Netflixowa adaptacja Wiedźmina już od pierwszych zapowiedzi budzi ogromnie dużo emocji. Myślę że nie będzie przesadą stwierdzenie, że to jeden z najbardziej wyczekiwanych na platformie seriali. Mimo wszystko fani marki regularnie przerzucają się swoimi obawami, wystarczy sobie przypomnieć burzę, która rozpętała się po ogłoszeniu obsady serialu (zobacz: Oto obsada „Wiedźmina” od Netflix! Są zaskoczenia?). Ostatni raport KC Walsh, EIC of Geeks WorldWide o których informuje Comicbook napawa jednak optymizmem — produkcja serialu trwa w najlepsze i wszystko wskazuje na to, że miłośnicy marki nie mają specjalnych powodów do zmartwień.

Netflix zainwestuje w więcej sezonów Wiedźmina już na starcie?

Walsh twierdzi, że na tę chwilę Netflix jest niezwykle zadowolony z tego, jak wygląda produkcja. Twierdzi że firma jest na tyle zadowolona, że już teraz jest gotowa dać zielone światło na zlecenie produkcji kolejnych serii. Nie jest wcale wykluczone, że takie zapowiedzi usłyszymy jeszcze przed premierą pierwszego sezonu — albo niedługo po niej.

Zobacz też: Serial „Wiedźmin” na wielkich ekranach IMAX? Rozmowy w branży dają spore nadzieje

Źródła Walsha już wielokrotnie okazywały się "pewniakami", przez co podawane przez niego informacje traktowane są z dużą powagą. Warto też wziąć pod uwagę dalsze losy Cavilla jako Supermana. Czyżby szykowała się... przerwa?

Czytaj dalej poniżej

Netflix prezentuje powtórki. Oglądanie ulubionych scen będzie łatwiejsze Piotr Kurek

Gorące otwarcie nowego roku! Wszystkie nowości na Netflix w styczniu Konrad Kozłowski

Na tę chwilę warto potraktować wszystkie te wieści w ramach ciekawostek — jak zwykle zresztą, kiedy mowa o plotkach. Nie będę ukrywał, że z ogromną ciekawością spoglądam w stronę tego projektu — bo już nie pamiętam w świecie seriali równie dużego poruszenia związanego... niemal z każdą napływającą o produkcji informacją. Póki co jednak — wszystko zapowiada się naprawdę dobrze.