T-Mobile i Orange rządzą i dzielą w prędkości internetu mobilnego w Polsce, ale Play się zbliża

To tylko świadczy o rzeczywistym przyspieszeniu w stawianiu własnych nadajników przez Play, który jeszcze kilka kwartałów temu, zawsze, co kwartał zamykał stawkę. Łapałem się nawet na tym, że używałem w połączeniu z Play, określeń - tradycyjnie, na końcu, jak zwykle.

Sytuacja się zmienia, w rankingu RFBenchmark, Play zadomowił się na 3 miejscu, a pamiętajmy iż w rankingu SpeedTest, który od jakiegoś czasu publikuje wyniki z pominięciem roamingu krajowego, Play na własnych nadajnikach miał w listopadzie najszybszy internet mobilny w kraju.

RFBenchmark publikuje wyniki badań użytkowników swojej aplikacji, których dokonują w każdej technologii, bez pomijania roamingu krajowego. W listopadzie dokonali oni 26049 pomiarów, 76,21% z nich wykonano przy użyciu technologii LTE, 23,23% przy użyciu technologii 3G, a 0,56% w technologii 2G.

Najwięcej pomiarów miało miejsce w zasięgu sieci Orange - 35,37%, Play nieco mniej - 27,30%, 1/4 w zasięgu Plusa, a najmniej, bo 12,33% w zasięgu sieci T-Mobile.

Najszybszą średnią prędkość pobierania (w zasięgu LTE) w listopadzie osiągnęli klienci T-Mobile - 25,35 Mb/s, na drugim miejscu znalazł się Orange z wynikiem nieznacznie gorszym - 24,21 Mb/s, a trzecie miejsce, również powyżej 20 Mb/s, utrzymał Play - 20,88 Mb/s. Stawkę zamyka Plus z wynikiem poniżej 20 Mb/s - 18,27 Mb/s.

W przypadku danych wysyłanych, Orange wskakuje na pierwsze miejsce z wynikiem 11,21 Mb/s, a na drugie Plus - 9,78 Mb/s, dalej T-Mobile - 8,96 Mb/s i Play - 7,12 Mb/s. Wyniki pomiarów wartości ping również otwiera Orange - 42,89 ms, na drugim miejscu Play - 44,34 ms, Plus na trzecim - 49,18 ms, a najwyższą wartość ping odnotowano w zasięgu T-Mobile - 49,79 ms.

Pod ostatnim rankingiem za październik, przekonywaliście mnie, że przecież każdy parametr ma w jakimś stopniu znaczenie, przy ocenie jakości i prędkości danej sieci, więc dlaczego ranking układany jest według tylko jednego - prędkości pobieranych danych. Zwłaszcza, że różnice są niewielkie, często w granicach błędu. Zasugerowaliście więc, aby nadać każdemu z nich punktację. Przyznam, że miałem z tym problem, więc kompromisowo za każde miejsce w każdym parametrze przyznałem punkt - od 12 do 1. W ten sposób, za pierwsze miejsce w przypadku pobieranych danych można było otrzymać 12 punktów, w przypadku wysyłanych 8, a w przypadku ping 4 punkty. Jeśli macie lepsze propozycje, jestem otwarty w tym temacie:).

Powyższego problemu nie ma w przypadku pomiarów dokonanych w zasięgu 3G, tutaj w każdym parametrze najlepszy był T-Mobile, na drugim miejscu Orange, podium zamyka Plus, a na ostatnim miejscu Play.

Źródło: RFBenchmark. Photo: Sashkin7/Depositphotos.

To tylko świadczy o rzeczywistym przyspieszeniu w stawianiu własnych nadajników przez Play, który jeszcze kilka kwartałów temu, zawsze, co kwartał zamykał stawkę. Łapałem się nawet na tym, że używałem w połączeniu z Play, określeń - tradycyjnie, na końcu, jak zwykle.

Sytuacja się zmienia, w rankingu RFBenchmark, Play zadomowił się na 3 miejscu, a pamiętajmy iż w rankingu SpeedTest, który od jakiegoś czasu publikuje wyniki z pominięciem roamingu krajowego, Play na własnych nadajnikach miał w listopadzie najszybszy internet mobilny w kraju.

RFBenchmark publikuje wyniki badań użytkowników swojej aplikacji, których dokonują w każdej technologii, bez pomijania roamingu krajowego. W listopadzie dokonali oni 26049 pomiarów, 76,21% z nich wykonano przy użyciu technologii LTE, 23,23% przy użyciu technologii 3G, a 0,56% w technologii 2G.

Najwięcej pomiarów miało miejsce w zasięgu sieci Orange - 35,37%, Play nieco mniej - 27,30%, 1/4 w zasięgu Plusa, a najmniej, bo 12,33% w zasięgu sieci T-Mobile.

Najszybszą średnią prędkość pobierania (w zasięgu LTE) w listopadzie osiągnęli klienci T-Mobile - 25,35 Mb/s, na drugim miejscu znalazł się Orange z wynikiem nieznacznie gorszym - 24,21 Mb/s, a trzecie miejsce, również powyżej 20 Mb/s, utrzymał Play - 20,88 Mb/s. Stawkę zamyka Plus z wynikiem poniżej 20 Mb/s - 18,27 Mb/s.

W przypadku danych wysyłanych, Orange wskakuje na pierwsze miejsce z wynikiem 11,21 Mb/s, a na drugie Plus - 9,78 Mb/s, dalej T-Mobile - 8,96 Mb/s i Play - 7,12 Mb/s. Wyniki pomiarów wartości ping również otwiera Orange - 42,89 ms, na drugim miejscu Play - 44,34 ms, Plus na trzecim - 49,18 ms, a najwyższą wartość ping odnotowano w zasięgu T-Mobile - 49,79 ms.

Pod ostatnim rankingiem za październik, przekonywaliście mnie, że przecież każdy parametr ma w jakimś stopniu znaczenie, przy ocenie jakości i prędkości danej sieci, więc dlaczego ranking układany jest według tylko jednego - prędkości pobieranych danych. Zwłaszcza, że różnice są niewielkie, często w granicach błędu. Zasugerowaliście więc, aby nadać każdemu z nich punktację. Przyznam, że miałem z tym problem, więc kompromisowo za każde miejsce w każdym parametrze przyznałem punkt - od 12 do 1. W ten sposób, za pierwsze miejsce w przypadku pobieranych danych można było otrzymać 12 punktów, w przypadku wysyłanych 8, a w przypadku ping 4 punkty. Jeśli macie lepsze propozycje, jestem otwarty w tym temacie:).

Powyższego problemu nie ma w przypadku pomiarów dokonanych w zasięgu 3G, tutaj w każdym parametrze najlepszy był T-Mobile, na drugim miejscu Orange, podium zamyka Plus, a na ostatnim miejscu Play.

Źródło: RFBenchmark. Photo: Sashkin7/Depositphotos.

To tylko świadczy o rzeczywistym przyspieszeniu w stawianiu własnych nadajników przez Play, który jeszcze kilka kwartałów temu, zawsze, co kwartał zamykał stawkę. Łapałem się nawet na tym, że używałem w połączeniu z Play, określeń - tradycyjnie, na końcu, jak zwykle.

Sytuacja się zmienia, w rankingu RFBenchmark, Play zadomowił się na 3 miejscu, a pamiętajmy iż w rankingu SpeedTest, który od jakiegoś czasu publikuje wyniki z pominięciem roamingu krajowego, Play na własnych nadajnikach miał w listopadzie najszybszy internet mobilny w kraju.

RFBenchmark publikuje wyniki badań użytkowników swojej aplikacji, których dokonują w każdej technologii, bez pomijania roamingu krajowego. W listopadzie dokonali oni 26049 pomiarów, 76,21% z nich wykonano przy użyciu technologii LTE, 23,23% przy użyciu technologii 3G, a 0,56% w technologii 2G.

Najwięcej pomiarów miało miejsce w zasięgu sieci Orange - 35,37%, Play nieco mniej - 27,30%, 1/4 w zasięgu Plusa, a najmniej, bo 12,33% w zasięgu sieci T-Mobile.

Najszybszą średnią prędkość pobierania (w zasięgu LTE) w listopadzie osiągnęli klienci T-Mobile - 25,35 Mb/s, na drugim miejscu znalazł się Orange z wynikiem nieznacznie gorszym - 24,21 Mb/s, a trzecie miejsce, również powyżej 20 Mb/s, utrzymał Play - 20,88 Mb/s. Stawkę zamyka Plus z wynikiem poniżej 20 Mb/s - 18,27 Mb/s.

W przypadku danych wysyłanych, Orange wskakuje na pierwsze miejsce z wynikiem 11,21 Mb/s, a na drugie Plus - 9,78 Mb/s, dalej T-Mobile - 8,96 Mb/s i Play - 7,12 Mb/s. Wyniki pomiarów wartości ping również otwiera Orange - 42,89 ms, na drugim miejscu Play - 44,34 ms, Plus na trzecim - 49,18 ms, a najwyższą wartość ping odnotowano w zasięgu T-Mobile - 49,79 ms.

Pod ostatnim rankingiem za październik, przekonywaliście mnie, że przecież każdy parametr ma w jakimś stopniu znaczenie, przy ocenie jakości i prędkości danej sieci, więc dlaczego ranking układany jest według tylko jednego - prędkości pobieranych danych. Zwłaszcza, że różnice są niewielkie, często w granicach błędu. Zasugerowaliście więc, aby nadać każdemu z nich punktację. Przyznam, że miałem z tym problem, więc kompromisowo za każde miejsce w każdym parametrze przyznałem punkt - od 12 do 1. W ten sposób, za pierwsze miejsce w przypadku pobieranych danych można było otrzymać 12 punktów, w przypadku wysyłanych 8, a w przypadku ping 4 punkty. Jeśli macie lepsze propozycje, jestem otwarty w tym temacie:).

Powyższego problemu nie ma w przypadku pomiarów dokonanych w zasięgu 3G, tutaj w każdym parametrze najlepszy był T-Mobile, na drugim miejscu Orange, podium zamyka Plus, a na ostatnim miejscu Play.

Źródło: RFBenchmark. Photo: Sashkin7/Depositphotos.