Felietony

W wyścigu na to kto ma (dłuższego) szybszego znowu prowadzi Apple?

Grzegorz Marczak
W wyścigu na to kto ma (dłuższego) szybszego znowu prowadzi Apple?

Pojawiły się pierwsze wyniki badania szybkości iPhone 5 przy użyciu Geekbench 2. Apple wcześniej nie chwaliło się dokładną specyfikacją procesora ...


Pojawiły się pierwsze wyniki badania szybkości iPhone 5 przy użyciu Geekbench 2. Apple wcześniej nie chwaliło się dokładną specyfikacją procesora A6 w jaki wyposażony jest nowy iPhone, teraz wiemy o nim więcej. Otóż A6 to dwu rdzeniowy procesor ARMv7 o częstotliwości 1.02GHz (link dla tych którzy chcą poczytać więcej).

Zakładając, że wyniki jakie znajdziemy w przeglądarce Geekbench są prawdziwe można śmiało powiedzieć, że nowy iPhone to demon szybkości. Dwa razy szybszy od iPad3 który w testach uzyskiwał maksymalnie 790 punktów, iPhone 5 to wyniki na poziomie ponad 1600. Zobaczcie zresztą jak wyglądają wyniki innych urządzeń z iOS.


Co ciekawe wyniki iPhona 5 wygrywają też z najnowszym sprzętem konkurencji i to taki, który chwali się procesorami z 4 rdzeniami. Nexus 7 dla przykładu osiąga w tych samych testach 1591 punktów a najnowszy Samsung Galaxy S III 1560 punktów.


Podniecając się tym wyścigiem na szybkość, ilość rdzeni i gigaherce warto zastanowić się jaka korzyść płynie z takiej mocy dla użytkowników tych urządzeń? Czy jesteśmy w stanie to wykorzystać czy tylko jest to wyścig podobny do tego jaki miał kiedyś miejsce jeśli chodzi o Gh w pecetach? Na końcu nikt już nie wiedział czy liczy się szybkość procesora, ilość rdzeni czy inny parametr (a nowe gry i tak wymagały permanentnych inwestycji w sprzęt).

Dla mnie i na moje potrzeby wystarcza na dziś iPhone 4 ze swoją wydajnością. Według powyższych wykresów iPhone 5 jest od niego ponad pięciokrotnie szybszy (w liczbach i w testach) i dwukrotnie szybszy od mojego iPada 3 z którym nigdy w żadnej aplikacji i żadnej grze nie miałem z wydajnością problemów.

Źródło

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu