Kino

Stan Lee, twórca najpotężniejszych superbohaterów, nie żyje. Jego dziedzictwo trwać będzie wiecznie

Piotr Kurek
Stan Lee, twórca najpotężniejszych superbohaterów, nie żyje. Jego dziedzictwo trwać będzie wiecznie
Reklama

Dziś bardzo smutna wiadomość. Twórca komiksów i legendarnych postaci, w tym uwielbianego od 1962 roku Spider-Mana, zmarł w wieku 95 lat.

Smutna wiadomość dla wszystkich fanów komiksów, seriali i filmów w uniwersum Marvela. Jak donoszą zagraniczne media, legendarny twórca zmarł dziś w szpitalu w Los Angeles, do którego został zabrany z samego rana. Urodzony w 1922 roku, w grudniu skończyłby 96 lat, od dłuższego czasu zmagał się z różnymi chorobami, które sprawiały mu trudność z oddychaniem.

Reklama

 

Stan Lee nie żyje, jednak jego twórczość będzie żyć wiecznie

Stan Lee urodził się 28 grudnia 1922 roku w Nowym Jorku. Swoją przygodę z komiksem i z superbohaterami zaczął już w na początku lat 60-tych ubiegłego wieku. To właśnie wtedy powstał pierwszy zeszyt Fantastycznej Czwórki. Jednak to postać Człowieka Pająka sprawiła, że Stan Lee stał się człowiekiem legendą. Spider-Man po dziś dzień jest jedną z najulubieńszych postaci uniwersum Marvela. A to nie jego jedyne dzieci. Stan Lee jest odpowiedzialny za takich bohaterów, jak Hulk, Doktor Strange, Daredevil, Czarna Pantera, Iron Man, Thor, Ant-Man oraz wiele innych postaci ze świata X-Menów i Avengersów. To dzięki niemu niewielkie Marvel Comics stało się jednym z najpotężniejszych wydawnictw komiksowych na świecie, a filmy powstające na podstawie stworzonych postaci przynoszą ogromne zyski.

Stan Lee pojawiał się także w ekranizacjach komiksów. Nie miał w nich ról znaczących, bardziej na zasadzie easter egg — gdzieś w tle przewijała się jego postać w charakterystycznych okularach, która zawsze wywoływała zachwyt i bicie braw na salach kinowych  — z całą pewnością tych amerykańskich i kanadyjskich. Myślę, że i w polskich kinach dało się usłyszeć śmiech widzów, gdy tylko pojawiał się na ekranie, nawet na sekundę.

Źródło zdjęcia: Gage Skidmore @ flickr

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama