Komunikatory

WhatsApp NARESZCIE doczeka się wsparcia kilku urządzeń z prawdziwego zdarzenia

Kamil Świtalski
WhatsApp NARESZCIE doczeka się wsparcia kilku urządzeń z prawdziwego zdarzenia
5

Po miesiącach obietnic - tym razem już oficjalnie. Wsparcie dla bezproblemowego wsparcia dla kilku urządzeń jednocześnie zawita do WhatsApp w ciągu najbliższych kilku tygodni - najpierw w wersji beta.

Użytkownicy komunikatora WhatsApp od lat czekali na jedną, jakże istotną, aktualizację. Dotychczas korzystanie z niego na wielu urządzeniach było udręką — dlatego też od dawna w kierunku twórców kierowane są prośby o usprawnienia w tym zakresie. Jak donosi niezawodny w kwestii informacji dotyczących WhatsAppa serwis WAbeta.info, Mark Zuckerberg i Will Cathcart potwierdzieli w wywiadzie, że wkrótce do jednego konta w komunikatorze można będzie podłączyć do czterech urządzeń jednocześnie. Bez takich kombinacji, jak ma to miejsce obecnie, czyli konieczności bycia głównego z nich online.

WhatsApp 12 lat po premierze doczeka się wsparcia dla kilku urządzeń jednocześnie. Mark Zuckerberg zapewnia, że wszystkie zaoferują szyfrowanie end-to-end

Publiczna beta nowej opcji ma trafić do użytkowników jeszcze w te wakacje — Cathcart potwierdził, że trafi do nas najpóźniej w ciągu dwóch miesięcy. Ponadto dowiedzieliśmy się też co nieco o innych nowościach zmierzających do komunikatora — sporo z nich dotyczy prywatności i bezpieczeństwa użytkowników. Jest to o tyle zabawne, że przecież każdy może zobaczyć czy akurat rozmawiamy na WhatsApp, o czym kilka tygodni temu zrobiło się dość głośno. Co to zatem za zmiany? Teraz dla nowych rozmów znikające wiadomości będziemy mogli ustawić jako podstawową opcji. Pojawią się także znane ze Snapchata multimedia, które rozmówcy będą mogli obejrzeć tylko raz — a później znikną.

Mam wątpliwości czy to wystarczy, aby przytrzymać przy sobie na dłużej użytkowników którzy od wielu tygodni dość głośno wyrażają swoje niezadowolenie ze wszystkiego co dzieje się dookoła komunikatora. Tym bardziej, że jedna z najważniejszych nowości trafia do komunikatora wtedy, gdy wszyscy inni duzi rynkowi gracze mają to od dawna — co powinno dać wszystkim do myślenia...

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu