Nauka

Naukowcy mówią, że ten czip "liczy z prędkością światła". To żadna przesada

Jakub Szczęsny
Naukowcy mówią, że ten czip "liczy z prędkością światła". To żadna przesada
Reklama

Inżynierowie z Uniwersytetu Pensylwanii zaprezentowali czip nowego rodzaju, który może zmienić oblicze przemysłu komputerowego. W tym konkretnym przypadku możemy zapomnieć o przesyłaniu danych na podstawie sygnałów elektrycznych — dzięki falom świetlnym, obliczenia matematyczne niezbędne do szkolenia sztucznej inteligencji mogą być wykonywane w sposób szybszy i bardziej energooszczędny niż kiedykolwiek wcześniej.

Projekt układu krzemowo-fotonicznego, stworzony przez zespół badawczy pod kierunkiem Nadera Enghety i H. Nedwilla Ramseya, to połączenie najnowszych osiągnięć w dziedzinie nanotechnologii z zastosowaniem światła jako głównego nośnika informacji. Połączenie niewątpliwie genialnych umysłów dwóch wybitnych naukowców otwiera przed nami drzwi do zupełnie nowych możliwości w dziedzinie przetwarzania danych.

Reklama

W artykule opublikowanym w Nature Photonics, zespół badawczy opisuje nie tylko samą koncepcję nowego układu, ale również jego potencjalne zastosowania. W centrum projektu leży idea wykorzystania światła jako narzędzia do przyspieszenia mnożenia wektorowego macierzy — to często wykonywane działanie w kontekście obliczeń w zakresie sztucznej inteligencji. Zamiast polegać na tradycyjnych metodach opartych na rozwiązaniach sprzed wielu dekad, nowy chip wykorzystuje manipulację falami świetlnymi, co sprawia, że przetwarzanie danych staje się szybsze i bardziej efektywne.

Ale to nie wszystko. Projekt Enghety'ego i Ramseya nie tylko usprawnia obliczenia — zmienia również nasze podejście do prywatności danych. Dzięki możliwości wykonywania wielu obliczeń jednocześnie ów układ eliminuje potrzebę przechowywania poufnych informacji w pamięci roboczej komputera. W praktyce oznacza to więc, że komputery wyposażone w tę technologię będą niemal niemożliwe do przejęcia — bowiem nikt nie będzie w stanie włamać się do nieistniejącej pamięci, by uzyskać dostęp do naszych danych. A to właśnie w niej często kryją się rzeczy, których aktywnie poszukują czy to przestępcy, czy to entuzjaści opracowujący metody dostawania się do konkretnych urządzeń, czy systemów informatycznych.

Potencjał tego układu rozciąga się również na obszar komercyjny. Zastosowanie go w procesorach graficznych może przyspieszyć procesy szkolenia i klasyfikacji w systemach sztucznej inteligencji, co jest niezwykle istotne w obliczu rosnącego zainteresowania tą dziedziną.

Wiele wskazuje, że układ krzemowo-fotoniczny to więcej niż tylko kolejny krok w rozwoju technologicznym — możemy mieć do czynienia z przełomem, który może zmienić sposób, w jaki patrzymy na przyszłość sztucznej inteligencji. Szybsze, bardziej energooszczędne przetwarzanie danych, w połączeniu z wyższym poziomem zabezpieczeń, co wynika wprost z charakterystyki układu, sprawiają, że naukowcy patrzą na jego przyszłość z ogromną nadzieją. I ja im się nie dziwię — choć z tradycyjną krzemową technologią cały czas bardzo lubimy się jako cywilizacja, coraz więcej wskazuje, że potrzebujemy przynajmniej jej rozwinięcia. A nasze potrzeby cały czas będą rosnąć.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama