Samsung to jedyna z bardziej innowacyjnych firm, mimo że dla wielu to synonim wielkiej korporacji, która stara się do końca wyzyskać obecne technologie i nie oferować zbyt szybko nowych rozwiązań. Tymczasem Koreańczycy okazują się być wyjątkowo kreatywni. Od Galaxy Note 7 dodają do swoich flagowców system rozpoznawania tęczówki oka, jednak wkrótce być może pojawi się kolejna metoda na zabezpieczenie haseł w telefonie.
Obecnie największym zainteresowaniem cieszą się skanery linii papilarnych. W obliczu rosnącej ich popularności udało się szybko je dopracować i zaoferować wyjątkowe szybkie oraz bezbłędnie działające czytniki. W dodatku wciąż czekamy na pojawienie się ich w wersji ultradźwiękowej, a nie tylko pojemnościowej. Nowa generacja będzie mogła być implementowana bezpośrednio pod ekranem, oferując przy tym większe bezpieczeństwo, ale producentom sprawia na razie sporo problemów.
Samsung uznał, że można to rozwinąć. Nie chodzi mi tu o samą technologię, ale pomysł – skoro skanujemy palec, to czemu by nie zrobić tego samego z dłonią? W końcu każdy z nas ma wyjątkowe, a może to stanowić po prostu ciekawy bajer. Wyobraź sobie taką sytuację: wyciągasz smartfon przed siebie, pokazujesz dłoń bezpośrednio przed wyświetlaczem, a on się odblokowuje. Jeżeli szukasz atencji, z pewnością to by cię to zainteresowało. Niestety lub stety, rozwiązanie to ma służyć do innego celu, który zapewne jeszcze nie przyszedł ci na myśl.
Skan odbywałby się wyłącznie za pomocą aparatu. Z tego względu jego dokładność będzie stała raczej na niskim poziomie i jasno pokazuje, że nikt nie tworzy tego systemu z myślą o rywalizacji z innymi czytnikami biometrycznymi. Koreańczycy szykują narzędzie pomocne do odzyskiwania hasła. Chodzi tu przede wszystkim o sytuacje, w których ktoś nieupoważniony chciałby uzyskać dostęp do zaszyfrowanego smartfona i kliknąłby opcję, pozwalającą przypomnieć ten magiczny ciąg liter, cyfr, symboli.
Tutaj z pomocą nadchodzi właśnie opracowane rozwiązanie. Co jednak ciekawsze, wskazówki pozwalające przypomnieć sobie hasło, miałyby być wyświetlane na skanie naszej dłoni, dzięki czemu osoby postronne nie będą w stanie przejść tego procesu. Szczerze pisząc, wydaje się to być niezwykle interesujące. Inna sprawa, czy rzeczywiście zawita do finalnych produktów czy też pozostanie w archiwum i ktoś sobie o nim przypomni, kiedy inna firma się na nie zdecyduje.
Samsung stara się zachować pozycję lidera rynku. Nie jest to zadanie łatwe, ponieważ z jednej strony musi rywalizować z mniejszymi, szybko rozwijającymi się graczami z Państwa Środka, podczas gdy z drugiej swojego głównego rywala z segmentu flagowców, Apple, oraz złote dzieci z Chin, tj. Huawei oraz Xiaomi. Z tego względu musi opracowywać nowe, unikatowe technologie. Dzięki temu zdołają wyróżnić swoje urządzenia, podobnie jak robią to już za pomocą ekranów Super AMOLED, asystenta głosowego Bixby czy rysika S-Pen.
źródło: Galaxy Club
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
