Urzędy muszą ewoluować i nie mogą pozostać bierne w obliczu całej cyfrowej rewolucji. Jestem zdania, że pójście w jedną wspólną chmurę może być dla nich najbardziej korzystnym rozwiązaniem.
Urząd Skarbowy musi zmigrować do chmury. Jaka jest przyszłość Chmury Krajowej?
Chmura - po co to komu?
W obszarze urzędów publicznych widać postępującą cyfryzację. Na dobrą sprawę nikt nie uchroni się przed nowymi technologiami, szczególnie wtedy, kiedy ich stosowania domagają się już sami użytkownicy końcowi, a i same rozwiązania zapewniają wymierne korzyści każdej ze strony. Nie da się ukryć, że obecnie widać to, że sektor publiczny pozostaje z tyłu. Niestety, taka sytuacja ma miejsce w wielu krajach, w tym Polsce, ale można mieć jeszcze nadzieję, że uda się to zmienić na lepsze.
Zobacz też: Wszystkie urzędy skończą w chmurze, bo tam jest najbezpieczniej.
Szczególnie w przypadku instytucji publicznych na szczeblu gminnym, powiatowym czy wojewódzkim widać to, że nie zawsze są w stanie nadążyć się za nowinkami technologicznymi. W sieci natkniemy się zresztą na wątki poświęcone śmiesznym ofertom pracy dla osób z IT, które najczęściej mogą być atrakcyjnie wyłącznie na początek pracy w sektorze teleinformatycznym. Tymczasem w dobie coraz bardziej cyfrowego świata taka kadra może być stanowczo niewystarczająca.
Paradoksalnie ratunek może tkwić w chmurze. Może to być zarówno Chmura Krajowa, jak i dowolny inny operator chmury, aczkolwiek racjonalnym byłoby skupienie się na budowanie własnej infrastruktury, szczególnie że mówimy tu o centralnym miejscu do przetwarzania danych i działania kluczowych systemów. Wątpię, aby możliwe było zapewnienie poza właśnie chmurą jakiegokolwiek poziomu cyberbezpieczeństwa.
Przeczytaj również: Centralny Dom Technologii w Warszawie. Co nam zapewni?
Niestety, tematyka cyberbezpieczeństwa w urzędach to temat, który spokojnie mógłby posłużyć jako podstawa do napisania obszernej książki z zasadami, jakich błędów należy unikać. Warto przytoczyć tu kilka przykładów. W Dolnośląskim Urzędzie Wojewódzkim uruchomiono internetowy system kolejkowy o nazwie KolejkowiczSekurak, ale w trakcie testów doszło do poważnej awarii. Mianowicie doszło do wycieku danych, m.in. numerów PESEL czy nazwisk. W 2018 roku doszło z kolei do kradzieży danych użytkowników Karty Krakowskiej. Było to możliwe za sprawą zbyt prostego hasła administratora do serwisu kk.krakow.pl. Nie da się ukryć, że w wielu przypadkach to brak troski o tak elementarne sprawy powoduje spore problemy. W Kościerzynie w 2019 roku doszło z kolei do ataku z użyciem ransomware, przez które to została sparaliżowana znaczna część systemu informatycznego tamtejszego urzędu, a o całej sprawie napisał .
Smutne realia urzędów
Korzystanie z chmury przede wszystkim pozwoliłoby nie martwić się o infrastrukturę teleinformatyczną w jednym urzędzie. Zintegrowanie wielu platform ułatwiłoby zarządzanie nią, choć patrząc na system ZUS-u oraz to, jak wyglądało jego tworzenie i potem niekończące się naprawianie można mieć pewne wątpliwości odnośnie tego, jak mógłby skończyć się podobny proces z chmurą. Cóż, lepiej być tu dobrej myśli.
Jestem zdania, że powinniśmy zacząć myśleć o stworzeniu dedykowanych platform dla urzędów w chmurze. Widać zresztą za granicą, że nawet instytucje finansowe czy niektóre ministerstwa przechodzą właśnie do chmury, ponieważ nie muszą przejmować się dbaniem o liczbę serwerów, aspekty sieciowe czy też zapewnianie bezpieczeństwa. Te obowiązki spadają na dostawcę.
Zobacz też: Wreszcie dostępne będzie szersze wykorzystywanie aplikacji mObywatel.
Mam nadzieję, że w ciągu najbliższych miesięcy pojawi się temat unowocześniania urzędów. Mimo wszystko tam zgromadzone są cenne dane na nasz temat i lepiej byłoby, gdyby wszyscy zaczęli interesować się tym tematem. Cóż, nawet raporty NIK wskazują na fatalną sytuację w tym obszarze. W trakcie ostatniego badania w 2019 roku wzięto pod lupę 23 samorządy z całej Polski. Aż 70% spośród nich nie potrafi zapewnić bezpieczeństwa przetwarzania informacji i najczęściej urzędy nie są w ogóle przygotowane na to, aby w przypadku awarii lub innej sytuacji losowej być w stanie szybko odtworzyć infrastrukturę. SLA (umowa o gwarantowanym poziomie świadczenia usług - przypisek Autora)? Zapomnijmy.
Jak widzicie przyszłość urzędów? Czy Waszym zdaniem przeniesienie kluczowej infrastruktury do chmury i stworzenie większej liczby wspólnej systemie da nadzieję na poprawę sytuacji?
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu