Twitter poinformował dzisiaj, że zakończył współpracę z Lee Mighdollanem który do tej pory zajmował pozycję "vice president of engineering". Nie d...
Nie da się już chyba ukryć, że ostatnie roszady osobowe związane są z głównym problemem jaki ma serwis czyli wydajnością. Jest to chyba największy koszmar twórców wartego (według ostatniej inwestycji) 20 milionów dolarów twittera, który powoli staje się symbolem problemów technicznych (i jak mówią niektórzy nieudolności w ich rozwiązywaniu).
Powody zwolnienia Lee Mighdoll zostały podane do wiadomości SAI:
"After three months, both Lee and Twitter came to the conclusion that the match was not perfect,"
Ciekawe, że ci sami ludzie zatrudniając tego człowieka w styczniu 2008 roku mówili:
It took a while to find our perfect match. Lee's demonstrated experience creating sophisticated back-end software along with his genuine enthusiasm for building global systems that operate at scale made him an easy choice
Nie wiemy jak twitter konsumuje (lub skonsumował) 5 milionów dolarów które pozyskał ale wydaje się, że oprócz problemów z wydajnością firma ma też problem z procesem rekrutacyjnym (bo jak można zwalniać kogoś po 3 miesiącach kiedy mówiło się o nim wcześniej w takich superlatywach) i może warto było by wydać parę dolarów na ten element zwiazany z prowadzeniem firmy.
Myśląc o kolejnej rundzie finansowania do jakiej według Silicon Alley Insider przymierza się twitter, problemy techniczne definitywnie muszą być rozwiązane - bez załatwienia tej sprawy i z brakiem sprecyzowanego modelu biznesowego twitterowi może być trudno znaleźć inwestora.
Autorem zdjęcia jest Tomatoskin
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu