Koledzy z Somewhat Frank doszli do bardzo ciekawych (ironia) wniosków używając ostatnio modnego serwisu twitter.com. Między innymi wywnioskowali i...
Koledzy z Somewhat Frank doszli do bardzo ciekawych (ironia) wniosków używając ostatnio modnego serwisu twitter.com.
Między innymi wywnioskowali iż dość trudno było by czytać wszystkie informacje jakie pojawiają się na tym serwisie(!) , lub że serwis może być kosztowny jeśli będziemy korzystać z płatnych powiadomień poprzez SMS(!). Najlepsze na koniec, SF odkrył że twittera można używać jako budzika !
Oczywiście dość złośliwie wybrałem ten najgłupsze punkty - bo jest też kilka ciekawych informacji.
Tak na poważnie, to bardzo jestem ciekawy jak tego typu inicjatywa przyjmie się u nas no i kto będzie pierwszy - bo wiem już kto startuje w wyścigach.
I parę spostrzeżeń na temat przyszłości,weekend będzie dość emocjonujący :
- Dla wszystkich fanów sportu ( Adam !, Adam ! – Polska ! Polska !)
- Dla wszystkich miłośników filmów z dobrymi scenami batalistycznymi czyli premiera filmu „300” (hoowa)
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu