Dota 2 Reborn, bo tak nazywać się ma nowa wersja niezwykle popularnej MOBA od Valve to nie tylko nowy interfejs, ale również nowy silnik. Czy fani gry...
Dota 2 Reborn, bo tak nazywać się ma nowa wersja niezwykle popularnej MOBA od Valve to nie tylko nowy interfejs, ale również nowy silnik. Czy fani gry i e-sportowcy powinni obawiać się zmian?
Najprawdopodobniej silnikiem będzie Source 2, wyczekiwany następca sławnego silnika Source od Valve (Counter-Strike: Global Offensive, Dota 2, Half-Life 2, Left 4 Dead 1 i 2, Team Fortress 2).
Najważniejszą informacją jest jednak to, że sama rozgrywka ma się nie zmienić. To bardzo istotne dla Doty 2, która żyje przede wszystkim w e-sporcie i nagła zmiana mogłaby wprowadzić w rozgrywkach spore zamieszanie. Między innymi dlatego zmiany zostaną wprowadzone dopiero po nadchodzącym International Dota 2 Championship. Wtedy firma będzie mogła na spokojnie przeanalizować doniesienia o tym, jak działa beta nowej wersji popularnej gry.
To co w zasadzie się zmieni? Zupełnie nowy interfejs, dzięki któremu nowicjuszom będzie łatwiej wejść do gry, bawić się ze znajomymi i czatować z pozostałymi graczami. Poza tym gra ma być łatwiejsza na początku, co usprawni proces nauki rozgrywki, pomogą też nowe, lepsze narzędzia do treningów. Dodatkowo Dota 2 Reborn dostanie DotaTV, w którym zobaczymy dokładne statystyki i rozpiski graficzne meczy a także informacje o tym, które gry warto aktualnie oglądać.
W lutym pisałem o tym, że w Dotę 2 grało jednocześnie milion osób, co było zarówno dla gry jak i dla usługi Steam nowym rekordem. Wspomniane w jednym z akapitów mistrzostwa to natomiast inny rekord, tym razem e-sportowy. 11,4 miliona dolarów - takiej puli nagród w cyfrowych rozgrywkach jeszcze nie było. Jeśli ktoś ma więc wątpliwości co do tego, czy Dota 2 jest grą popularną, to powinny one zostać rozwiane.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu