Polska

Tylko dla czytelników Antyweb! Rozmawiamy z CEO firmy stojącej za "AdBlock killerem"

Jakub Szczęsny
Tylko dla czytelników Antyweb! Rozmawiamy z CEO firmy stojącej za "AdBlock killerem"
110

Wczorajszy tekst na temat polskiej technologii mającej na celu "unieszkodliwienie UnBlocka" był niezwykle burzliwie komentowany przez Was na Antywebie. Spodziewaliśmy się takiego odzewu z Waszej strony i postanowiliśmy zapytać CEO firmy o szczegóły dotyczące UnBlocka, technologii, która będzie w stanie dokonać zwrotu w sporze na linii wydawcy - Internauci. Pytaliśmy nie tylko o działanie samej technologii, ale także o sprawy typowo dotyczące internautów. Mimo tego, że Antyweb to medium - nie zapominamy o interesach czytelników.

ANTYWEB(AW): Według czytelników Antyweb.pl, działanie tego typu technologii jest mało prawdopodobne – w jaki sposób (o ile jest to możliwe do przedstawienia w tym momencie) UnBlock jest w stanie „unieszkodliwiać” programy blokujące reklamy? Czego wymaga się od strony internetowej wdrażającej UnBlocka na swojej stronie?

Piotr Prajsnar, CEO Cloud Technologies (CT): Cóż, opinia, że taka technologia jest „mało prawdopodobna” może być dla nas wyłącznie komplementem. Dziękujemy. Gdybyśmy opracowali oczywiste rozwiązanie, to nie chcielibyśmy go patentować. Nasze rozwiązanie pozwala wyświetlić reklamę niezależnie od rodzaju zastosowanego w przeglądarce adblockera. Przekonają się o tym ci, których temat blokowania reklam dotyka najbardziej, czyli wydawcy stron internetowych i twórcy treści, których już teraz zapraszamy do współpracy. UnBlock to realna, unikalna technologia, która przeszła szereg testów potwierdzających jej skuteczność i otrzymała już wstępną ochronę. Nie chcemy w tym momencie zdradzić, w jaki sposób działa mechanizm UnBlocka. Co się zaś tyczy drugiej części pytania – wdrożenie UnBlocka po stronie wydawców i serwisów wymaga pewnej ingerencji w kod źródłowy strony internetowej. Procedura jest jednak łatwa i szybka.

AW: Czy UnBlock może zostać „zablokowany” w ramach aktualizacji blokerów reklam? Na ile walka z AdBlockiem jest możliwa i czy może to przypominać coś na wzór „wyścigu”?

CT: UnBlock nie jest podatny na takie blokady i nie zdezaktualizuje się w momencie, w którym jakiś producent oprogramowania blokującego opublikuje nową edycję swojej wtyczki. Oczywiście zdajemy sobie sprawę z faktu, że świat reklamy digitalowej zmienia się w zawrotnym tempie i za rok będzie diametralnie różny od tego, jakim widzimy go dzisiaj. UnBlock to rozwiązanie, które ma – z jednej strony – chronić interesy wydawców, którzy tracą krocie na blokowaniu reklam, a z drugiej strony – ma zachować dostęp internautów do bezpłatnych treści w Sieci. Dotychczasowe zmagania wydawców z osobami blokującymi reklamy przypominały trochę walkę z wiatrakami. My do tego problemu podchodzimy w sposób systemowy. Możemy również odwrócić to pytanie: czy internauci są gotowi na to, aby przerzucić na nich opłaty za dostęp do treści na swoich ulubionych portalach? Czy są gotowi podzielić się odpowiedzialnością za to, że blokują źródła przychodów wydawcom? Dla nas stawką wyścigu, o którym mowa w tym pytaniu, jest dostęp do bezpłatnych treści w Internecie. My jesteśmy po stronie darmowego dostępu do zasobów internetowych. To zaś wiąże się z koniecznością istnienia reklamy internetowej, a tym samym: jej odblokowania. Ci, którzy walczą z reklamą w Sieci i opowiadają się po stronie blokujących, być może nieświadomie, przyczyniają się do tego, aby za dostęp do treści w sieci płacili wszyscy.

AW: Czy wdrażanie do stron internetowych mniej inwazyjnych reklam będzie obowiązkiem wydawców, którzy będą korzystać z UnBlocka?

CT: UnBlock to rozwiązanie systemowe, które umożliwia wydawcy wyświetlenie reklamy w wybranym przez niego formacie. Wspieramy praktycznie każdy z formatów, które istnieją obecnie na rynku. To od samego wydawcy zależy, jaki format reklamy wybierze. Z naszej strony będziemy jednak rekomendować najskuteczniejsze rozwiązania, czyli reklamę targetowaną, wykorzystującą wyłącznie anonimowe dane o zachowaniach i preferencjach internautów. W końcu intencją reklamodawcy ani tym bardziej wydawcy nie jest wcale to, żeby reklama była natarczywa i nachalna, utrudniająca dostęp do treści. To właśnie to doprowadziło przecież do pojawienia się i upowszechnienia adblockerów. Chcemy, żeby reklama była bardziej dopasowana do internauty, żeby odpowiadała temu, czego poszukuje w Sieci, a przy tym: żeby była dyskretna, delikatna i subtelna. W końcu sami jesteśmy internautami i doskonale rozumiemy powody, dla których używa się wtyczek i rozszerzeń do blokowania reklam. Te dwie strony: wydawców i internautów, z powodzeniem da się pogodzić.

AW: Czy możliwe jest przedstawienie działania UnBlocka „tu i teraz”? Czy istnieją dowody na to, że takie rozwiązanie jest w stanie ominąć funkcjonującego, zaktualizowanego AdBlocka?

CT: Wiemy i rozumiemy, że potrzeba ujawnienia działania UnBlocka jest silna w wielu środowiskach, a internauci chcieliby poznać sposób, w jaki działa nasza technologia. To jednak przede wszystkim rozwiązanie dla wydawców, którzy utrzymują swoje serwisy w dużej mierze z przychodów z emisji reklam. Z powodu trwającej procedury patentowej, nie chcemy ujawniać dokładnej mechaniki działania naszej technologii. Zresztą – gdyby UnBlock nie działał i gdybyśmy nie brali pod uwagę rozwoju rynku adblockerów, to przecież nie patentowalibyśmy takiego rozwiązania…

AW: Jakie dane będą zbierane na temat internautów i jak się będzie to odbywać? Czy zbieranie tych danych będzie odbywało się według przyjęcia wewnętrznych polityk cookies, które są monitowane na stronach internetowych?

CT: Gromadzenie anonimowych danych o zachowaniach i zainteresowaniach internautów to żadna nowość. Robimy to już od ponad 5 lat i przecieraliśmy szlaki Big Data marketingu w Polsce, gdy o analityce danych niewielu jeszcze u nas nie słyszało. Reklama wykorzystująca dane jest po prostu skuteczniejsza i bardziej pomocna, niż irytująca i kierowana do wszystkich (czyli do nikogo) reklama masowa. Stworzyliśmy zestaw narzędzi, które pozwalają – zgodnie z regulacjami w Polsce i Unii Europejskiej – zbierać anonimowe dane, zawarte w plikach cookies, które następnie przetwarzamy, segmentujemy i profilujemy w celu zapewnienia reklamy targetowanej, dopasowanej do konkretnego internauty. Taka reklama jest dyskretna, nieinwazyjna. W tym momencie w naszej bazie jest ponad 100 mln cookiesów, co oznacza, że znamy zainteresowania praktycznie każdego polskiego internauty.

AW: Czytelnicy wskazują na fakt, iż według tych zapisów:

Art. 28 PWP
Za wynalazki, w rozumieniu art. 24, nie uważa się w szczególności:
...
5) programów do maszyn cyfrowych,

Patent nie może zostać przyznany. Czy może zostać objaśnione, w jaki sposób zgłoszono UnBlocka do Urzędu Patentowego?

CT: Dziękujemy za czujność. Przed składaniem naszego wniosku patentowego, również mieliśmy okazję zapoznać się z tymi przepisami. Nie widzimy jednak w tych zapisach nic, co stałoby w sprzeczności z naszym wynalazkiem i powodowałoby wstrzymanie procedury patentowej UnBlockowi. Jako polska spółka musieliśmy, zważając na przepisy polskiego prawa, wystąpić z wnioskiem patentowym w pierwszej kolejności do Urzędu Patentowego RP. Ponieważ jednak jesteśmy również spółką działającą na arenie międzynarodowej, naturalnym krokiem będzie dla nas wszczęcie międzynarodowej procedury patentowej. Przygotowujemy właśnie dokumentację, na której złożenie mamy 12 miesięcy. Po co nam patent na UnBlocka? Z prostego powodu: stając się właścicielem takiego patentu jakakolwiek konkurencyjna firma, która zechciałaby w najbliższym czasie stworzyć podobne do naszego rozwiązanie (czy po prostu je skopiować), musi liczyć się z tym, że na jej drodze mogą pojawić się poważne trudności.

Niedługo Cloud Technologies przedstawi UnBlock w działaniu. Już teraz zapowiadamy ten materiał!

Otrzymaliśmy informację, wedle której twórcy technologii UnBlock zgodzili się przygotować dla nas materiał wideo prezentujący możliwości stworzonej technologii. My zaś, zgodnie z obietnicą zachęcamy do zadawania pytań w komentarzach. Cloud Technologies w miarę możliwości będzie odpowiadać na pytania - zostaliśmy poinformowani o możliwych trudnościach w tej kwestii - co rzecz jasna rozumiemy.

Grafika: pixabay.com

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu