Fani i użytkownicy Ubuntu wreszcie doczekali się momentu, w którym Disco Dingo (Ubuntu 19.04) ujrzał światło dzienne. Wersja wydana w gałęzi krótkoterminowej będzie wspierana przez 9 miesięcy do stycznia 2020 roku. W ciągu roku pojawi się kolejna wersja LTS, która będzie wspierana znacznie dłużej.
Wśród nowości w Ubuntu 19.04 znajdują się m. in. jądro Linux w wersji 5.0, Gnome 3.32, Mate 1.22 oraz KDE Plazma 5.15, Firefox 66 i nowsza wersja LibreOffice - 6.2. Canonical chwali się przede wszystkim usprawnieniami wizualnymi oraz tymi, które dedykowane są wydajności systemu operacyjnego.
Usprawnieniom uległ Gnome (nie po stronie Canonicala) 3.32, który oprócz poprawek pod kątem wydajności uzyskał kilka poprawek wizualnych. Producent rozwiązania doprowadził do sytuacji, w której nowy Gnome na Ubuntu pożera nieco mniej zasobów procesora graficznego. Canonical natomiast wprowadził zmiany do niektórych ikon, a także usprawnił wizualnie gnome'owy Terminal.
Przeskoczenie na wyższe oznaczenie (z 4.21 do 5.0) nie oznacza, że w jądrze Linuksa nastąpiły szczególnie poważne zmiany - jak podaje Linus Torvalds, 50 procent zmian dotyczy sterowników, 20 procent to poprawki dedykowane samej architekturze, 10 procent to szeroko rozumiane narzędzia, a pozostałe 20 to pomniejsze zmiany. Niektórzy użytkownicy natomiast będą zadowoleni z tego, że zespół odpowiedzialny za jądro Linuksa wdrożył niemało zmian, które są dedykowane wydajności, włącznie z kodem, który dedykowany jest podatnościom Spectre oraz Meltdown.
Jeżeli lubicie korzystać z najnowszego dostępnego oprogramowania i nie odstrasza Was fakt, iż nie jest to odsłona należąca do kręgu LTS, nie ma żadnych przeciwwskazań, tym bardziej, że 19.04 jest wersją zgodnie z deklaracjami producenta szybszą od poprzednika. Na przejściu na Disco Dingo mogą wiele zyskać posiadacze nowszych, mocniejszych kart graficznych.
Najprościej jest przenieść się do witryn firmy Canonical, gdzie możecie znaleźć wszystkie wymagane pliki, zarówno dla edycji desktopowej jak i serwerowej. Obrazy dostępne są tutaj - zapoznajcie się ze stroną, istnieje też opcja pobrania obrazów za pomocą sieci Torrent.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
