Jeszcze dziś na Faceoboku w jednym wątku rozmawiałem z Michałem Brańskim o długu jednej polskiej firmy. Michał twierdził, że każda dynamicznie rozwijająca się firma korzysta z takich narzędzi. No i proszę na skrzynkę właśnie trafił do nas komunika o tym, że Wirtualna Polska podpisała nową umowę kredytową na kwotę 500 mln złotych. W ten sposób zdobywa środki na kolejne akwizycje.
Umowa została podpisana z konsorcjum banków składających się z: mBank S.A., PKO BP S.A. oraz ING Bank S.A. Zgodnie ze strategią Wirtualnej Polski, środki będą przeznaczone na przyszłe akwizycje, głównie w e-commerce. Do tej pory WP koncentrowała się na czterech obszarach – modzie, wyposażeniu wnętrz, turystyce i usługach finansowych. To tam spółka upatruje największych synergii dla przyszłych inwestycji. Część pozyskanej linii kredytowej zostanie przeznaczona na refinansowanie obecnego zadłużenia
Zabezpieczyliśmy finansowanie na dalszy, dynamiczny rozwój Wirtualnej Polski. Będziemy kontynuować inwestycje w e-commerce w Polsce i za granicą – mówi Jacek Świderski, prezes zarządu
Wirtualna Polska Holding S.A.
I jest to moim zdaniem bardzo dobra strategia. Rozwój organiczny działalności portalowej o ile nadal jest bardzo dochodowy to na pewno nie tak dynamiczny jak w przypadku potencjału jaki ma e-commerce. Pytanie tylko czy spółka jest zdolna operacyjnie zarządzać skutecznie tak wieloma podmiotami? Wiem, że niektóre portale mają duży problem z przejętymi podmiotami i z wcielaniem ich w swoje struktury. WP przynajmniej na razie radziła sobie z tym dobrze a gdyby nie było takiej potrzeby to nie robiła siłowej integracji z własnymi podmiotami. Jeśli w efekcie połączenia nie uzyskuje się efekty synergii to takie działania nie mają sensu a robienie ich na siłę jak pokazuje wiele przykładów może się źle skończyć. Zakładam też, że tym razem WP skupi się na zakupach zagranicznych bo polskie internetowe poletko związane z e-commerce jest już mocno przebrane.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
