Na poczatku bieżącego roku pojawił się u nas tekst, w którym Kamil prezentował możliwości pada stworzonego z myślą o tabletach. Gracze liczą na rozwią...
Na poczatku bieżącego roku pojawił się u nas tekst, w którym Kamil prezentował możliwości pada stworzonego z myślą o tabletach. Gracze liczą na rozwiązania tego typu i coraz więcej producentów zaczyna to dostrzegać. Podczas styczniowych targów CES firma WikiPad zademonstrowała po raz pierwszy swój sprzęt (nosi tę samą nazwę co producent), który ma zadowolić graczy spoza grupy casual. Teraz ujawniono więcej informacji na temat tego urządzenia. Co znajdziemy na pokładzie?
W styczniu nie powiedziano na temat sprzętu zbyt wiele. Wspomniano o jednordzeniowym procesorze o taktowaniu 1,2 GHz, 8-calowym wyświetlaczu w rozdzielczości 1200x800 pikseli (ponoć umożliwiał odtwarzanie obrazu w 3D bez konieczności zakładania okularów). I na tym wiadomości się skończyły. Teraz okazało się, że na rynek trafi gadżet w innej konfiguracji. Największą nowość będzie oczywiście stanowiła platforma nVidia Tegra trzeciej generacji. Czterordzeniowy procesor o taktowaniu 1,4 GHz (plus jeden rdzeń o niskim poborze energii) i układ graficzny GeForce z pewnością zrobią tu sporą różnicę.
Powiększony został ekran. Teraz wspomina się już o 10,1-calowym wyświetlaczu w rozdzielczości 1280x800 pikseli. Już wiadomo, że pierwsze modele WikiPad nie będą posiadały wsparcia dla treści 3D. Taka opcja ma się jednak pojawić w kolejnych wariantach tego urządzenia. Producent zapewnił też urządzeniu 1 GB pamięci operacyjnej, a także 16 GB (przynajmniej) pamięci wbudowanej. Na tym sprawa się nie kończy – użytkownicy mogą liczyć na dwa aparaty (główny 8 Mpix oraz przedni 2 Mpix do wideorozmów). Warto wspomnieć także o rozmiarach urządzenia – jego grubość wyniesie zaledwie 8,6 mm, co należy uznać za bardzo dobry rezultat. Sprzęt ma ważyć 560 g, a jego akumulator powinien wystarczyć na 6 godzin pracy trybie grania lub 8 godzin pracy w trybie odtwarzania wideo. Całość będzie współpracować z OS Android 4.1 Jelly Bean. Przejdźmy jednak do najciekawszego – specjalnej stacji dokującej.
Producent zapewni sterowanie niczym w klasycznym padzie (doskonale widać to na grafikach prezentujących WikiPad). Cena i data rozpoczęcia sprzedaży nie są jeszcze znane, ale prawdopodobnie realizacja projektu rozpocznie się jeszcze w tym roku. Czy znajdzie on nabywców? Spodziewam się, że tak. Sprzedaż konsol spada i w znacznym stopniu dotyczy to także urządzeń produkowanych przez Nintendo, które dostarcza na rynek mobilny sprzęt do grania. W dużej mierze jest to efekt szybkiego rozwoju branży mobilnej oraz rosnącej liczby smartfonów i tabletów, które zaczynają tworzyć alternatywę dla tradycyjnego rynku gier. Dla graczy – pasjonatów jest to jednak zjawisko nie do przyjęcia i zapewne będą oni bronić konsol. Z czasem mogą jednak zaakceptować rozwinięte hybrydy typu WikiPad. Rynek jest zainteresowany sprzętem do gier z platformami mobilnymi, a najlepszym przykładem jest projekt OUYA. Jego twórcy w stosunkowo krótkim czasie zdołali zebrać ponad 5 mln dolarów na realizację swojego pomysłu. Na tym pewnie sprawa się nie skończy.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu