To już drugi w ostatnim czasie potężny wyciek danych. Poprzedni kosztował operatora 500 mln dolarów.
T-Mobile US na celowniku hakerów. Wykradziono dane 37 milionów klientów
Wtedy w ręce przestępców wpadły dane aż 100 milionów klientów. Sprawa była niesłychanie poważna, bo uzyskali oni dostęp do: praw jazdy, numerów telefonów, adresów zamieszkania, numerów IMEI smartfonów oraz adresów social security card czyli dowodów osobistych.
Polecamy na Geekweek: Mail o dopłacie za list polecony? Oszuści podszywają się pod Pocztę Polską
Ponieważ rzecz działa się w Stanach Zjednoczonych natychmiast znaleźli się prawnicy którzy w imieniu poszkodowanych wytoczyli operatorowi pozew zbiorowy. T-Mobile poszedł na ugodę która kosztowała go 350 mld dol. wypłaconych poszkodowanym i 150 mln dol. które firma zobowiązała się przeznaczyć na poprawę bezpieczeństwa swoich systemów.
Wygląda jednak na to, że nie wszystko poszło dobrze. Przestępcy znów wzięli na celownik operatora i po raz kolejny udało im się wykraść dane. T-Mobile przyznał, że sprawa dotyczy aż 37 milionów kont klientów.
Do ataku doszło 5 stycznia, a firma następnego dnia załatała dziurę, przez którą dostał się haker. Jak twierdzi T-Mobile, nie miał dostępu do wszystkich danych. Więc takie rzeczy jak numery ubezpieczenia społecznego, hasła czy dane kart płatniczych pozostały bezpieczne. Wykradł jednak: nazwiska, adresy rozliczeniowe i e-mail, numery telefonów, daty urodzenia, numery kont T-Mobile oraz informacje o planach i subskrypcjach.
Firma kontaktuje się teraz z użytkownikami i informuje ich indywidualnie o zdarzeniu i skali strat.
Rozumiemy, że taki incydent ma wpływ na naszych klientów i żałujemy, że tak się stało. Chociaż my, podobnie jak każda inna firma, niestety nie jesteśmy odporni na tego rodzaju działalność przestępczą, planujemy nadal dokonywać znacznych, wieloletnich inwestycji we wzmacnianie naszego programu cyberbezpieczeństwa – napisała firma w specjalnym oświadczeniu.
Wg raportu firmy Surfshark najwięcej wycieków danych w drugim kwartale 2022 miało miejsce w Rosji. Kwartał wcześniej niechlubne pierwsze miejsce zajmowały Stany Zjednoczone. Wzrost hakerskich ataków nastąpił po rozpoczęciu inwazji Rosji na Ukrainę. Za Rosją są Indie i Chiny. Polska jest na 19 miejscu.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu