Koniec z Xboxem Series X na polskim rynku? Wszystko wskazuje na to, że Microsoft zmienia taktykę.
Kiedy ostatni raz widziałeś w polskich mediach reklamę Xboxa Series X? Kiedy widziałeś jakąś promocje na te urządzenia? I najważniejsze pytanie – kiedy ostatnio widziałeś tę konsolę w polskich elektromarketach? Zapewne dość dawno, bo z Xboxem dzieje się coś bardzo złego. To nie przypadek, że Xbox Series X właściwie przestał istnieć w przestrzeni informacyjnej – w sieci pojawia się coraz więcej doniesień o możliwym usunięciu konsoli z polskiego rynku. Dlaczego? Cóż, odpowiedź nie zadowoli sympatyków Xboxa.
Xbox Series X znika po chichu – scalperzy już podnoszą ceny
Jestem posiadaczem Xboxa Series S i planowałem przesiadkę na mocniejszą wersję w najbliższym czasie. Pierwsza czerwona lampka zaświeciła mi się w głowie w okolicach Black Friday, bo to właśnie wtedy zacząłem szukać promocyjnych ofert na najpotężniejszą konsolę Microsoftu. Okazało się jednak, że nie ma zarówno promocji, jak i… samych konsol. Braki magazynowe tłumaczyłem sobie dużym zainteresowaniem – przecież końcówka listopada to czas zbiorowego czyszczenia sklepowych półek. Nieco później jednak zaczęły docierać do mnie plotki o możliwym wycofaniu Xboxa Series X z polskiego rynku, a potem w mediach społecznościowych pojawiały się wątki takie jak ten, które bezpośrednio sugerowały, że coś jest na rzeczy.
Odwiedziłem kilka popularnych elektromarketów w mojej okolicy (RTV Euro AGD, Media Expert, Media Markt), by zapytać o dostępność urządzeń, ale w dużym skrócie odpowiedź za każdym razem była taka sama – „nie ma i nie wiadomo kiedy będzie”. Ze słabszym Series S nie ma jednak żadnego problemu – można kupić go stacjonarnie lub zamówić przez internet. O co więc tutaj chodzi? Cóż, wszystko wskazuje na to, że Microsoft nie jest zadowolony z wyników finansowych nad Wisłą i planuje drastyczną zmianę taktyki. Konsole będą stopniowo wypierane przez usługi grania w chmurze.
Microsoft niezadowolony ze sprzedaży Xboxa Series X?
Granie w chmurze ma swoje zalety – brak konieczności instalacji i zajmowania miejsca na dysku, szybkie uruchamianie bez aktualizacji i dostępność na wielu urządzeniach (smartfon, telewizor, przeglądarka). Mimo to daleki jestem od aktywnego korzystania z cloud gamingu, bo nawet przy stabilnym połączeniu sieciowym zdarzają się zgrzyty, które uniemożliwiają komfortowe granie w tytuły wieloosobowe. Jeśli jednak będę chciał pozostać w drużynie xboxa, to wyboru w najbliższej przyszłości może nie być, bo Microsoft nie jest usatysfakcjonowany wynikami sprzedażowymi w Polsce, co zdradza wpis jednego z użytkowników Wykopu. Internauta twierdzi, że zapytał dział wsparcia Xboxa o powód znikomej dostępności modelu Series X. Oto odpowiedź:
Niedostępność konsoli Xbox Series X na rynkach takich jak Polska i niektóre kraje europejskie wynika głównie ze strategicznego przesunięcia uwagi Microsoftu w kierunku gier w chmurze i usług subskrypcyjnych, takich jak Game Pass, zamiast promowania lub dystrybucji fizycznych konsol. Ta zmiana nastąpiła w wyniku niższej niż oczekiwano sprzedaży w tych regionach. W rezultacie Microsoft zmniejszył swoje działania marketingowe dotyczące sprzętu Xbox na rzecz innych usług gamingowych.
Skontaktowałem się z Microsoft z prośbą o potwierdzenie/zdementowanie tych doniesień, ale do momentu publikacji tego tekstu nie uzyskałem odpowiedzi.
Co to oznacza dla graczy?
Decyzja o wycofaniu Xboxa Series X z niektórych europejskich rynków może mocno namieszać z kilku powodów. Przede wszystkim pojedyncze sztuki tego modelu, sprzedawane przez niezależnych sprzedawców, poszybują w górę – co w zasadzie już się stało – do iście scalperskiego poziomu (w serwisie morele.net już pojawiły się oferty za 3299 zł, gdzie regularna cena wynosiła 2399 zł), a tego samego oczekiwać możemy po egzemplarzach z drugiej ręki.
Kolejna kwestia to umocnienie pozycji Sony niemalże do rangi monopolisty, bo powiedzmy sobie szczerze – Xbox Series S z PS5 większych szans nie ma. Takie sytuacje nigdy nie wychodzą zaś graczom na dobre, bo wiąże się to z wyższymi cenami i brakiem innowacyjności. Ten ruch może też oznaczać, że nigdy w Polsce nie uświadczymy Xboxa Series X w wersji all digital, a przecież tak wielu gracy ostrzyło sobie na niego zęby.
Pełne przejście na granie w chmurze – przy obecnej infrastrukturze sieciowej i wciąż stosunkowo niewielkiej dostępności stabilnego połączenia światłowodowego na prowincji (jedynie 40 proc. gospodarstw domowych) – wydaje się wręcz niemożliwe. Sam pomimo posiadania względnie dobrego połączenia uważam, że granie online na poziomie competitive mija się z celem gdy mamy do czynienia z cloud gamingiem, bo nawet drobne opóźnienia mogą zaważyć o powodzeniu.
Jasne, do casualowego grania w tytuły fabularne usługi takie jak Xbox Cloud Gaming sprawdzą się znośnie, ale czy faktycznie chcemy postrzegać tę gałąź jako rozrywkę tylko i wyłącznie dla niedzielnych użytkowników? Jeśli takie jest podejście Microsoftu, to tym bardziej smutne, że marka, która niegdyś uchodziła za „najbardziej gamingową” z gamingowych marek, dziś zostawia swoją lokalną społeczność na lodzie, zmuszając poniekąd do używania gorszej konsoli lub grania w chmurze, na co nie każdy może sobie pozwolić.
AKTUALIZACJA
Otrzymaliśmy w tej sprawie odpowiedź ze strony Xboxa:
Ze względu na wysoki popyt konsumencki na konsole Xbox Series X jej podaż jest ograniczona w okresie świątecznym na terenie Polski. Jednocześnie pragniemy poinformować, iż Xbox Series S jest wciąż dostępny do nabycia w całym kraju. Zachęcamy graczy do odwiedzenia strony xbox.com/regions, by poznać więcej informacji nt. możliwości gry na Xbox.
Stock image from Depositphotos
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu