Jak do tej pory, tylko dwaj najwięksi operatorzy w Polsce - Orange i Play tworzyli własnego bloga, dzięki któremu w luźniejszej formie komunikują się ze swoimi klientami. Do tej stawki od poniedziałku dołączy T-Mobile.
T-Mobile uruchamia swojego własnego bloga. Już tylko Plus pozostał bez takiej interakcji z klientami
Na start swojego bloga, T-Mobile prezentuje swoim klientom statystyki korzystania przez nich z usług w okresie od wybuchu pandemii koronawirusa aż do majówki. Jednak w planach mają szerszą interakcję z klientami w postaci większej liczby publikacji odnoszących się do oferowanych teraz i w przyszłości usług.
Zajrzyjmy więc na ten czas na te statystyki. Na początek spójrzmy na ogólne dane, obrazujące korzystanie z usług T-Mobile przez jego klientów w okresie pandemii, porównując je do czasu sprzed jej wybuchu. Zaczynamy od połączeń głosowych.
W porównaniu z tygodniem poprzedzającym ogłoszenie pandemii koronawirusa, wyraźnie wzrosła liczba połączeń głosowych, bo aż około 40%, która dochodziła w niektóre dni aż do 15 milionów godzin dziennie.
Większa liczba połączeń przyniosła ze sobą również dłuższy ich czas trwania, który wzrósł w porównaniu z okresem referencyjnym o 25% w tygodniu, aż do 60% w weekendy.
Podobny odsetek wzrostów, co długości rozmów w tygodniu, miał miejsce w przypadku zużycia danych. W porównaniu z okresem przed wybuchu pandemii transfer danych w sieci T-Mobile wzrósł o 25%.
Co z wiadomościami SMS? Tu T-Mobile zaobserwował jedyny spadek o 20% w korzystaniu z tej formy komunikacji, upatrując w tym mniejszą liczbę wysyłanych SMS-ów pomiędzy członkami rodziny, którzy pozostali w tym okresie wspólnie w domach. Jedynie w dzień konferencji prasowej, na której zapowiedziano wprowadzenie pierwszych ograniczeń w życiu publicznym liczba SMS-ów wzrosła o 70% w porównaniu do tego samego dnia tydzień wcześniej, później jednak zaczęła systematycznie spadać.
Jeśli chodzi o korzystanie z usług online w tym okresie, nie zaobserwowano istotnych różnic w porównaniu z tygodniem poprzedzającym wybuch epidemii. Jedynie na krótki czas wzrosło z 39% do 45% korzystanie z serwisów wideo czy z serwisów gamingowych z 3 do 10%, ale później poziom korzystania z wszystkich usług wrócił do stanu sprzed epidemii.
Zmiana mobilności klientów T-Mobile w okresie pandemii
Kolejne statystyki korzystania z usług T-Mobile przez jego klientów, odnoszą się do zmian w ich mobilności. Poniżej widać ich aktywność przed pandemią, kiedy to największą odnotowywano pomiędzy 6:00 a 8:00, czyli w momencie wyjazdu do pracy i pomiędzy 14:00 a 16:00 w czasie powrotów czy wypadów na spotkania ze znajomymi. Jeśli chodzi o weekendy, w sobotę aktywność klientów T-Mobile rozpoczynała się o 8:00 rano, a w niedzielę nawet o 10:00.
Z kolei w okresie pandemii, wykres aktywności klientów T-Mobile wyraźnie się wygładził i upodobnił do trybu weekendowego, z tą różnicą, że zaczyna się nie od 8:00 czy 10:00, a od 6:00 rano.
Mobilność klientów T-Mobile w czasie Wielkanocy
Poniższy wykres pokazuje, że Polacy nie wyjechali na te święta z domów. Jedynie w województwie świętokrzyskim i opolskim i lubuskim widać przemieszczanie się numerów do innego województwa, ale też i w tych regionach podobny stopień przemieszczania miał miejsce tydzień wcześniej, więc mogło to wynikać z innych powodów niż święta.
Mobilność klientów T-Mobile w czasie majówki
Jeśli chodzi o majówkę, nie widać również większych skoków w mobilności klientów T-Mobile. Pomiędzy 29 a 11 marca urządzenia mobilne łączyły się ze stacjami bazowymi T-Mobile średnio 10 razy dziennie, a 1 maja 5,2 raza, jedynie nieznacznie poziom ten urósł w kolejnych dniach weekendu majowego.
Polacy więc pozostali w domach w weekend majowy, widać to też porównując weekend poprzedzający majówkę, wskaźnik ten wynosił wówczas 5,7 raza, a w cały weekend majowy 5,5.
Oficjalny start bloga, T-Mobile zapowiedziało na poniedziałek, ale już dziś możecie podejrzeć jego początkową zawartość na stronie T-Mobile Blog.
Źródło:T-Mobile.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu