Już w lutym na Netflix pojawi się wyczekiwany film "Mute", a wiosną zadebiutuje pierwszy duński serial Netflixa "The Rain". Obydwie produkcje na pewno spodobają się fanom sci-fi i klimatów cyberpunka.
To zdecydowanie będzie świetny okres dla wszystkich fanów sci-fi oraz cyberpunkowych klimatów. Już w ten piątek, 2 lutego, na Netflix zadebiutuje nowy serial "Altered Carbon" ("Modyfikowany węgiel") oparty o książkę Richarda K. Morgana opowiadający o przyszłości, w której ludzkość jest w stanie zapisać swoją świadomość w cyfrowej postaci i dosłownie zmieniać ciała unikając klasycznej śmierci, zaś kilka dni później, bo 7 lutego, do sprzedaży trafi "Blade Runner 2049" w wersji cyfrowej oraz na nośnikach DVD, Blu-Ray oraz 4K Blu-Ray Ultra HD. Ale to już wiemy od jakiegoś czasu, dlatego przejdźmy do zapowiedzi świetnie zapowiadających się nowości.
Serial "The Rain" - pierwszy duński serial Netflix
Dzisiejszego ranka zadebiutowała pierwsza, krótka wideo zapowiedź nowej produkcji od Netflixa. Po jej obejrzeniu trudno jest pozbyć się wrażenia, że przypomina ona nieco niemiecki "Dark", który bez wątpienia okazał się jedną z najciekawszych premier zeszłego roku i to nie tylko na Netflix. Mroczny i nieprzyjazny klimat, europejskie widoki oraz tajemnicze zdarzenia, a także deszcz, którego lepiej unikać. "The Rain", to thriller skupiający się na dwójce rodzeństwa, którzy starają się przetrwać w groźnym świecie wyniszczonym przez epidemię wirusa. Niemal cała populacja Skandynawii została uśmiercona, a nasi bohaterowie spróbują odnaleźć schronienie i dotrzeć do resztek ocalałej cywilizacji. Dokładna data premiery serialu nie została jeszcze podana, ale nastąpi to już wiosną tego roku.
Twórcami The Rain są Jannik Tai Mosholt (Rząd, Rita, Follow the Money), Esben Toft Jacobsen (Wielki niedźwiedź, Beyond Beyond) oraz Christian Potalivo (Dicte, Nowi lokatorzy, Long Story Short). W serialu występują: Alba August (Reliance, Jordskott andUnga Astrid), Mikkel Boe Følsgaard (Kochanek królowej, Scheda), Lucas Lynggaard Tønnesen (Tidsrejen, Department Q: The Keeper of Lost Causes), Lars Simonsen (Most nad Sundem, Brotherhood), Iben Hjejle (Dicte, Przeboje i podboje), Angela Bundalovic (Dark Horse, Blood Sisters), Sonny Lindberg (Scheda, Anti), Jessica Dinnage (The Guilty, The Man), Lukas Løkken (One-Two-Three Now!) i Johannes Kuhnke (Turysta).
"Mute" - śliczny Berlin z przyszłości wthrillerze sci-fi
"Analogowe sny w cyfrowym świecie"
Ta produkcja wzbudza niemałe emocje, a od jej premiery dzieli nas już mniej niż miesiąc. Debiut w serwisie Netflix nastąpi 23 lutego, a pierwszy zwiastun zostanie zaprezentowany dopiero jutro. Do tej pory wystarczyły nam jednak opis fabuły, zdjęcia oraz krótkie zapowiedzi wideo. W głównej roli zobaczymy Alexandra Skarsgårda ("Wielkie kłamstewka"), który wcieli się w niemego barmana Lego Beilera starającego się odnaleźć swoją dziewczynę Naadirah (Seyneb Saleh). Ponadto w filmie zobaczymy Paula Rudd oraza Justina Theroux. "Mute" wyreżyserował Duncan Jones, dla którego jest to pierwszy wspólny projekt z Netfliksem, wcześniej znany z takich produkcji jak "Warcraft: Początek" czy "Kod nieśmiertelności". Stylistycznie "Mute" przypomina wspomnianego "Blade Runnera (2049)" czy "Altered Carbon" - Berlin za około 40 lat ma być przepełniony neonami, które rozświetlają ciemne uliczki.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu