8,7 mm
Cena w Polsce	Około 420 złotych	Około 600 złotych

Kilka słów o wyglądzie

Xiaomi Redmi 4A to plastikowy telefon. Trzeba przyznać, że akurat po wzięciu go do dłoni czuć, że obcujemy z tanim smartfonem, ale bynajmniej nie wynika to z samej jakości wykonania, bo ta stoi na wysokim poziomie. Po prostu chodzi o brak jakichś bardziej ekskluzywnych materiałów. Tu Xiaomi Redmi 4X wypada o wiele lepiej. Aluminiowe unibody, do tego zaoblone szkło 2.5D z przodu tworzą bardziej spójną całość, która może się podobać i po której nie widać budżetowego rodowodu. W kwestii ogólnej stylistyki, obydwa urządzenia prezentują tą samą szkołę. Jest prosto, bez zbędnych dodatków, ze slotami hybrydowymi i portami na podczerwień u góry. Ten dodatek to moim zdaniem wyjątkowa zaleta, przydająca się na co dzień, ale niechętnie stosowana przez innych producentów.

W dłoni obydwa leżą podobnie z racji na zbliżone wymiary, choć to Redmi 4A będzie bardziej praktyczny z racji na niższą wagę. Łączą je również parametry 5-calowego ekranu TFT LCD o rozdzielczości HD. Mimo że na papierze prezentują się tak samo, to na żywo lepsze wrażenie wywiera panel z 4X, który to wydaje się wyświetlać bardziej żywe kolorowe i oferuje bardziej przyjemną dla opuszka taflę szkła. Istotna kwestia.

Wydajność? Lider jest tylko jeden

Spore różnice dostrzeżemy w samym procesorze. Niższy model ma czterordzeniowy układ Snapdragon 425 (4 x ARM Cortex A53 1,4 GHz) z grafiką Adreno 308, a wyższy już ośmiordzeniowy Snapdragon 435 (4 x 1,4 GHz i 4 x 1 GHz) z grafiką Adreno 505, więc już przy prostszych zadaniach dostrzeżemy przewagę Redmi 4X. 4A wciąż wypada dobrze w swoim segmencie cenowym, ale z rodzeństwem nie ma szans - także w kwestii wielozadaniowości sromotnie przegrywa. W końcu braku tego 1 GB RAM nie jest w stanie uzupełnić. Pamięci wbudowanej możemy mieć tu tyle samo, czyli 32 GB, ale w 4A standardem jest 16.

	Xiaomi Redmi 4A	Xiaomi Redmi 4X
Antutu	35920	42824
Geekbench 3
Single-Core	611	679
Multi-Core	1608	2012
3D Mark Ice Storm Extreme	3704	5819

Za to w kwestii oprogramowania mamy remis. Na obu znajdziemy to samo, czyli MIUI, zatem oprogramowanie funkcjonalne i pełne różnych opcji, do tego z zapewnionymi aktualizacjami. Zdecydowanie jest tu o czym opowiadać.

Multimedia - po prostu są

Głośniki w obu są przeciętnych. W kwestii dźwięku na słuchawkach za to zarówno Xiaomi Redmi 4A, jak i Redmi 4X pozytywnie zaskakują, zapewniając świetne brzmienie na każdych słuchawkach. To rzadkość wśród tańszych modeli. Jeżeli już jednak chodzi o aparaty, to żaden z nich nie prezentuje się tu wybitnie. Z tej dwójki lepiej radzi sobie 4X, choć ta przewaga nie należy do zdecydowanych. Rejestruje trochę więcej szczegółów, po zmroku uwiecznia mniej szumów, ale ogólna ocena stoi na miernym poziomie. To po prostu nie są urządzenia dla maniaków mobilnej fotografii.

Dwa asy w rękawie w pojedynku Xiaomi Redmi 4A vs. Xiaomi Redmi 4X

Aspekt telekomunikacji pominąłem, ponieważ każdy z tych smartfonów oferuję dobrą jakość rozmów, a moduły Bluetooth, GPS i WiFi działają bez zastrzeżeń. Do tego mamy dual SIM standby, choć szkoda, że nie pojawiło się NFC. Lepiej zaznaczyć tu dwie największe zalety Xiaomi Redmi 4X. Po pierwsze dysponuje skanerem linii papilarnych, a po drugie zasila go bateria 4100 mAh ze wsparciem dla szybkiego ładowania Quick Charge 2.0. O ile Redmi 4A przetrwa jedynie dzień z dala od ładowarki, o tyle on bez problemów wytrzyma nawet dwa. Trzeba przyznać, że obecnie to wyczyn.

Dlaczego Xiaomi Redmi 4A?

• znacznie tańszy,
• lżejszy.

Dlaczego Xiaomi Redmi 4X?

• aluminiowa obudowa,
• lepszy ekran,
• wydajność i działanie,
• skaner linii papilarnych,
• dłuższy czas pracy.

A który z tych starszych budżetowców Was bardziej przekonuje? Czy może postawilibyście teraz na coś nowszego?