Świat

W końcu ktoś musiał odpowiedzieć za błędy Apple'a

Michał Majchrzycki
W końcu ktoś musiał odpowiedzieć za błędy Apple'a
Reklama

No to się porobiło. Zmiany kadrowe to zawsze delikatna kwestia, a kiedy przychodzi do wymiany najważniejszych pracowników, zaczyna robić się jeszcze c...


No to się porobiło. Zmiany kadrowe to zawsze delikatna kwestia, a kiedy przychodzi do wymiany najważniejszych pracowników, zaczyna robić się jeszcze ciekawiej. Tym razem sytuacja wygląda podwójnie interesująco. Po pierwsze, bo odszedł jeden z najbardziej istotnych pracowników, osoba odpowiedzialna za rozwój systemu iOS. Po drugie, bo zmiany objęły również innych pracowników firmy. Kroi się coś dużego w Apple?

Reklama

Nie myślałem, że afera z mapami w iOS 6 będzie miała aż tak poważne konsekwencje. Porównując ją z wcześniejszymi problemami Apple'a, wyglądało na typowy błąd, który w miarę prędko zostanie naprawiony. Pamiętacie afery z MobileMe czy z anteną w iPhonie? Za każdym razem rozchodziło się po kościach. Tym razem stało się jednak inaczej i poleciały głowy. Czyżby Tim Cook był ostrzejszy od swojego poprzednika?

Zmiany są jednak znacznie poważniejsze, niż tylko odejście Scotta Forstalla (który de facto pracować będzie jeszcze do 2013 roku w Cupertino). Przy okazji w firmie zrobiono całkiem poważną reorganizację, która ma wpłynąć - i z pewnością wpłynie - na działanie Apple'a. Przyjrzyjmy się, jakie zmiany może wywołać najnowsza decyzja szefostwa firmy.



Jonathan Ive

Przede wszystkim - i z tego cieszę się chyba najbardziej - Jonathan Ive obejmie władzę nad działami Human Interface, czyli zespołami zajmującymi się interfejsami produktów Apple'a. Dotychczas Ive odpowiedzialny był głównie za projektowanie wyglądu urządzeń i szło mu to moim zdaniem świetnie. Teraz będzie miał jeszcze większe pole do popisu. Liczę na ciekawe zmiany w wyglądzie interfejsu iOS czy OS X.

Eddy Cue zamie miejsce Forstalla i będzie teraz odpowiedzialny za mapy w iOS, a także usługę Siri. Nie spodziewam się tutaj wielkich nowości. Mam nadzieję, że po prostu będzie lepiej. A w przypadku map - normalnie.

Kolejna bardzo ważna zmiana. Craig Federighi poprowadzi działy iOS oraz OS X. Sami widzicie, że nie ma już odwrotu. Apple robi wszystko, aby połączyć ze sobą systemy iOS i OS X, czego najlepszym dowodem jest oddanie obu resortów pod kontrolę jednego człowieka.

Powstała też nowa grupa "Technologie", którą oddano w ręce Boba Mansfielda. Ma ona zająć się w najbliższym czasie technologiami bezprzewodowymi oraz półprzewodnikami. Z kolei działem sprzedaży nie będzie już kierował John Browett, który podobnie jak Forstall odchodzi z firmy.

Mam nadzieję, że zmiany (widoczne już na stronach Apple'a) wpłyną na rozwój produktów firmy. Nie dlatego, aby uważał, że źle się dzieje w Cupertino - bo dzieje się dobrze. Zawsze jednak można wprowadzać jeszcze lepsze rozwiązania. Najwięcej nadziei wiążę, jak już pisałem, z Jonathanem Ive'em. iOS 7 pod jego kierownictwem może stać się jeszcze ciekawszym systemem.

Reklama

Grafika: Apple

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama