Skype z nowościami, które zapiszą się w historii komunikatora

Osiągnięcie Skype'a można śmiało porównać do tego, co udało się osiągnąć iPadowi - nazwy obydwu produktów są synonimami dla nazwy własnych kategorii. iPad króluje wśród tabletów, zaś Skype wciąż uważany jest przez wielu jako jedyny komunikator zdolny do przeprowadzania wideorozmów. I choć nadal nie brakuje mu wad, to wciąż stawia na rozwiązania, które prawdopodobnie zapewnią mu pozycję lidera na znacznie dłużej.

Microsoft podjął się niezwykle trudnego zadania, a mianowicie przebudowania infrastruktury, na której opierało się działanie Skype'a. Z rozwiązania VOIP należało go uczynić komunikatorem godnym naszych czasów, by mógł choć po części konkurować z Messengerem i innymi. Wciąż Skype nie jest najlepszą propozycją dla zwykłych rozmów tekstowych, ale poczynione w ostatnim czasie działania uczyniły go zdecydowanie bardziej wygodnym w obsłudze. Dostępność z poziomu przeglądarki, integracja z Outlook.com i kilka innych decyzji pozwalały uwierzyć, że Skype nigdzie się nie wybiera, nawet pod naporem innych niezwykle popularnych rozwiązań. Dziś już nie mam co do tego wątpliwości.

Pierwszą z nowości jest testowana od dawna opcja tłumaczenia rozmów w czasie rzeczywistym. W październiku zeszłego roku rozpoczął się proces udostępniania jej użytkownikom, a dokładnie dzisiaj oficjalnie poinformowano, że jest ona dostępna dla wszystkich użytkowników Skype'a na platformie Windows. Z tej okazji Skype nie mógł odmówić sobie szansy na przedstawienie kilku statystyk dotyczących pośrednio lub bezpośrednio funkcji translatora: najczęściej wykorzystywaną parą języków jest francuski i angielski, zaś "najbardziej międzynarodowym" połączeniem podczas którego skorzystano z tłumacza w czasie rzeczywistym jest połączenie pomiędzy Niemcami, a Ghaną. Jednak najbardziej zaskoczył mnie 400 procentowy wzrost liczby połączeń wykonywanych każdego dnia.

Czytaj dalej poniżej

Bardzo dobry ruch - Skype przeprasza i przydziela rekompensatę wszystkim użytkownikom Konrad Kozłowski

Do trzech razy sztuka - jestem na Snapchacie i dobrze mi z tym Konrad Kozłowski

To, jak zapowiadałem, nie wszystko, czym Skype ma się podzielić. Niejako z okazji dziesięciolecia komunikatora ogłoszona została nowa funkcja - rozmowy grupowe na wszystkich wspieranych platformach, także mobilnych, zupełnie za darmo. Opcja ta będzie udostępniana falami, lecz jeśli uzyskać szansę wypróbowania jej przed wszystkimi innymi, to możecie zgłosić swoją chęć na tej stronie. Zrzuty ekranu, które mamy już możliwość zobaczyć oraz filmik promocyjny ukazują rozmowy grupowe, jako zupełną nowość, choć jak wszyscy wiemy, Google wykonało tę robotę należycie już jakiś czas temu.

Nie można jednak nie docenić osiągnięć Skype'a oraz tego, czym stał się w ciągu swojej wieloletniej historii. Doskonale wspominam okres, gdy mobilna wersja komunikatora była ciekawostką dla posiadaczy urządzeń z raczkującymi wtedy systemami operacyjnymi dla smartfonów, a ze Skype'a korzystało się przede wszystkim na komputerze, gdzie był po prostu nie do zastąpienia. Aż trudno uwierzyć też, że to dokładnie 6 lat temu po raz pierwszy umożliwiono przeprowadzenie rozmowy wideo pomiędzy dwoma telefonami komórkowymi.