O Windowsie 12 jeszcze niewiele wiadomo i taki stan rzeczy najpewniej nie zmieni się w najbliższym czasie. Nie przeszkadza to jednak niektórym artystom fantazjować o tym, jak mógłby wyglądać nowy system.
Od jakiegoś czasu Microsoft nie spieszy się z wydawaniem kolejnych wersji systemu. Windows 10 został udostępniony w 2015 roku, a jego następca dopiero w 2021. Wszystko wskazuje jednak na to, że firma zamierza powrócić do czasów wczesnych lat 2000, gdy nowe oprogramowanie pojawiało się co 3-4 lata. Microsoft co prawda nie potwierdził jeszcze oficjalnej daty premiery systemu, lecz plotki sugerowały, że może on pojawić się na rynku w okolicach września 2024 roku. Teraz jednak wiemy, że to nie prawda, a kolejne spekulacje sugerują jesień 2025.
Tak mógłby wyglądać Windows 12
Choć Microsoft nie ogłosił jeszcze oficjalnie planów dotyczących Windows 12, entuzjaści technologii już teraz tworzą wizje następcy Windows 11. Jedną z ciekawszych koncepcji podzielił się projektant o pseudonimie Nepnus. Jego wizja opublikowana w formie krótkiego wideo przedstawia, jak mógłby wyglądać nowoczesny system operacyjny, łączący funkcjonalność z nowoczesnym designem.
W zaprezentowanej koncepcji Windows 12 zachowuje pewne elementy znane z Windows 11, ale wzbogaca je o nowy język projektowania i lepiej dopracowany interfejs użytkownika. Centralna belka zadań, zaokrąglone krawędzie oraz odświeżone menu Start to tylko część zmian. Start i Wyszukiwanie umieszczono na niewielkim pływającym pasku na górze ekranu, co nadaje systemowi bardziej minimalistyczny wygląd i zwiększa przejrzystość.
Widżety również doczekały się odświeżenia – wideo pokazuje je w formie unoszących się elementów, co może wpłynąć na większą intuicyjność obsługi. Ulepszenia objęły także aplikację Ustawienia, która w koncepcji Nepnusa jest bardziej uporządkowana i łatwiejsza w nawigacji.
Jednym z kluczowych elementów proponowanego systemu jest integracja z Windows AI. Funkcje AI umożliwiają obsługę zarówno tekstu, jak i obrazów, co ma zapewnić szybsze i bardziej efektywne korzystanie z systemu. Wizja ta wydaje się spójna z dotychczasowym kierunkiem rozwoju Microsoftu, który już w Windows 11 wprowadził funkcje oparte na sztucznej inteligencji, takie jak Windows Recall, Live Captions czy Windows Studio Effects.
Grafika: NEPNUS/YouTube
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu