Sunrise - znakomity zamiennik dla kalendarza na iPhonie

Jeżeli podobnie jak ja przenieśliście swój kalendarz do chmury, by móc korzystać z niego na każdym urządzeniu, to całkiem możliwe, że systemowa aplikacja kalendarza w systemie iOS nie do końca Wam odpowiada. Długo czekałem na alternatywę, która zdoła przekonać mnie do siebie - aplikacji Sunrise się to udało.

Na wstępie muszę zaznaczyć, że Sunrise współpracuje z naszymi kontami Google i Facebook, synchronizując wydarzenia z wielu kalendarzy. Interfejs aplikacji jest przejrzysty i trudno się w nim pogubić. W prawym górnym rogu możemy utworzyć nowe wydarzenie, zaś zaraz pod nim znajdziemy 14 dni przedstawionych w dwóch, tygodniowych wierszach. By zobaczyć większą ilość dni, lub przejrzeć inne okresy wystarczy przesunąć w górę lub w dół, a przewijaniu towarzyszyć będzie przyjemna dla oka animacja. Poniżej widoczne są zsynchronizowane wydarzenia z kalendarza Google oraz z Facebooka. Zaproszenia zostały "ukryte" za ikonką zachodzącego słońca w górnej części aplikacji.

Co ważne, wydarzenia z Facebooka nie ograniczają się jedynie do wyświetlenia ich nazwy, lecz po przejściu w widok szczegółowy możemy przejrzeć listę wszystkich osób biorących w nim udział, przeczytać udostępnione detale jak czas rozpoczęcia i zakończenia czy opis. Jeżeli dodana została lokalizacja, to tutaj również zostanie ona uwzględniona i przedstawiona na mapie. W przypadku dokonania jakichkolwiek zmian przez organizatora wydarzenia od razu odzwierciedlone to będzie w naszym kalendarzu.

Powiadomieni będziemy naturalnie o urodzinach naszych znajomych, dlatego po tapnięciu na jednego z solenizantów przejdziemy do widoku, w którym wyświetlone zostaną ich zdjęcia profilowe i zdjęcia w tle. Bardzo praktyczne są opcje dodania wpisu na osi czasu użytkownika lub wysłania wiadomości SMS - wszystko dzieje się bez opuszczania aplikacji.

W Sunrise znajdziemy także masę ułatwiających pracę z kalendarzem funkcji: po dłuższym przytrzymaniu przycisku "+" tworzącego wydarzenie ukaże nam się niewielkie pole pozwalające dodanie nowego zdarzenia. I tutaj właśnie zaczyna się "zabawa" ponieważ aplikacja pozwala na wprowadzenie kilkuwyrazowego zdania, które zostanie zinterpretowane przez aplikację. Wystarczy więc wpisać na przykład "dinner at Warsaw at 8pm" i gotowe. Niestety, nie do końca wspierany jest język polski - stosować można jednak konstrukcję mieszaną, czyli używać polskich słów do nazywania czynności czy miejsc, stosując jednocześnie angielskie zaimki ("in" czy "at"). Obok samych wydarzeń wyświetlana może być także prognoza pogody, lecz wymagane jest uruchomienie usług lokalizacji, by aplikacja mogła pobrać właściwe dane.

Skonfigurować możemy dowolną ilość kont, a wybierać można spośród serwisów Facebook, LinkedIn i Google. Aktualizacje nie są dokonywane w tle, lecz aplikacja potrzebuje dosłownie chwili po otwarciu jej, by wszystkie dane zostały zsynchronizowane. Zabrakło także opcji wyszukiwania, lecz ma ona pojawić się w niedługim czasie. Sunrise oferuje szybki i co ważne przyjemny sposób na obsługę wielu kalendarzy z naszego konta Google, co daje jej sporą przewagę nad systemową aplikacją. Na moim iPhonie 3GS działa sprawnie, więc od razu ikona zachodzącego słońca zastąpiła tę domyślną. Sunrise znajdziecie w App Store zupełnie za darmo (i nie trzeba czekać w kolejce;).