Google

Street View Trekker, fotografujący plecak Google'a trafia do Polski

Tomasz Popielarczyk
Street View Trekker, fotografujący plecak Google'a trafia do Polski
5

Google Street View zrewolucjonizowało wirtualne podróże po świecie. Choć nigdy nie zastąpią one tych rzeczywistych, to dają swobodny dostęp do różnych zakątków świata - nawet tych trudno dostępnych. Teraz w sieci zobaczymy również najpiękniejsze miejsca z Polski. Do naszego kraju trafił bowiem fotog...

Google Street View zrewolucjonizowało wirtualne podróże po świecie. Choć nigdy nie zastąpią one tych rzeczywistych, to dają swobodny dostęp do różnych zakątków świata - nawet tych trudno dostępnych. Teraz w sieci zobaczymy również najpiękniejsze miejsca z Polski. Do naszego kraju trafił bowiem fotografujący plecak Street View Trekker.

Z początku w służbie Google Street View jeździły głównie samochody. Szybko okazało się jednak, że usługa ma o wiele większy potencjał - pojawiły się trójkołowe rowery, wózki, a nawet skutery śnieżne. Wszystko to miało ułatwić kamerom dotarcie do różnych, nawet trudno dostępnych zakątków globu. Na tym nie poprzestano, bo przecież ciągle istnieje masa miejsc, do których można jedynie dotrzeć pieszo. I dlatego powstał Trekker - plecak, który pozwala na efektywne wykonywanie zdjęć sferycznych (a więc 360-stopniowych panoram).

Okazało się to strzałem w dziesiątkę, bo plecak posłużył m.in. do wykonania zdjęć takich miejsc, jak: Wielki Kanion w Arizonie, Burj Khalifa, Hawaje, kompleks świątynny Angkor Wat w Kambodży czy wyspy Galapagos. W dniach 15-17 sierpnia, przy okazji odbywającej się na Mazurach imprezy MapaUp Trekker po raz pierwszy trafił do Polski. Dzięki temu udało się wykonać zdjęcia kładki i tarasu widokowego w Giżycku, Twierdz Boyen oraz Wilczy Szaniec w Gierłoży, Parku Zabytków Warmii i Mazur, a także Kwatery w Mamerkach czy Muzeum Budownictwa Ludowego
w Olsztynku.

Na tym nie koniec, bo Street View Trekker został wykorzystany również w innych regionach kraju. Na Dolnym Śląsku udało się sfotografować najwyższy szczyt masywu Ślęży, szlaki turystyczne obok dwóch wodospadów w Karkonoskim Parku Narodowym, Szklarską Porębę, Strzeliniec w Górach Stołowych oraz Błędne Skały, panoramę Karkonoszy rozciągającą się od Śnieżki po Szrenicę, Park Zdrojowy w Sobótce, Ogród Japoński we Wrocławiu oraz arboretum w Wojsławicach, Karpniki w powiecie jeleniogórskim. Natomiast w województwie łódzkim wykonano zdjęcia w Ogrodzie Zoologicznym w Łodzi oraz Skansenie Lokomotyw w Zduńskiej Woli. Trekker posłużył również do uwiecznienia Łazienek Królewskich w Warszawie. Wszystkie te lokacje mają trafić do usługi Street View wraz z najbliższą aktualizacją planowaną na 2015 rok.

Sam projekt MapaUp Google Polska również zalicza do udanych. W oficjalnym komunikacie poinformowano nas, że w trakcie tych dwóch dni społeczność dokonała 6 tys. edycji, co zaowocowało dodaniem prawie 300 atrakcji turystycznych. Natomiast zespół fotografów w tym czasie wykonał ponad tysiąc zdjęć sferycznych regionu. Piotr Zalewski z polskiego oddziału Google'a skomentował całość następująco:

Stworzenie mapy, która będzie dokładnie odzwierciedlała zmieniający się świat, to duże wyzwanie.
Aby każdy użytkownik mógł znaleźć wszystkie interesujące go miejsca, nieustannie aktualizujemy poszczególne obszary na naszych mapach, korzystając przy tym z różnych źródeł - informacji publicznych i komercyjnych, zdjęć satelitarnych i sferycznych, zdjęć Street View. Udostępniamy darmowe narzędzia, na przykład Kreator Map Google, dzięki którym każdy może stać się współtwórcą map. W ten weekend użytkownicy Kreatora Map byli na Mazurach i zadbali o to, by ten obszar został dokładniej odzwierciedlony na naszych mapach, z korzyścią dla mieszkańców i turystów. A dzięki zdjęciom wykonanym przez Trekker Street View internauci z całego świata będą mogli podziwiać piękną przyrodę Polski.

Google oczywiście zachęca do korzystania z Kreatora Map Google, którego obsługi nauczano w trakcie imprezy. Koncern liczy, że narzędzie zachęci użytkowników (nie tylko z Polski) do aktywnego współtworzenia map otaczającego ich regionu. Cóż, oby tak było w istocie.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu