Wyników finansowych ciąg dalszy. Było już Apple, była Nokia, czas na obecnego lidera segmentu smartfonów – korporację Samsung. Koreańczycy z Południa ...

Wyników finansowych ciąg dalszy. Było już Apple, była Nokia, czas na obecnego lidera segmentu smartfonów – korporację Samsung. Koreańczycy z Południa zaprezentowali dane, które mogły ucieszyć akcjonariuszy (choć tego nie można być pewnym – przykład Apple pokazał, że dobre wyniki nie gwarantują sukcesu na giełdzie). Sprzedaż rośnie, do kasy firmy wpływa coraz więcej środków. Krótko mówiąc: eldorado.
Wspominałem we wstępie o liderze segmentu smartfonów, ale zapewne wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że Samsung działa w różnych gałęziach gospodarki i pewnie spora część decydentów koncernu nie jest w stanie ogarnąć poczynać tego azjatyckiego molocha. Warto zatem napisać, że poważny wzrost zysków zanotował oddział odpowiedzialny za produkcję podzespołów (np. chipów Exynos) oraz oddział produkujący telewizory i monitory (w porównaniu z poprzednim kwartałem wzrost zysków o 87%).
Przychody firmy w IV kwartale 2012 roku wyniosły blisko 52,5 mld dolarów. Zanotowano zyski na poziomie 8,27 mld dolarów. W porównaniu z III kwartałem 2012 roku zysk wzrósł o 10%, a w porównaniu z analogicznym okresem roku 2011 aż o 90%. W całym 2012 roku przychody Samsunga wyniosły 188,14 mld dolarów, a zyski 27,18 mld dolarów. Jaki wpływ na te wyniki miał oddział mobilny? Całkiem spory – koreańska korporacja świetnie wstrzeliła się w zmianę trendów w sektorze IT i potrafiła wykorzystać sprzyjające czynniki.
Samsung Mobile w poprzednim kwartale uzyskał przychody na poziomie 25,5 mld dolarów. Zyski tego oddziału wyniosły 5 mld dolarów. W analogicznym okresie roku poprzedniego ten wskaźnik wynosił 2,35 mld dolarów. Spora w tym oczywiście zasługa takich urządzeń jak Galaxy Note (I i II) czy Samsung Galaxy S (w kilku kolejnych odsłonach). Ale na tych modelach oferta firmy się nie kończy. Produkują przecież urządzenia na wszystkie półki cenowe i dostarczają ich na rynek coraz więcej.
Nic nie wskazuje na to, by Samsung miał w najbliższym czasie zwolnić – pisaliśmy niedawno o świetniej sprzedaży serii Galaxy S, która prawdopodobnie będzie kontynuowana za sprawą słuchawki S czwartej generacji. Sama korporacja zapowiada z kolei, że sprzeda w tym roku 350 mln smartfonów. Jeżeli faktycznie uda im się osiągnąć tak dobry wynik, to zapewne jeszcze bardziej odskoczą konkurencji.
Źródło zdjęcia: bgr.com
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu