Smartfony

Nie udało się ani Samsungowi ani Apple. Ale będzie to mieć... chiński telefon

Jakub Szczęsny
Nie udało się ani Samsungowi ani Apple. Ale będzie to mieć... chiński telefon
Reklama

Wielu wierzyło w to, że Apple wraz z premierą iPhone'a X zaproponuje zupełnie nowe na rynku rozwiązanie, wedle którego panel dotykowy będzie mógł służyć również jako czytnik linii papilarnych. Byli także i tacy, którzy wieścili rychłe umieszczenie takiego komponentu w telefonach Samsunga. Najważniejszym gigantom to jednak się nie udało, ale już wiemy kto będzie pierwszy. Vivo - chiński producent smartfonów wyprodukuje telefon, który znajdzie się na najwyższym miejscu podium w wyścigu wprowadzenia tego typu komponentu na rynek.

Rzeczony smartfon od Vivo wykorzysta wcześniej opisywany przez nas sensor od Synaptics. Clear ID FS9500 przystosowano do pracy z urządzeniami z wyświetlaczami o proporcjach 18:9 oraz 20:9. Czyli - będzie w stanie obsłużyć również takie sprzęty, w których producenci zdecydowali się na pozbycie się tzw. "ramek". Zatem, jeżeli chodzi o najnowszy trend w świecie telefonów komórkowych, ten zostanie oczywiście obsłużony przez rewolucyjny na rynku komponent od Synaptics. Warto jednak zapoznać się z metodą działania takiego sensora - odbywa się to nieco inaczej niż w przypadku dotychczas wykorzystywanych technik.

Reklama

W smartfonie od Vivo palec zostanie "prześwietlony"

Może nie w dosłownym tego słowa znaczeniu, ale uznajmy, że jest to najlepsze uproszczenie procesu, jaki odbędzie się w trakcie skanowania odcisku palca. Clear ID FS9500 to niewielkie urządzenie CMOS, które umieszczane jest tuż pod wyświetlaczem AMOLED. Palec musi zostać odpowiednio "oświetlony", za co ma odpowiadać oczywiście ekran. Wtedy skaner dokładnie przeanalizuje odbijające się od palca światło i na jego podstawie odczyta sekwencję linii papilarnych. Takie rozwiązanie jest nie tylko wygodne, ale i oszczędne w zużyciu energii.

Skaner od Synaptics nie będzie jednak tak szybki jak dotychczas wykorzystywane moduły. Najlepsze smartfony pozwalające na skonfigurowanie odcisku palca jako metodę uwierzytelnienia "wykręcają" ok. 0,2 sekundy w trakcie rozpoznawania linii papilarnych. Clear ID FS9500 osiąga 0,7 sekundy, ale i tak jest to znacznie szybciej, niż w przypadku rozpoznawania twarzy. W przypadku iPhone'a X, logowanie do telefonu w ten sposób zabiera nieco ponad sekundę.

Co ciekawe, nie ucierpi na tym trend "odchudzania" smartfonów

Synaptics postarało się ponadto, aby ten sensor nie pogrubiał w istotny sposób smartfonów wykorzystujących jego moduł. Clear ID FS9500 mierzy sobie jedynie 0,69 mm i nie spowoduje, że nagle urządzenia mobilne staną się po prostu grube. Taka wartość nie wpłynie negatywnie na walory estetyczne w telefonach oraz tabletach - jest zatem szansa, że poza Vivo, również inni producenci zainteresują się taką metodą skanowania odcisku palca. Bardzo możliwe, że ten komponent zaadaptują również Oppo oraz OnePlus. Warto wiedzieć bowiem, że Vivo, podobnie jak wcześniej wspomniane marki należą do chińskiego koncernu BBK Electronics. Nie zdziwiłbym się zatem, gdyby w najbliższej przyszłości pojawiły się informacje o nowych modelach z czytnikiem wbudowanym w ekran.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama