Tablety zmieniają rynek gier mobilnych. Na plus oczywiście

Gry mobilne to teraz gorący temat. Gramy bowiem coraz więcej i to przy rozmaitych okazjach. Najnowsze badania zachowań okazjonalnych graczy, wykorzystujących do rozrywki smartfony i tablety, opublikowały w kooperacji firmy Miniclip i MoPub. Wiemy dzięki nim, że iPoda używają głównie kobiety, zazwyczaj przeznaczamy około godziny miesięcznie na gry mobilne, a także skłonni jesteśmy kupować gry w promocjach. Co jednak najzabawniejsze – gry mobilne zaskakująco często bawią nas w domu, zastępując tym samym stacjonarne komputery oraz konsole.

Miłośników gier mobilnych jest coraz więcej. Rozgrywka, którą możemy uzyskać niemal wszędzie i o każdej porze to doskonałe rozwiązanie podczas nudnego oczekiwania w kolejce lub przed spotkaniem. Jak się jednak okazuje, aż 44% osób biorących w badaniu korzysta z gier mobilnych we własnym domu.

Warto przyjrzeć się także badaniom na temat zachowania graczy podczas zakupu nowych tytułów. Bardzo istotne są dla nas promocje oraz opinie nieznajomych – takie podstawowe wnioski można wysnuć patrząc na wyniki. Aż 37% ankietowanych pobrało aplikację tylko dlatego, że była ona dobrze promowana i eksponowana w App Store lub Android Market (Google Play). Z kolei 18% badanych przekonały recenzje wystawione przez innych użytkowników. Mniej ufamy opiniom naszych znajomych – za istotne wskazało je podczas zakupu nowej gry mobilnej zaledwie 14% osób.

Czytaj dalej poniżej

Google broni Hotfile przed sądem. W dodatku ma rację! Michał Majchrzycki

Recenzja Mirillis Action! - polskiego programu do nagrywania pulpitu Jan Rybczyński

"Wzrost udziału tabletów będzie miał ogromny wpływ na wielkość rynku gier mobilnych."

Trudno nie zgodzić się z konkluzją, którą wysnuli analitycy przygotowujący badanie. Gry mobilne stają się coraz bardziej popularne, a tablety doskonale nadają się do elektronicznej rozrywki – są kompaktowe i przenośne, a jednocześnie oferują sporych rozmiarów ekran i zadowalające parametry. Rynek gier mobilnych rośnie, a tablety w tym spory udział.

Mnie ciągle nęka jedna myśl – czy naprawdę gracie na telefonie lub tablecie częściej w domu niż poza nim?

Źródło obrazka: 1.