Wyborcza ma ponad 15 tysięcy płacących subskrybentów. Wartość subskrypcji to w przybliżeniu pół miliona złotych

Agora opublikowała dziś kwartalne wyniki spółki. Jest stabilnie choć cały czas ze stratą.

W drugim kwartale 2014 r. EBITDA Grupy wyniosła 24,1 mln zł. Grupa zamknęła drugi kwartał 2014 r. pozytywnym wynikiem operacyjnym na poziomie EBIT. Strata netto wyniosła 1,5 mln zł. W pierwszym półroczu 2014 r. EBITDA Grupy zmniejszyła się do 38,3 mln zł. Strata operacyjna Grupy wyniosła 9,6 mln zł, a strata netto 10,5 mln zł.

To co mnie mnie jednak bardziej zainteresowało to podanie ilości subskrybentów cyfrowej prenumeraty Wyborczej. Nie przypominam sobie a wcześniej tego typu dane były podawane. Warto też pamiętać o tym ,że w lutym 2014 roku Agora wdrożyła paywalla.

Agora na koniec czerwca miała 15,1 tysiąca płatnych subskrybentów. Z czego aż 57% wybrało pakiet miesięcznego dostępu. 23% natomiast to osoby korzystające z promocyjnego miesiąca za 0.99 PLN. Subskrypcja roczna jeśli chodzi o liczby praktycznie nie istnieje natomiast udział subskrybentów którzy wybrali pakiet kwartalny to aż 16%.

Czytaj dalej poniżej

Agora pierwszy kwartał zamyka stratą na poziomie 9,6 miliona złotych Grzegorz Marczak

Wyemigrował z Meksyku dzięki małżeństwu, teraz sprzedaje drony za $5 mln Karol Kopańko

Widać też, na wykresach że sporo ludzi po zakończeniu okresu promocyjnego zostaje jednak przy prenumeracie Wyborczej - co jest dobrym znakiem na przyszłość.

Agora nie podała co prawda jakie pakiety wchodzą w skład na przykład subskrypcji miesięcznej (bo mają kilka wersji) ale można z przybliżeniem oszacować na tej podstawie przychody z cyfrowych wydań.

Załóżmy więc, że wszyscy podani tutaj subskrybenci celują w pakiet z opcji Wyborcza Plus w której mam następujące ceny : miesiąc za 29,90 zł, kwartał za 83,70 zł, rok za 298,80 zł.

Przeliczając na szybko wychodzi na to, że wartość z prenumerat na koniec czerwca wyniosła ponad 500 tysięcy złotych.

Przy czym należy pamiętać, że nie jest to kwota przychodów miesięcznych bo w niej mamy prenumeraty kwartalne i roczne. Do tego 23% to osoby korzystające z promocji i nie wiadomo ile ich będzie w następnym miesiącu (choć akurat przychód z tej grupy w kalkulacji nie ma za dużego znaczenia). Oczywiście to przeliczenie obarczone może być kilkoma błędami ale pokazuje mniej więcej poziom przychodów.

Niestety do zrekompensowania strat związanych z spadkami przychodów z prasy i reklam w prasie jest jeszcze bardzo daleko. Widać też jak trudno jest namówić ludzi na płatne treści, nawet jeśli są one dobrej jakości (a za takie uważam materiały na Wyborczej).