Wszystko wskazuje, że na Antywebie będzie coraz więcej motoryzacji. Cóż zrobić, gdy producenci samochodów nie zwalniają tempa, tak samo jak ich koledz...
Wszystko wskazuje, że na Antywebie będzie coraz więcej motoryzacji. Cóż zrobić, gdy producenci samochodów nie zwalniają tempa, tak samo jak ich koledzy z branży IT, coraz chętniej wprowadzając innowacyjne rozwiązania na pokłady swoich samochodów. Tym razem Volvo pokazuje, że na polu nowych technologii radzi sobie coraz śmielej.
Volvo V60 Pure Hybrid to Model naszpikowany jest nowoczesnymi technologiami. Jak łatwo się domyślić jest to pojazd, który napędzany jest w technologii hybrydowej. Silnik elektryczny dysponuje mocą 70 KM i spokojnie powinien wystarczyć do poruszania się po mieście. Natomiast klasyczny silnik to już nie przelewki, bowiem pod maską znajdzie się 2.4 jednostka diesla o mocy 240 KM. Warto zaznaczyć, że w każdym momencie kierowca możne wybrać tryb jazdy Pure, Hybryd, Power. Najwięcej o postępie, jaki w ostatnich latach zrobiła branża motoryzacja powinien powiedzieć tryb Pure, w trakcie którego auto jest napędzane wyłącznie przez silnik elektryczny. Zasięg na prądzie wynosi wówczas do 50 km, a prędkość maksymalna wynosi 120 km/h.
Jednak nie jest to główny powód, dla którego Volvo V60 Pure Hybryd trafiło na blog technologiczny. Auto będzie miało kilka innowacji, które mogą ułatwić życie w trakcie codziennego użytkowania. Samochód będzie posiadał specjalny system o nazwie Sensus Connect, który powiązany będzie ze smartfonem właściciela za pośrednictwem dedykowanej aplikacji. W ten sposób posiadacz samochodu będzie mógł na przykład zdalnie sterować ogrzewaniem postojowym. Tę opcję można docenić zimą, gdy wsiadamy do zimnego samochodu. Za pośrednictwem Sensus Connect, będzie można również sprawdzić poziom oleju lub paliwa, a także fazę ładowania samochodu. Co jeszcze możemy zrobić przy użyciu telefonu? Możemy zdalnie zobaczyć, gdzie jest nasze auto i jaka panuje w nim temperatura. Gdy auto zostanie skradzione, można za jego pomocą uniemożliwić uruchomienie silnika. Dodatkowo system Sensus Connect będzie wysyłał najważniejsze informacje np. o poziomie zużycia klocków hamulcowych i innych parametrach podzespołów do autoryzowanego serwisu, co może usprawnić wizyty w warsztacie i zaoszczędzić nasz cenny czas. Większość podstawowych informacji o stanie technicznym naszego pojazdu, będzie czekało na komputerze w serwisie. Już tylko jeden krok nas dzieli, by auto w razie drobnej usterki samo obrało drogę do warsztatu i zmusiło nas do wymiany części, od razu obciążając naszą kartę kredytową powiązaną z odpowiednią aplikacją.
Nie wybiegajmy jednak zbytnio w przyszłości i skupmy się na tym, co jeszcze przygotowało Volvo. Ciekawym dodatkiem może być opcja, która pozwala na odczytywanie na głos wiadomości SMS, które dostaje kierowca. Volvo V60 Plug-in można naładować przez tradycyjne gniazdko elektryczne (230V / 6A, 10A lub 16A) w domu lub na parkingu. Czas ładowania zależy od poziomu natężenia prądu. Pełne ładowanie przy natężeniu 16A trwa niewiele ponad 2 godziny. Ostatnia opcja, która zasługuje na uwagę z technologicznego punktu widzenia, jest Volvo on Call, system który w razie groźniejszego wypadku, po wystrzelenia poduszek powietrznych, automatycznie powiadomi służby ratownicze o miejscu wypadku. Rozwiązanie znane z wyższego segmentu aut luksusowych. Volvo On Call ma ruszyć pod koniec roku.
Współczesna motoryzacja na stałe powiązana została z przemysłem technologicznym. Ciekawe czasy przed branżą motoryzacyjną, która na polu IT ma wiele do udowodnienia. Z zaciekawieniem oglądam wyścig koncernów motoryzacyjnych, które bez wątpienia wkroczyły na drogę, która zmierza do wyprodukowania pierwszego autonomicznego samochodu.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu