Od pewnego czasu obserwuje się swego rodzaju zastój w hardware'owych aspektach udoskonalania mobilnej fotografii. Wygląda na to, że Samsung wraz z premierą swojego flagowca - S9 zaskoczy cały rynek czymś, co trudno jest znaleźć w smartfonach, ale stanowi standard w kręgu typowych aparatów fotograficznych.
Według grafiki, która pojawiła się w serwisie Reddit, potwierdza się ogólna specyfikacja najnowszego flagowca od Samsunga. Okazuje się jednak, że czeka nas spora niespodzianka - telefon ma cechować się... zmienną przysłoną aparatu fotograficznego. Wiele wskazuje na to, że następca S8 będzie korzystał z dokładnie takiego samego komponentu (Dual Pixel, 12 MP z OIS), jednak niezwykle zastanawiający jest opis parametrów przysłony (f/2.4 - f/1.5). Wykorzystanie takiego rozwiązania pozwoli na znacznie bardziej uniwersalne zdjęcia - szczególnie wtedy, gdy chcemy zachować idealną ostrość wszystkich elementów na zdjęciu (zarówno tych, które znajdują się bardzo blisko fotografa, jak i tych, które są umieszczone nieco dalej). Samsung tym samym nie tylko podniesie poprzeczkę na rynku, ale i bardzo możliwe, że wprowadzi nowy standard, wedle którego każdy szanujący się producent telefonów komórkowych postanowi wdrożyć dokładnie to samo.
Poza tym, Samsung Galaxy S9 nie będzie większym zaskoczeniem
Branża niemal w stu procentach jest pewna specyfikacji tego telefonu. Na pokładzie znajdzie się najwydajniejszy w portfolio Qualcomma - Snapdragon 845 / Exynos 9810, 5.8 - calowy ekran AMOLED QHD+, 64 GB pamięci ROM oraz 4 GB RAM. Wiadomo także o tym, że sprzęt będzie cechował się wzmocnioną odpornością na kurz oraz wodę. Premiera? W przyszłym miesiącu w trakcie targów MWC.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu