Google

Tak mogły wyglądać usługi Google - rewelacyjny projekt z 2010 r.

Konrad Kozłowski
Tak mogły wyglądać usługi Google - rewelacyjny projekt z 2010 r.
13

Na co dzień korzystam z wielu usług od Google i muszę przyznać, że ich wygląd po prostu mi się podoba. Jednak wydaje mi się, że pewne zmiany byłyby wskazane, gdyż ofensywa konkurencji nabiera tempa i nie chciałbym by Google zostało w tyle. Projekt zmian z 2010 roku do tej pory nie został oficjalnie...

Na co dzień korzystam z wielu usług od Google i muszę przyznać, że ich wygląd po prostu mi się podoba. Jednak wydaje mi się, że pewne zmiany byłyby wskazane, gdyż ofensywa konkurencji nabiera tempa i nie chciałbym by Google zostało w tyle. Projekt zmian z 2010 roku do tej pory nie został oficjalnie wprowadzony i raczej nie zostanie, a mogło być tak pięknie...

Całkiem niedawno, Grzegorz zaprezentował Wam po krótce historię zmian jeżeli chodzi o wygląd usług oferowanych przez Googlersów. Nie przypuszczałem jednak, że ostatnie zmiany mogły wyglądać całkiem inaczej. Tak miała prezentować się strona główna najpopularniejszej wyszukiwarki świata i jej podstrona z wynikami wyszukiwania:

Są to delikatne, ale niezwykle odczuwalne zmiany. Przede wszystkim przemeblowania doczekałby się górny pasek, gdzie dostępne są skróty do najważniejszych podstron Google i prezentuje się on nieco inaczej niż ten dostępny teraz. Niezwykle przydatna okazałaby się niewidoczna na pierwszy rzut oka nowość - zaraz obok ikon poczty i kalendarza dostępne są cyfry wskazujące ilość nieprzeczytanych wiadomości i liczbę nadchodzących wydarzeń. Samo logo Google w centrum strony również uległo zmianie i przybrało miłą dla oka, niebieską barwę.

Nie sposób nie dostrzec nowego typu podglądu strony w wynikach wyszukiwania - rozwijanego menu gdzie zarządzamy typami wyników oraz niewielkich zmian w poczcie Gmail. Mapy również wyglądają nieco inaczej, a minimalistyczny interfejs to główna dewiza wszystkich zmian.

Naprawdę żałuję, że powyższe zmiany nie doczekały wprowadzenia. Zaprezentowany kilka dni temu nowy Outlook spotkał się z bardzo ciepłym przyjęciem przez użytkowników, a to tylko początek zmian, więc odwet Google o którym już wspominałem jest jak najbardziej wskazany. Powyższe zmiany naprawdę mi się spodobały i mam nadzieję, że choć część z nich zostanie wykorzystana podczas kolejnej aktualizacji usług Google.

Właśnie trwa mój weekend z erą "post-PC" a powyższy materiał powstawał bez dostępu do komputera.

Źródło.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu