W dniu wczorajszym wielu deweloperów aplikacji dla iOS korzystających z iTunes Connect zgłaszało problemy z dostępem do opublikowanych w repozytorium ...
Wczoraj i Ty mogłeś zarządzać aplikacjami BlackBerry - czyli awaria iTunes Connect
W dniu wczorajszym wielu deweloperów aplikacji dla iOS korzystających z iTunes Connect zgłaszało problemy z dostępem do opublikowanych w repozytorium pozycji. Pół biedy, gdyby usługa była po prostu niedostępna. Sytuacja zrobiła się poważna, gdy okazało się, iż podczas próby logowania owszem, Connect zaskoczył, ale przy okazji prezentował nieco inną listę aplikacji - należącą rzecz jasna do kogo innego.
Problemów z iTunes Connect było bez liku. Całe szczęście, że próba wprowadzenia jakichkolwiek zmian w kontach, do których omyłkowo przyznawano dostęp kończyła się monitem o niemożności sfinalizowania żądania i przeniesieniem się do właściwego profilu. W trakcie awarii wielu deweloperów jednak nie mogło uzyskać dostępu do swoich kont.
Most definitely was auto logged in to a blackberry account on iTunes connect somehow... This isn't mine! pic.twitter.com/S9lujDno95
— Bay Phillips (@bayphillips) styczeń 29, 2015
Trwająca 4 godziny awaria nie spowodowała na szczęście żadnych szkód, poza fizyczną niemożnością zarządzania swoimi aplikacjami. Na Twitterze jednak można było spotkać się z dosyć ciekawymi efektami całego zamieszania - jeden z użytkowników otrzymał "dostęp" do aplikacji BlackBerry - przy czym należy nadmienić, iż nie jest związany z tą firmą w żaden sposób.
Awaria dosięgła także usług TestFlight i wraz z przywróceniem iTunes Connect do stanu używalności, odżyły także i te one. Z naszych informacji wynika, iż problem nie miał charakteru globalnego - niektórzy użytkownicy mimo trudności w działaniu Connect mogli bez problemu logować się do swoich kont i zarządzać aplikacjami.
Oj, Apple
To już kolejny raz, gdy społeczność w Internecie ma okazję się przekonać, że nasze dane nie są bezpieczne. Nigdzie. Po licznych wyciekach danych z najważniejszych usług należy zawsze mieć na uwadze to, że wszystko, co umieszczamy w Internecie musimy traktować tak, jak gdyby w każdej chwili mogło być przez nas utracone. Nie omija to także wielkich graczy, którzy jak widać na przykładzie BlackBerry mieli niemałe problemy ze swoimi aplikacjami w Connect.
Grafika: 1, 2
Źródło: MacRumors
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu