Artykuł sponsorowany

Telewizor nigdy nie brzmiał lepiej, czyli każdy usłyszy sztuczną inteligencję w akcji

Konrad Kozłowski
Telewizor nigdy nie brzmiał lepiej, czyli każdy usłyszy sztuczną inteligencję w akcji
9

O jakich największych postępach w dziedzinie telewizji mówi się najwięcej? Wzrost rozdzielczości obrazu i wielkości ekranów? To na pewno bardzo ważna kwestia, podobnie jak smukłość telewizorów, która sprawia, że zajmują jeszcze mniej miejsca. Sporadycznie mówi się jednak o tym, co dzieje się w środku tych urządzeń. O tym, jakie nowoczesne rozwiązania wpływają na to, jak oglądamy filmy i seriale. A w najnowszych modelach dzieje się niesamowicie dużo, choć na pierwszy rzut oka nie zmieniło się zbyt wiele. Nadstawcie uszy i przekonajcie się, jak duże znaczenie mają niewielkie układy i algorytmy, jeśli chodzi o brzmienie głośników w najnowszych telewizorach LG. 

Doskonale pamiętam targi CES z 2013 roku, gdy Netflix przygotowywał się do debiutu swoich seriali w rozdzielczości 4K. Poświęcona tej premierze salka była wypełniona telewizorami z ekranami o odpowiedniej rozdzielczości i choć ówcześnie mało kto uważał, że ta chwila będzie mieć tak duże znaczenie, tak dzisiaj widać jak na dłoni, że właśnie w tamtych okolicznościach rozpoczęła się spora rewolucja. Streaming spowodował, że treści w 4K przestały być mitem czy legendą, a stały się czymś namacalnym. W ofercie LG od razu pojawiły się telewizory wspierające rozdzielczość 4K w aplikacji Netflix, a w późniejszym czasie liczba produkcji z kilku wzrosła do kilkunastu, później do kilkudziesięciu, by dziś 4K było standardem dla kręconych seriali i filmów. 

Telewizor to nie tylko obraz, ale i dźwięk

O bardziej wyraźnym i ostrym obrazie można przekonać się w sposób naoczny. Porównując materiały w Full HD i 4K nie sposób nie dostrzec różnicy. Taką oprawą wizualną seriali i filmów dysponujemy dziś w domowym zaciszu, gdzie coraz częściej debiutują nowości omijając kina. Niewątpliwą zaletą multipleksów jest jednak nagłośnienie, które pozwala w jeszcze większym stopniu cieszyć się seansem. Mimo, że telewizory stają się coraz smuklejsze i dla znajdujących się w nich głośników jest coraz mniej miejsca, producenci nie zapominają o tym drugim aspekcie, bo dźwięk jest równie ważny co obraz i należy mu poświęcać taką samą ilość uwagi.

Algorytmy i deep learning zadbają o odpowiednie wrażenia

Dla nikogo nie powinno być więc zaskoczeniem, że najnowsze rozwiązania jak sztuczna inteligencja i deep learning pojawiają się także na telewizorach. Część z algorytmów jest odpowiedzialna za przystosowanie obrazu wyświetlanego na ekranie telewizora, ale na całe szczęście te same nowinki obecne są po stronie dźwięku - LG nazywa je AI Sound. Dedykowane korekcji i odtwarzaniu dźwięku procesory α9, α7 (druga generacja) obecne w telewizorach LG to technologia, która działa bez naszego udziału, więc nawet mniej zaawansowani technicznie użytkownicy będą czerpać korzyści z ich obecności. A rola tych układów jest bardzo ważna i co najmniej podwójna, ponieważ niezależnie od źródła sygnału, dźwięk wydobywający się z głośników telewizora jest pełniejszy, głębszy i bardziej wyraźny. Wynika to z faktu uprzestrzennienia dźwięku stereo na 5.1-kanałowy dźwięk, a także inteligentnej korekcji. W efekcie możemy liczyć na lepiej brzmiące dialogi w filmach i programach telewizyjnych, jak również odpowiedni balans każdego z rodzajów dźwięku od upadku szpilki po solidną eksplozję.

Wszystko dzięki sztucznej inteligencji, określanej bardzo często skrótem AI (od ang. Artificial Intelligence), która odpowiada też za właściwą konfigurację dźwięku. Jak wiemy, nie ma dwóch takich samych pomieszczeń, a tylko najwięksi maniacy mogą sobie pozwolić na aranżację salonu czy sali domowej kinowej z myślą o systemie audio. Odwracając więc tę rolę, to telewizor powinien dostosować się do wnętrza, w którym się znajduje. Wtedy do akcji wkracza funkcja o nazwie AI Acoustic Tuning, która odpowiada za optymalne dostosowanie udźwiękowienia do akustyki pomieszczenia oraz pozycji widzów znajdujących się przed telewizorem. Uczynimy to z użyciem pilota Magic, który jest wyposażony w mikrofon i może przekazać do telewizora informacje o tym, jak dźwięk rozchodzi się po pomieszczeniu. Wszystkie dodatkowe elementy wyposażenia pomieszczenia wpływają na to, jak brzmi dźwięk z telewizora, dlatego ważne jest, żeby był odpowiednio ukierunkowany i zbalansowany. Na całe szczęście nie my musimy się o to martwić i możemy oddać to zadanie algorytmom. To zaskakujące, jakie efekty można uzyskać poprzez odpowiednią konfigurację sprzętu. Konfigurację, która kiedyś kojarzona była tylko z profesjonalnymi aranżacjami sal kinowych, a dzisiaj jest dostępna dla posiadacza nowoczesnego telewizora.

Oczywiście, że jest tu najnowocześniejszy dźwięk Dolby Atmos

Jest niezwykle istotne również w kontekście dodania wsparcia na dźwięku Dolby Atmos we wszystkich telewizorach OLED i NanoCell od LG. To najnowsza technologia pozwalająca na znacznie więcej, niż wykorzystywane do tej pory wielokanałowe ścieżki audio. Wszystko przez to, że Dolby Atmos nie posiada odgórnie narzuconej liczby takich ścieżek, jak zestawy 5.1 czy 7.1. Podczas produkcji filmu osoby odpowiedzialne za udźwiękowienie nie przypisują już konkretnych dźwięków do wybranych ścieżek, lecz określają źródło takiego dźwięku w przestrzeni. Dolby Atmos to także dodatkowe głośniki emitujące dźwięk w orientacji pionowej (mogą znajdować się na suficie lub wysokości telewizora będąc skierowanymi ku górze), co pozwala na osiągnięcie wrażeń, które do tej pory w ogóle nie były dostępne. Przestrzeń pomiędzy telewizorem a widzem można śmiało określić mianem sfery, w której takie zjawiska jak opady deszczu lub eksplozje brzmią jeszcze bardziej naturalnie. Z kwestii technicznych warto wiedzieć, że to po stronie sprzętu odtwarzającego leży odpowiedzialność za dekodowanie dźwięku, dlatego tak ważne jest, żeby telewizor był w stanie właściwie zinterpretować ścieżkę audio w Dolby Atmos.

Nie musisz pamiętać o ustawieniach dźwięku

Jak więc widzicie, sztuczna inteligencja i algorytmy, to nie tylko komendy głosowe (które notabene działają po polsku na telewizorach LG) oraz osobisty asystent, lecz także konkretne korzyści w kwestii poprawy obrazu i dźwięku. Ten drugi aspekt jest mniej oczywisty i niestety przykłada się do niego mniejszą wagę, niż do spraw związanych z rozdzielczością, nasyceniem barw, kontrastem czy jasnością wyświetlacza. A skoro technologia jest już w stanie zapewnić odpowiednie wrażenia bez ingerencji w ustawienia ze strony użytkownika, który decyduje się na jeden z telewizorów LG, to należy się tylko cieszyć, że nowinki mają wpływ na rzeczy, o których klienci mogliby nie pomyśleć.  Dlatego tutaj rola sztucznej inteligencji jest jeszcze ważniejsza, bo niezależnie od tego, czy macie ochotę spędzić więcej czasu w panelu ustawień w sekcji “dźwięk”, czy raczej wolicie od razu zasiąść przed ekranem i cieszyć się nowym filmem, serialem albo grą, macie pewność, że telewizor będzie brzmiał najlepiej, jak to możliwe. 

 

Doskonale pamiętam targi CES z 2013 roku, gdy Netflix przygotowywał się do debiutu swoich seriali w rozdzielczości 4K. Poświęcona tej premierze salka była wypełniona telewizorami z ekranami o odpowiedniej rozdzielczości i choć ówcześnie mało kto uważał, że ta chwila będzie mieć tak duże znaczenie, tak dzisiaj widać jak na dłoni, że właśnie w tamtych okolicznościach rozpoczęła się spora rewolucja. Streaming spowodował, że treści w 4K przestały być mitem czy legendą, a stały się czymś namacalnym. W ofercie LG od razu pojawiły się telewizory wspierające rozdzielczość 4K w aplikacji Netflix, a w późniejszym czasie liczba produkcji z kilku wzrosła do kilkunastu, później do kilkudziesięciu, by dziś 4K było standardem dla kręconych seriali i filmów. 

Telewizor to nie tylko obraz, ale i dźwięk

O bardziej wyraźnym i ostrym obrazie można przekonać się w sposób naoczny. Porównując materiały w Full HD i 4K nie sposób nie dostrzec różnicy. Taką oprawą wizualną seriali i filmów dysponujemy dziś w domowym zaciszu, gdzie coraz częściej debiutują nowości omijając kina. Niewątpliwą zaletą multipleksów jest jednak nagłośnienie, które pozwala w jeszcze większym stopniu cieszyć się seansem. Mimo, że telewizory stają się coraz smuklejsze i dla znajdujących się w nich głośników jest coraz mniej miejsca, producenci nie zapominają o tym drugim aspekcie, bo dźwięk jest równie ważny co obraz i należy mu poświęcać taką samą ilość uwagi.

Algorytmy i deep learning zadbają o odpowiednie wrażenia

Dla nikogo nie powinno być więc zaskoczeniem, że najnowsze rozwiązania jak sztuczna inteligencja i deep learning pojawiają się także na telewizorach. Część z algorytmów jest odpowiedzialna za przystosowanie obrazu wyświetlanego na ekranie telewizora, ale na całe szczęście te same nowinki obecne są po stronie dźwięku - LG nazywa je AI Sound. Dedykowane korekcji i odtwarzaniu dźwięku procesory α9, α7 (druga generacja) obecne w telewizorach LG to technologia, która działa bez naszego udziału, więc nawet mniej zaawansowani technicznie użytkownicy będą czerpać korzyści z ich obecności. A rola tych układów jest bardzo ważna i co najmniej podwójna, ponieważ niezależnie od źródła sygnału, dźwięk wydobywający się z głośników telewizora jest pełniejszy, głębszy i bardziej wyraźny. Wynika to z faktu uprzestrzennienia dźwięku stereo na 5.1-kanałowy dźwięk, a także inteligentnej korekcji. W efekcie możemy liczyć na lepiej brzmiące dialogi w filmach i programach telewizyjnych, jak również odpowiedni balans każdego z rodzajów dźwięku od upadku szpilki po solidną eksplozję.

Wszystko dzięki sztucznej inteligencji, określanej bardzo często skrótem AI (od ang. Artificial Intelligence), która odpowiada też za właściwą konfigurację dźwięku. Jak wiemy, nie ma dwóch takich samych pomieszczeń, a tylko najwięksi maniacy mogą sobie pozwolić na aranżację salonu czy sali domowej kinowej z myślą o systemie audio. Odwracając więc tę rolę, to telewizor powinien dostosować się do wnętrza, w którym się znajduje. Wtedy do akcji wkracza funkcja o nazwie AI Acoustic Tuning, która odpowiada za optymalne dostosowanie udźwiękowienia do akustyki pomieszczenia oraz pozycji widzów znajdujących się przed telewizorem. Uczynimy to z użyciem pilota Magic, który jest wyposażony w mikrofon i może przekazać do telewizora informacje o tym, jak dźwięk rozchodzi się po pomieszczeniu. Wszystkie dodatkowe elementy wyposażenia pomieszczenia wpływają na to, jak brzmi dźwięk z telewizora, dlatego ważne jest, żeby był odpowiednio ukierunkowany i zbalansowany. Na całe szczęście nie my musimy się o to martwić i możemy oddać to zadanie algorytmom. To zaskakujące, jakie efekty można uzyskać poprzez odpowiednią konfigurację sprzętu. Konfigurację, która kiedyś kojarzona była tylko z profesjonalnymi aranżacjami sal kinowych, a dzisiaj jest dostępna dla posiadacza nowoczesnego telewizora.

Oczywiście, że jest tu najnowocześniejszy dźwięk Dolby Atmos

Jest niezwykle istotne również w kontekście dodania wsparcia na dźwięku Dolby Atmos we wszystkich telewizorach OLED i NanoCell od LG. To najnowsza technologia pozwalająca na znacznie więcej, niż wykorzystywane do tej pory wielokanałowe ścieżki audio. Wszystko przez to, że Dolby Atmos nie posiada odgórnie narzuconej liczby takich ścieżek, jak zestawy 5.1 czy 7.1. Podczas produkcji filmu osoby odpowiedzialne za udźwiękowienie nie przypisują już konkretnych dźwięków do wybranych ścieżek, lecz określają źródło takiego dźwięku w przestrzeni. Dolby Atmos to także dodatkowe głośniki emitujące dźwięk w orientacji pionowej (mogą znajdować się na suficie lub wysokości telewizora będąc skierowanymi ku górze), co pozwala na osiągnięcie wrażeń, które do tej pory w ogóle nie były dostępne. Przestrzeń pomiędzy telewizorem a widzem można śmiało określić mianem sfery, w której takie zjawiska jak opady deszczu lub eksplozje brzmią jeszcze bardziej naturalnie. Z kwestii technicznych warto wiedzieć, że to po stronie sprzętu odtwarzającego leży odpowiedzialność za dekodowanie dźwięku, dlatego tak ważne jest, żeby telewizor był w stanie właściwie zinterpretować ścieżkę audio w Dolby Atmos.

Nie musisz pamiętać o ustawieniach dźwięku

Jak więc widzicie, sztuczna inteligencja i algorytmy, to nie tylko komendy głosowe (które notabene działają po polsku na telewizorach LG) oraz osobisty asystent, lecz także konkretne korzyści w kwestii poprawy obrazu i dźwięku. Ten drugi aspekt jest mniej oczywisty i niestety przykłada się do niego mniejszą wagę, niż do spraw związanych z rozdzielczością, nasyceniem barw, kontrastem czy jasnością wyświetlacza. A skoro technologia jest już w stanie zapewnić odpowiednie wrażenia bez ingerencji w ustawienia ze strony użytkownika, który decyduje się na jeden z telewizorów LG, to należy się tylko cieszyć, że nowinki mają wpływ na rzeczy, o których klienci mogliby nie pomyśleć.  Dlatego tutaj rola sztucznej inteligencji jest jeszcze ważniejsza, bo niezależnie od tego, czy macie ochotę spędzić więcej czasu w panelu ustawień w sekcji “dźwięk”, czy raczej wolicie od razu zasiąść przed ekranem i cieszyć się nowym filmem, serialem albo grą, macie pewność, że telewizor będzie brzmiał najlepiej, jak to możliwe. 

 

Doskonale pamiętam targi CES z 2013 roku, gdy Netflix przygotowywał się do debiutu swoich seriali w rozdzielczości 4K. Poświęcona tej premierze salka była wypełniona telewizorami z ekranami o odpowiedniej rozdzielczości i choć ówcześnie mało kto uważał, że ta chwila będzie mieć tak duże znaczenie, tak dzisiaj widać jak na dłoni, że właśnie w tamtych okolicznościach rozpoczęła się spora rewolucja. Streaming spowodował, że treści w 4K przestały być mitem czy legendą, a stały się czymś namacalnym. W ofercie LG od razu pojawiły się telewizory wspierające rozdzielczość 4K w aplikacji Netflix, a w późniejszym czasie liczba produkcji z kilku wzrosła do kilkunastu, później do kilkudziesięciu, by dziś 4K było standardem dla kręconych seriali i filmów. 

Telewizor to nie tylko obraz, ale i dźwięk

O bardziej wyraźnym i ostrym obrazie można przekonać się w sposób naoczny. Porównując materiały w Full HD i 4K nie sposób nie dostrzec różnicy. Taką oprawą wizualną seriali i filmów dysponujemy dziś w domowym zaciszu, gdzie coraz częściej debiutują nowości omijając kina. Niewątpliwą zaletą multipleksów jest jednak nagłośnienie, które pozwala w jeszcze większym stopniu cieszyć się seansem. Mimo, że telewizory stają się coraz smuklejsze i dla znajdujących się w nich głośników jest coraz mniej miejsca, producenci nie zapominają o tym drugim aspekcie, bo dźwięk jest równie ważny co obraz i należy mu poświęcać taką samą ilość uwagi.

Algorytmy i deep learning zadbają o odpowiednie wrażenia

Dla nikogo nie powinno być więc zaskoczeniem, że najnowsze rozwiązania jak sztuczna inteligencja i deep learning pojawiają się także na telewizorach. Część z algorytmów jest odpowiedzialna za przystosowanie obrazu wyświetlanego na ekranie telewizora, ale na całe szczęście te same nowinki obecne są po stronie dźwięku - LG nazywa je AI Sound. Dedykowane korekcji i odtwarzaniu dźwięku procesory α9, α7 (druga generacja) obecne w telewizorach LG to technologia, która działa bez naszego udziału, więc nawet mniej zaawansowani technicznie użytkownicy będą czerpać korzyści z ich obecności. A rola tych układów jest bardzo ważna i co najmniej podwójna, ponieważ niezależnie od źródła sygnału, dźwięk wydobywający się z głośników telewizora jest pełniejszy, głębszy i bardziej wyraźny. Wynika to z faktu uprzestrzennienia dźwięku stereo na 5.1-kanałowy dźwięk, a także inteligentnej korekcji. W efekcie możemy liczyć na lepiej brzmiące dialogi w filmach i programach telewizyjnych, jak również odpowiedni balans każdego z rodzajów dźwięku od upadku szpilki po solidną eksplozję.

Wszystko dzięki sztucznej inteligencji, określanej bardzo często skrótem AI (od ang. Artificial Intelligence), która odpowiada też za właściwą konfigurację dźwięku. Jak wiemy, nie ma dwóch takich samych pomieszczeń, a tylko najwięksi maniacy mogą sobie pozwolić na aranżację salonu czy sali domowej kinowej z myślą o systemie audio. Odwracając więc tę rolę, to telewizor powinien dostosować się do wnętrza, w którym się znajduje. Wtedy do akcji wkracza funkcja o nazwie AI Acoustic Tuning, która odpowiada za optymalne dostosowanie udźwiękowienia do akustyki pomieszczenia oraz pozycji widzów znajdujących się przed telewizorem. Uczynimy to z użyciem pilota Magic, który jest wyposażony w mikrofon i może przekazać do telewizora informacje o tym, jak dźwięk rozchodzi się po pomieszczeniu. Wszystkie dodatkowe elementy wyposażenia pomieszczenia wpływają na to, jak brzmi dźwięk z telewizora, dlatego ważne jest, żeby był odpowiednio ukierunkowany i zbalansowany. Na całe szczęście nie my musimy się o to martwić i możemy oddać to zadanie algorytmom. To zaskakujące, jakie efekty można uzyskać poprzez odpowiednią konfigurację sprzętu. Konfigurację, która kiedyś kojarzona była tylko z profesjonalnymi aranżacjami sal kinowych, a dzisiaj jest dostępna dla posiadacza nowoczesnego telewizora.

Oczywiście, że jest tu najnowocześniejszy dźwięk Dolby Atmos

Jest niezwykle istotne również w kontekście dodania wsparcia na dźwięku Dolby Atmos we wszystkich telewizorach OLED i NanoCell od LG. To najnowsza technologia pozwalająca na znacznie więcej, niż wykorzystywane do tej pory wielokanałowe ścieżki audio. Wszystko przez to, że Dolby Atmos nie posiada odgórnie narzuconej liczby takich ścieżek, jak zestawy 5.1 czy 7.1. Podczas produkcji filmu osoby odpowiedzialne za udźwiękowienie nie przypisują już konkretnych dźwięków do wybranych ścieżek, lecz określają źródło takiego dźwięku w przestrzeni. Dolby Atmos to także dodatkowe głośniki emitujące dźwięk w orientacji pionowej (mogą znajdować się na suficie lub wysokości telewizora będąc skierowanymi ku górze), co pozwala na osiągnięcie wrażeń, które do tej pory w ogóle nie były dostępne. Przestrzeń pomiędzy telewizorem a widzem można śmiało określić mianem sfery, w której takie zjawiska jak opady deszczu lub eksplozje brzmią jeszcze bardziej naturalnie. Z kwestii technicznych warto wiedzieć, że to po stronie sprzętu odtwarzającego leży odpowiedzialność za dekodowanie dźwięku, dlatego tak ważne jest, żeby telewizor był w stanie właściwie zinterpretować ścieżkę audio w Dolby Atmos.

Nie musisz pamiętać o ustawieniach dźwięku

Jak więc widzicie, sztuczna inteligencja i algorytmy, to nie tylko komendy głosowe (które notabene działają po polsku na telewizorach LG) oraz osobisty asystent, lecz także konkretne korzyści w kwestii poprawy obrazu i dźwięku. Ten drugi aspekt jest mniej oczywisty i niestety przykłada się do niego mniejszą wagę, niż do spraw związanych z rozdzielczością, nasyceniem barw, kontrastem czy jasnością wyświetlacza. A skoro technologia jest już w stanie zapewnić odpowiednie wrażenia bez ingerencji w ustawienia ze strony użytkownika, który decyduje się na jeden z telewizorów LG, to należy się tylko cieszyć, że nowinki mają wpływ na rzeczy, o których klienci mogliby nie pomyśleć.  Dlatego tutaj rola sztucznej inteligencji jest jeszcze ważniejsza, bo niezależnie od tego, czy macie ochotę spędzić więcej czasu w panelu ustawień w sekcji “dźwięk”, czy raczej wolicie od razu zasiąść przed ekranem i cieszyć się nowym filmem, serialem albo grą, macie pewność, że telewizor będzie brzmiał najlepiej, jak to możliwe. 

 

Doskonale pamiętam targi CES z 2013 roku, gdy Netflix przygotowywał się do debiutu swoich seriali w rozdzielczości 4K. Poświęcona tej premierze salka była wypełniona telewizorami z ekranami o odpowiedniej rozdzielczości i choć ówcześnie mało kto uważał, że ta chwila będzie mieć tak duże znaczenie, tak dzisiaj widać jak na dłoni, że właśnie w tamtych okolicznościach rozpoczęła się spora rewolucja. Streaming spowodował, że treści w 4K przestały być mitem czy legendą, a stały się czymś namacalnym. W ofercie LG od razu pojawiły się telewizory wspierające rozdzielczość 4K w aplikacji Netflix, a w późniejszym czasie liczba produkcji z kilku wzrosła do kilkunastu, później do kilkudziesięciu, by dziś 4K było standardem dla kręconych seriali i filmów. 

Telewizor to nie tylko obraz, ale i dźwięk

O bardziej wyraźnym i ostrym obrazie można przekonać się w sposób naoczny. Porównując materiały w Full HD i 4K nie sposób nie dostrzec różnicy. Taką oprawą wizualną seriali i filmów dysponujemy dziś w domowym zaciszu, gdzie coraz częściej debiutują nowości omijając kina. Niewątpliwą zaletą multipleksów jest jednak nagłośnienie, które pozwala w jeszcze większym stopniu cieszyć się seansem. Mimo, że telewizory stają się coraz smuklejsze i dla znajdujących się w nich głośników jest coraz mniej miejsca, producenci nie zapominają o tym drugim aspekcie, bo dźwięk jest równie ważny co obraz i należy mu poświęcać taką samą ilość uwagi.

Algorytmy i deep learning zadbają o odpowiednie wrażenia

Dla nikogo nie powinno być więc zaskoczeniem, że najnowsze rozwiązania jak sztuczna inteligencja i deep learning pojawiają się także na telewizorach. Część z algorytmów jest odpowiedzialna za przystosowanie obrazu wyświetlanego na ekranie telewizora, ale na całe szczęście te same nowinki obecne są po stronie dźwięku - LG nazywa je AI Sound. Dedykowane korekcji i odtwarzaniu dźwięku procesory α9, α7 (druga generacja) obecne w telewizorach LG to technologia, która działa bez naszego udziału, więc nawet mniej zaawansowani technicznie użytkownicy będą czerpać korzyści z ich obecności. A rola tych układów jest bardzo ważna i co najmniej podwójna, ponieważ niezależnie od źródła sygnału, dźwięk wydobywający się z głośników telewizora jest pełniejszy, głębszy i bardziej wyraźny. Wynika to z faktu uprzestrzennienia dźwięku stereo na 5.1-kanałowy dźwięk, a także inteligentnej korekcji. W efekcie możemy liczyć na lepiej brzmiące dialogi w filmach i programach telewizyjnych, jak również odpowiedni balans każdego z rodzajów dźwięku od upadku szpilki po solidną eksplozję.

Wszystko dzięki sztucznej inteligencji, określanej bardzo często skrótem AI (od ang. Artificial Intelligence), która odpowiada też za właściwą konfigurację dźwięku. Jak wiemy, nie ma dwóch takich samych pomieszczeń, a tylko najwięksi maniacy mogą sobie pozwolić na aranżację salonu czy sali domowej kinowej z myślą o systemie audio. Odwracając więc tę rolę, to telewizor powinien dostosować się do wnętrza, w którym się znajduje. Wtedy do akcji wkracza funkcja o nazwie AI Acoustic Tuning, która odpowiada za optymalne dostosowanie udźwiękowienia do akustyki pomieszczenia oraz pozycji widzów znajdujących się przed telewizorem. Uczynimy to z użyciem pilota Magic, który jest wyposażony w mikrofon i może przekazać do telewizora informacje o tym, jak dźwięk rozchodzi się po pomieszczeniu. Wszystkie dodatkowe elementy wyposażenia pomieszczenia wpływają na to, jak brzmi dźwięk z telewizora, dlatego ważne jest, żeby był odpowiednio ukierunkowany i zbalansowany. Na całe szczęście nie my musimy się o to martwić i możemy oddać to zadanie algorytmom. To zaskakujące, jakie efekty można uzyskać poprzez odpowiednią konfigurację sprzętu. Konfigurację, która kiedyś kojarzona była tylko z profesjonalnymi aranżacjami sal kinowych, a dzisiaj jest dostępna dla posiadacza nowoczesnego telewizora.

Oczywiście, że jest tu najnowocześniejszy dźwięk Dolby Atmos

Jest niezwykle istotne również w kontekście dodania wsparcia na dźwięku Dolby Atmos we wszystkich telewizorach OLED i NanoCell od LG. To najnowsza technologia pozwalająca na znacznie więcej, niż wykorzystywane do tej pory wielokanałowe ścieżki audio. Wszystko przez to, że Dolby Atmos nie posiada odgórnie narzuconej liczby takich ścieżek, jak zestawy 5.1 czy 7.1. Podczas produkcji filmu osoby odpowiedzialne za udźwiękowienie nie przypisują już konkretnych dźwięków do wybranych ścieżek, lecz określają źródło takiego dźwięku w przestrzeni. Dolby Atmos to także dodatkowe głośniki emitujące dźwięk w orientacji pionowej (mogą znajdować się na suficie lub wysokości telewizora będąc skierowanymi ku górze), co pozwala na osiągnięcie wrażeń, które do tej pory w ogóle nie były dostępne. Przestrzeń pomiędzy telewizorem a widzem można śmiało określić mianem sfery, w której takie zjawiska jak opady deszczu lub eksplozje brzmią jeszcze bardziej naturalnie. Z kwestii technicznych warto wiedzieć, że to po stronie sprzętu odtwarzającego leży odpowiedzialność za dekodowanie dźwięku, dlatego tak ważne jest, żeby telewizor był w stanie właściwie zinterpretować ścieżkę audio w Dolby Atmos.

Nie musisz pamiętać o ustawieniach dźwięku

Jak więc widzicie, sztuczna inteligencja i algorytmy, to nie tylko komendy głosowe (które notabene działają po polsku na telewizorach LG) oraz osobisty asystent, lecz także konkretne korzyści w kwestii poprawy obrazu i dźwięku. Ten drugi aspekt jest mniej oczywisty i niestety przykłada się do niego mniejszą wagę, niż do spraw związanych z rozdzielczością, nasyceniem barw, kontrastem czy jasnością wyświetlacza. A skoro technologia jest już w stanie zapewnić odpowiednie wrażenia bez ingerencji w ustawienia ze strony użytkownika, który decyduje się na jeden z telewizorów LG, to należy się tylko cieszyć, że nowinki mają wpływ na rzeczy, o których klienci mogliby nie pomyśleć.  Dlatego tutaj rola sztucznej inteligencji jest jeszcze ważniejsza, bo niezależnie od tego, czy macie ochotę spędzić więcej czasu w panelu ustawień w sekcji “dźwięk”, czy raczej wolicie od razu zasiąść przed ekranem i cieszyć się nowym filmem, serialem albo grą, macie pewność, że telewizor będzie brzmiał najlepiej, jak to możliwe. 

 

Doskonale pamiętam targi CES z 2013 roku, gdy Netflix przygotowywał się do debiutu swoich seriali w rozdzielczości 4K. Poświęcona tej premierze salka była wypełniona telewizorami z ekranami o odpowiedniej rozdzielczości i choć ówcześnie mało kto uważał, że ta chwila będzie mieć tak duże znaczenie, tak dzisiaj widać jak na dłoni, że właśnie w tamtych okolicznościach rozpoczęła się spora rewolucja. Streaming spowodował, że treści w 4K przestały być mitem czy legendą, a stały się czymś namacalnym. W ofercie LG od razu pojawiły się telewizory wspierające rozdzielczość 4K w aplikacji Netflix, a w późniejszym czasie liczba produkcji z kilku wzrosła do kilkunastu, później do kilkudziesięciu, by dziś 4K było standardem dla kręconych seriali i filmów. 

Telewizor to nie tylko obraz, ale i dźwięk

O bardziej wyraźnym i ostrym obrazie można przekonać się w sposób naoczny. Porównując materiały w Full HD i 4K nie sposób nie dostrzec różnicy. Taką oprawą wizualną seriali i filmów dysponujemy dziś w domowym zaciszu, gdzie coraz częściej debiutują nowości omijając kina. Niewątpliwą zaletą multipleksów jest jednak nagłośnienie, które pozwala w jeszcze większym stopniu cieszyć się seansem. Mimo, że telewizory stają się coraz smuklejsze i dla znajdujących się w nich głośników jest coraz mniej miejsca, producenci nie zapominają o tym drugim aspekcie, bo dźwięk jest równie ważny co obraz i należy mu poświęcać taką samą ilość uwagi.

Algorytmy i deep learning zadbają o odpowiednie wrażenia

Dla nikogo nie powinno być więc zaskoczeniem, że najnowsze rozwiązania jak sztuczna inteligencja i deep learning pojawiają się także na telewizorach. Część z algorytmów jest odpowiedzialna za przystosowanie obrazu wyświetlanego na ekranie telewizora, ale na całe szczęście te same nowinki obecne są po stronie dźwięku - LG nazywa je AI Sound. Dedykowane korekcji i odtwarzaniu dźwięku procesory α9, α7 (druga generacja) obecne w telewizorach LG to technologia, która działa bez naszego udziału, więc nawet mniej zaawansowani technicznie użytkownicy będą czerpać korzyści z ich obecności. A rola tych układów jest bardzo ważna i co najmniej podwójna, ponieważ niezależnie od źródła sygnału, dźwięk wydobywający się z głośników telewizora jest pełniejszy, głębszy i bardziej wyraźny. Wynika to z faktu uprzestrzennienia dźwięku stereo na 5.1-kanałowy dźwięk, a także inteligentnej korekcji. W efekcie możemy liczyć na lepiej brzmiące dialogi w filmach i programach telewizyjnych, jak również odpowiedni balans każdego z rodzajów dźwięku od upadku szpilki po solidną eksplozję.

Wszystko dzięki sztucznej inteligencji, określanej bardzo często skrótem AI (od ang. Artificial Intelligence), która odpowiada też za właściwą konfigurację dźwięku. Jak wiemy, nie ma dwóch takich samych pomieszczeń, a tylko najwięksi maniacy mogą sobie pozwolić na aranżację salonu czy sali domowej kinowej z myślą o systemie audio. Odwracając więc tę rolę, to telewizor powinien dostosować się do wnętrza, w którym się znajduje. Wtedy do akcji wkracza funkcja o nazwie AI Acoustic Tuning, która odpowiada za optymalne dostosowanie udźwiękowienia do akustyki pomieszczenia oraz pozycji widzów znajdujących się przed telewizorem. Uczynimy to z użyciem pilota Magic, który jest wyposażony w mikrofon i może przekazać do telewizora informacje o tym, jak dźwięk rozchodzi się po pomieszczeniu. Wszystkie dodatkowe elementy wyposażenia pomieszczenia wpływają na to, jak brzmi dźwięk z telewizora, dlatego ważne jest, żeby był odpowiednio ukierunkowany i zbalansowany. Na całe szczęście nie my musimy się o to martwić i możemy oddać to zadanie algorytmom. To zaskakujące, jakie efekty można uzyskać poprzez odpowiednią konfigurację sprzętu. Konfigurację, która kiedyś kojarzona była tylko z profesjonalnymi aranżacjami sal kinowych, a dzisiaj jest dostępna dla posiadacza nowoczesnego telewizora.

Oczywiście, że jest tu najnowocześniejszy dźwięk Dolby Atmos

Jest niezwykle istotne również w kontekście dodania wsparcia na dźwięku Dolby Atmos we wszystkich telewizorach OLED i NanoCell od LG. To najnowsza technologia pozwalająca na znacznie więcej, niż wykorzystywane do tej pory wielokanałowe ścieżki audio. Wszystko przez to, że Dolby Atmos nie posiada odgórnie narzuconej liczby takich ścieżek, jak zestawy 5.1 czy 7.1. Podczas produkcji filmu osoby odpowiedzialne za udźwiękowienie nie przypisują już konkretnych dźwięków do wybranych ścieżek, lecz określają źródło takiego dźwięku w przestrzeni. Dolby Atmos to także dodatkowe głośniki emitujące dźwięk w orientacji pionowej (mogą znajdować się na suficie lub wysokości telewizora będąc skierowanymi ku górze), co pozwala na osiągnięcie wrażeń, które do tej pory w ogóle nie były dostępne. Przestrzeń pomiędzy telewizorem a widzem można śmiało określić mianem sfery, w której takie zjawiska jak opady deszczu lub eksplozje brzmią jeszcze bardziej naturalnie. Z kwestii technicznych warto wiedzieć, że to po stronie sprzętu odtwarzającego leży odpowiedzialność za dekodowanie dźwięku, dlatego tak ważne jest, żeby telewizor był w stanie właściwie zinterpretować ścieżkę audio w Dolby Atmos.

Nie musisz pamiętać o ustawieniach dźwięku

Jak więc widzicie, sztuczna inteligencja i algorytmy, to nie tylko komendy głosowe (które notabene działają po polsku na telewizorach LG) oraz osobisty asystent, lecz także konkretne korzyści w kwestii poprawy obrazu i dźwięku. Ten drugi aspekt jest mniej oczywisty i niestety przykłada się do niego mniejszą wagę, niż do spraw związanych z rozdzielczością, nasyceniem barw, kontrastem czy jasnością wyświetlacza. A skoro technologia jest już w stanie zapewnić odpowiednie wrażenia bez ingerencji w ustawienia ze strony użytkownika, który decyduje się na jeden z telewizorów LG, to należy się tylko cieszyć, że nowinki mają wpływ na rzeczy, o których klienci mogliby nie pomyśleć.  Dlatego tutaj rola sztucznej inteligencji jest jeszcze ważniejsza, bo niezależnie od tego, czy macie ochotę spędzić więcej czasu w panelu ustawień w sekcji “dźwięk”, czy raczej wolicie od razu zasiąść przed ekranem i cieszyć się nowym filmem, serialem albo grą, macie pewność, że telewizor będzie brzmiał najlepiej, jak to możliwe. 

 

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu