Artykuł sponsorowany

Tani i dla graczy można połączyć w przypadku notebooka

Kamil Pieczonka
Tani i dla graczy można połączyć w przypadku notebooka
Reklama

Postępująca miniaturyzacja komponentów komputerowych oraz coraz bardziej zaawansowane procesy technologiczne, pozwalają na zamknięcie ogromnej wydajności w coraz mniejszych obudowach. Dzisiaj notebooki dla graczy nie budzą już w nikim uśmiechu politowania, bo często te urządzenia są wydajniejsze niż komputery stacjonarne. I co ważniejsze, wcale nie trzeba wydać na nie fortuny.

Co powinien oferować notebook dla gracza?

Powiedzmy sobie szczerze, jesteśmy na końcu okresu życia konsol Xbox One i PS4. Wszystkie gry szykowane na komputery PC muszą też działać na konsolach, które debiutowały ponad 6 lat temu. To szmat czasu, wydajność komponentów PC w tym czasie znacząco wzrosła, dlatego dzisiaj nawet procesory i karty graficzne ze średniej półki, z powodzeniem pozwalają na uruchomienie nowych gier w bardzo przyzwoitych rozdzielczościach i jakości grafiki.

Reklama

To tylko woda na młyn dla producentów notebooków, którzy co roku wypuszczają na rynek mnóstwo nowych modeli, nie tylko w topowych konfiguracjach, ale też tych słabszych, które bez większych wyrzeczeń może nabyć typowy Kowalski. Procesory Intel Core i5 są nie tylko świetnie wycenione, ale oferują też więcej niż wystarczającą wydajność, a układy graficzne NVIDIA klasy GeForce GTX 1050 czy 1650 doskonale sprawdzają się w rozgrywce w rozdzielczości 1920x1080 pikseli. Taki pakiet wystarczy uzupełnić jeszcze przyzwoitą ilością pamięci RAM, dyskiem SSD oraz matrycą o przekątnej 14-15,6 cala. W rezultacie dostajemy świetny komputer, który jeszcze przez kilka lat pozwoli zagrać w najnowsze gry bez większego wysiłku.

Wiele dostępnych dzisiaj na rynku notebooków udowadnia, że topowe komponenty nie są najważniejsze. Dzisiaj już tak zwana średnia półka z powodzeniem staje się wystarczającą, a przy tym ma jeszcze jedną niepodważalną zaletę. Procesory czy karty graficzne ze średniej półki potrzebują mniej energii, a co za tym idzie, mniej się nagrzewają i nie muszą mieć tak drogich systemów chłodzenia, a przy tym pracują przy niższych temperaturach. To wszystko bardzo pożądane przez graczy zalety, również dla tych, którym zależy na mobilności.

No dobrze, ale na jakie konkretnie modele warto zwrócić uwagę? Myślę, że aby znaleźć przyzwoitego notebooka, zaprojektowanego z myślą o grach trzeba wydać między 3000, a 4000 PLN. Wbrew pozorom nie jest to duża kwota – w takiej cenie można złożyć podobnej wydajności komputer stacjonarny z monitorem. Poza tym, jeśli chcecie laptop, który wydajnościowo ma posłużyć kilka kolejnych lat, to nawet w wersji typowo biurowej trzeba na niego wydać w okolicach 3000 PLN. Co w takiej cenie oferuje notebook dla graczy?

Lenovo Ideapad L340-15IRH

Jedną z ciekawszych propozycji jest Lenovo Ideapad L340-15IRH, który kosztuje nieco ponad 3000 PLN, a oferuje przy tym całkiem niezłą specyfikację. Przykładowo za dokładnie 3299 PLN dostajemy procesor Intel Core i5-9300H, 16 GB pamięci RAM, dysk SSD o pojemności 256 GB oraz układ graficzny NVIDIA GeForce GTX 1050 wyposażony w 3 GB własnej pamięci RAM. Czterordzeniowy procesor, duża ilość pamięci RAM oraz całkiem mocna karta graficzna, sprawiają, że ten notebook ważący zaledwie 2,2 kg staje się bardzo ciekawą alternatywą dla komputera stacjonarnego.

Tym bardziej że poza nowoczesnym wyglądem oferuje matrycę o rozdzielczości 1920x1080 pikseli, pokaźny zestaw portów na czele z HDMI, 2x USB 3.1 oraz USB typu C, a także portem LAN 1 Gbps. Do tego jest oczywiście łączność bezprzewodowa w standardzie WiFi 802.11ac oraz Bluetooth i podświetlana klawiatura z wygodnym touchpadem. Co prawda bateria o pojemności 45 Wh nie wystarczy na długo przy pełnym obciążeniu, ale w pracy biurowej z powodzeniem pozwoli na 4-5 godzin działania bez zasilania. W tej cenie trudno o coś wyraźnie lepszego.

Acer Nitro 5

Druga ciekawa propozycja to Acer Nitro 5, który dostępny jest w wielu różnych wersjach i konfiguracjach. Przykładowo za 3599 PLN można nabyć model wyposażony w czterordzeniowy procesor Intel Core i5-9300H taktowany zegarem nawet 4,1 Ghz, 8 GB pamięci RAM oraz układ graficzny NVIDIA GeForce GTX 1650 z 4 GB własnej pamięci VRAM. Do tego dochodzi dysk SSD o pojemności 512 GB, na którym z powodzeniem można zainstalować nawet kilka gier oraz system operacyjny Windows 10 w wersji Home.

Acer nie zapomniał oczywiście o dodatkowych portach rozszerzeń. Mamy tutaj wyjście audio, HDMI, 3 porty USB typu A (2.0 i 3.1) oraz zdobywający coraz większą popularność port USB typu C. Do tego przewodowa karta sieciowa (1 Gbps), WiFi w standardzie 802.11ac (WiFi 5) oraz Bluetooth, a na deser podświetlana na krwistoczerwony kolor klawiatura. Nie można też zapomnieć o najważniejszym: matowa matryca IPS ze świetnymi kątami widzenia o rozdzielczości 1920x1080 pikseli i przekątnej 15,6 cala pozwala z powodzeniem cieszyć oko tymi wszystkimi nowoczesnymi grami. Co więcej, dzięki wbudowanej baterii o pojemności 55 Wh możecie spokojnie spędzić z tym notebookiem kilka godzin bez dostępu do zasilania.

Reklama

Na koniec warto też wspomnieć, że Acer Nitro 5 zbiera też bardzo dobre recenzje za kulturę pracy systemu chłodzenia i ogólną jakość wykonania. Dodając do tego spore możliwości konfiguracji, gdzie za dopłatą 400 PLN można kupić model z GeForce GTX 1650 Ti 4GB i matrycą IPS o odświeżaniu 144 Hz, otrzymujemy jeden z ciekawszych modeli dostępnych w polskich sklepach.

HP Pavilion Gaming

Za mniej niż 4000 PLN można też kupić notebooka z oferty HP, które mocno promuje swoją markę Pavilion Gaming. Przykładowa konfiguracja w cenie 3999 PLN to najnowszy procesor Intel Core i5-10300H, którego taktowanie może dochodzić nawet do 4,5 GHz, 8 GB pamięci RAM oraz układ graficzny NVIDIA GeForce GTX 1650 4GB. Do tego oczywiście wbudowany dysk SSD o pojemności 512 GB i wisienka na torcie, czyli duża matryca o przekątnej 16,1 cala i rozdzielczości 1920x1080 pikseli, którą udało się zmieścić w tylko nieznacznie większej obudowie, niż w przypadku komputerów z ekranami 15,6 cala.

Reklama

HP Pavilion Gaming oferuje też podstawowy zestaw portów z dwoma złączami USB 3.0 typu A, jednym typu C oraz portem LAN (1 Gbps), HDMI oraz czytnikiem kart SD/SDHC/SDXC, który często okazuje się bardzo przydatny, jeśli robicie jeszcze zdjęcia tradycyjnym aparatem. Nie zapomniano oczywiście o łączności bezprzewodowej (WiFi 5, Bluetooth) oraz takich detalach jak kamerka do wideorozmów czy podświetlana (tym razem na zielono) klawiatura. Bateria oferuje natomiast pojemność 52,5 Wh, czyli całkiem sporo jak na ten segment notebooków.

Reasumując, na notebooka dla gracza nie trzeba wydawać od razu 10 000 PLN, w przedziale 3000-4000 PLN jest całkiem sporo modeli, które powinny spełnić oczekiwania domorosłych graczy, nawet w przypadku bardziej wymagających gier i zapewnić jakość grafiki, która przekracza możliwości obecnej generacji konsol. A to chyba wystarczający argument.

Artykuł powstał przy współpracy z firmą Intel.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama