Telewizor z jabłuszkiem będzie zaskoczeniem na miarę iPada?

Telewizor Apple, wydaje się być kolejnym mitycznym produktem tejże firmy, o którym dużo się mówi, choć praktycznie nic o nim nie wiemy. Wspomniany telewizor jest trochę jak iPad. Pierwsze plotki o tablecie Apple, przeczytałem chyba jeszcze w 2006 bądź 2007 roku. Historia uczy mnie, że przewidywania, choć właściwie wskazały typ urządzenia to zdecydowanie myliły się pod względem specyfikacji. Nawet tuż przed premierą iPada, wiele osób było przekonanych, że będzie on urządzeniem opartym na architekturze Macintosha, pracującym pod kontrolą Mac OS X. Według mnie, podobnie będzie z telewizorem Apple. Właściwie przewidujemy rodzaj produktu, ale jego kształt będzie dla nas niespodzianką.

Pomimo to, pomimo braku jakichkolwiek pewnych informacji, po spekulujmy na temat potencjalnego kształtu produktu.

John Paczkowski z All Things D, powołując się na analizy Briana Blaira z Wedge Partners, pisze, że telewizor Apple, może być specjalną odmianą iMaka, ze zintegrowanym tunerem telewizyjnym lub jakimiś funkcjami telewizyjnymi. Apple miało już kiedyś taki komputer. Według Paczkowskiego, pierwszym modelem, który trafi do sprzedaży jest wersja 27-calowa. Jej sukces lub porażka, powinny utorować drogę dla kolejnych modeli o większej przekątnej.

Moim zdaniem iMac, jako podstawka dla telewizora Apple, nie byłby dobrym wyborem. Dlaczego? Otóż potencjalny iTV (nazwijmy go tak, na potrzeby tego wpisu) ma być produktem ultra-konsumenckim, prostym w obsłudze oraz integrującym wiele istniejących już usług Apple. Naturalnym wydaje się więc, aby został on oparty na rozwiązaniach z rodziny iOS.

iTV mogłoby korzystać z takich technologii jak Siri czy AirPlay oraz usług iCloud i FaceTime. Pod względem sprzętowym iTV byłoby zbliżone do znanego już Apple TV, choć oczywiście oparte o nową generację podzespołów. Gdyby koncern zdecydował się również udostępnić aplikacje dla iTV, mógłby stworzyć zupełnie nową kategorię produktów. Telewizor połączony z internetem to już żadna nowość. Jednak telewizor, który pozwala instalować w swojej pamięci gry, aplikacje serwisów VoD czy też komunikatory, ma szansę zmienić rynek.

Ktoś z Was może napisać: ale konkurencja, to wszystko już ma. Ok, zgoda. Jakość i jednolitość tych rozwiązań, pozostawia jednak wiele do życzenia. Apple ma szansę stworzyć coś lepszego.

Zastanawiam się jednak, czy wchodząc w segment telewizyjny, Apple nie będzie buntownikiem, sprzeciwiającym się popularnym standardom? Czy iTV będzie posiadało komplet złącz, takich jak HDMI czy Commponent? Czy telewizor z jabłuszkiem będzie posiadał ekran zdolny wyświetlać obraz o wyższym odświeżaniu niż 60 Hz? Apple może odrzucić wszystkie, te standardy.

Według wspomnianego wcześniej Briana Blaira, nowy iMac z funkcjami telewizyjnymi, mógłby trafić do sprzedaży w pierwszej połowie przyszłego roku. Do tego czasu pozostają nam wyłącznie spekulacje, dlatego spekulujmy.