Wywiady

"Wielu użytkowników smartfonów pragnie czegoś nowego. Tę szansę staramy się wykorzystać" - wywiad z Vivekiem Bhardwajem z BlackBerry

Konrad Kozłowski
"Wielu użytkowników smartfonów pragnie czegoś nowego. Tę szansę staramy się wykorzystać" - wywiad z Vivekiem Bhardwajem z BlackBerry
Reklama

Vivek Bhardwaj jest doskonale rozpoznawalną postacią BlackBerry - podczas kilku ostatnich konferencji to właśnie on prezentował wszystkie najważniejsz...


Vivek Bhardwaj jest doskonale rozpoznawalną postacią BlackBerry - podczas kilku ostatnich konferencji to właśnie on prezentował wszystkie najważniejsze nowości i cechy systemu BlackBerry 10 oraz najnowszych urządzeń. W Kanadyjskiej firmie pełni funkcję Head of Software Portfolio, a poniżej znajdziecie zapis mojej rozmowy z Vivekiem podczas BlackBerry Jam odbywającego się w tym tygodniu w Amsterdamie.

Reklama

- Na początku chciałbym zapytać o dość późną premierę modelu Q10, ponieważ z pewnej perspektywy wygląda to tak, jakbyście zbyt późno zorientowali się że w waszej ofercie musi pojawić się takie urządzenie - smartfon z fizyczną klawiaturą. (Q10 ma pojawić się na rynku w okolicach kwietnia - przy. red.)

- Słuszna uwaga, ale myślę że to na co zwróciliśmy uwagę to również fakt, iż część rynku jest w pełni lojalna telefonom z fizycznymi klawiaturami oraz jest wielu użytkowników. którzy oczekują smartfona z BB10 z fizyczną klawiaturą - obydwie te grupy zaczekają, ponieważ nie ma dostępnej żadnej alternatywy. Jest to rynek na którym dominujemy i zajęło nam to (przygotowanie modelu Q10 - przyp. red.) nieco więcej czasu, a wszystko po to by zrobić wszystko jak należy. Tam gdzie nas brakuje to rynek urządzeń tylko z ekranami dotykowymi. Nasza strategia jest bardzo prosta - zwiększać swój udział w segmencie tych urządzeń i pozostać liderem na rynku smartfonów z fizycznymi klawiaturami.

- Nie jest jednak zbyt późno na podjęcie walki z iOS-em czy Androidem? Co mogłoby przekonać użytkowników tych platform do zmiany swoich smartfonów na smartfon z BB10, dobrze wiemy że o połowie sukcesu platformy stanowią dostępne na nią aplikacje. Wielu najpopularniejszych nie znajdziemy jak na razie w App World.

- Ogłosiliśmy dostępność i partnerstwo z wieloma firmami i oczywiście rozpoczniemy współpracę z kolejnymi. Wraz z rozwojem platformy liczba dostępnych aplikacji będzie coraz większa, ale proszę zwrócić uwagę na fakt, że BB10, jako nowa platforma, już teraz może pochwalić się ogromną ilością aplikacji. Mało kto w historii technologii posiadał poparcie tak wielu partnerów już na samym starcie. Aplikacje to nie wszystko, iOS i Android są na rynku od dłuższego czasu, co nie znaczy że te systemy wszystkim odpowiadają. Wielu użytkowników smartfonów pragnie czegoś nowego. Tę szansę staramy się wykorzystać.

- Muszę przyznać, że koncept BlackBerry Hub prezentuje się bardzo interesująco, lecz czy użytkownicy są gotowi na tak sporą zmianę. Większość z nich przyzwyczajonych jest do otwierania poszczególnych aplikacji w celu sprawdzenia powiadomień czy wiadomości.

- Takie rozwiązanie stosowane jest już od sześciu lat i proszę mnie źle nie zrozumieć - było to bardzo dobra i intuicyjna propozycja, ale na rynku jest już od tych sześciu lat. A przecież częścią naszej pracy jest prezentowanie nowej fali rozwiązań w technologiach mobilnych, odmiennych od tych pokazanych wcześniej.

- Zauważone zostało, że po zminimalizowaniu aplikacji jej miniaturkę można by zinterpretować jako widżet i w ten sposób ją wykorzystywać, na przykład przypinając ją w konkretnym miejscu.

- Widżet zawiera jedynie niewielką, wybraną część informacji z aplikacji i może być umieszczony w dowolnym miejscu na ekranie. To co widzimy na ekranie głównym BB10 to tylko zminimalizowana aplikacja, co można porównać do tego co znajdziemy na laptopie - po otwarciu kilku programów wszystkie je możemy znaleźć na taskbarze i tam pomiędzy nimi możemy się przełączać. Właśnie takie rozwiązanie chcemy dostarczyć użytkownikom BB10.

- Maksymalnie otwartych możemy mieć więc jedynie osiem aplikacji. Po otwarciu dziewiątej, ostatnia na tej liście zostanie zamknięta, co zmusza nas do odszukania jej na ekranie z ikonami aplikacji i jej ponownego otwarcia. Takie rozwiązanie nie wszystkim przypadło do gustu.

- Zdajemy sobie sprawę, że to ograniczenie wzbudziło wiele pytań, ale w rzeczywistości większość użytkowników nie posiada więcej niż pięć czy sześć jednocześnie otwartych aplikacji, co poparte jest przeprowadzonymi przez nas badaniami. Po drugie, po otwarciu ośmiu aplikacji i powróceniu do którejkolwiek z nich powoduje umiejscowienie jej miniatury na pierwszej pozycji. W ten sposób ostatnio używane przez nas aplikacje są na pierwszych miejscach. Po uruchomieniu dziewiątej aplikacji, zamknięta pozostanie aplikacja z której korzystaliśmy najdawniej, co oznacza że większość użytkowników nie zda sobie sprawy z tego, że została ona zamknięta.

- Jednym z ciekawszych pomysłów zastosowanych w PlayBook OS była możliwość przełączania się pomiędzy aplikacjami dzięki aktywnym ramkom (wystarczy przesunąć palcem od jednej z ramek w kierunku środka ekranu, by zmienić aplikację - przyp. red). Dlaczego nie zostało to wykorzystane w BB10?

- Rozpatrywaliśmy zastosowanie tego w BB10 i nadal jest to brane przez nas pod uwagę w kwestiach UX, nie chcieliśmy jednak by dostępnych było zbyt dużo gestów i uczynić system możliwie najprostszym w obsłudze. Sony zaprezentowało takie rozwiązanie dając możliwość wykorzystania dwóch palców, trzech palców...

- Wielu użytkownikom podoba się zastosowanie tak wielu różnych gestów.

- Ale dopiero po jakimś czasie. Nie mogliśmy tego umieścić w zupełnie nowej platformie, ponieważ użytkownika czekałoby zbyt wiele wysiłku w celu nauczenia się ich obsługi.

Reklama

- Tym bardziej, że już teraz czeka na niego wiele nowości.

- Dokładnie, a wprowadzenie kolejnych spowodowałoby co najmniej podwojenie ilości czasu i wysiłku na ich poznanie. Gdy użytkownicy przywykną do aktualnie dostępnych sposobów nawigacji możliwe będzie wprowadzanie coraz bardziej zaawansowanych rozwiązań.

- Na koniec chciałbym poruszyć temat BlackBerry World, w którym od niedawna znaleźć można również treści muzyczne oraz filmy. W Polsce do dziś niedostępnych jest wiele z największych sklepów cyfrowych, a gdy pojawią się na naszym rynku to ich oferta znacznie odbiega od tego co możemy znaleźć w innych krajach. Jakie są Wasze plany?

- Uzyskacie dostęp do materiałów dostępnych globalnie, nie będzie to obszerny asortyment...

Reklama

- Ale pracujecie nad tym?

- Oczywiście. Oferta będzie odbiegała od tego co dostępne będzie w Stanach Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Francji czy Niemczech, ponieważ bardzo trudne jest udostępnienie lokalnych multimediów.

- Bardzo dziękuję za rozmowę i życzę powodzenia.

- Również dziękuję.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama